Oriana Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Jeśli taki temat juz był to bardzo przepraszam! :clap: poradźcie jak głupkowi, jak dobrze i szybko wysuszyć buty terenowe?Zamówiłam własnie grzałki takie jak do butów narciarskich, ale opinie na ich temat są podzielone...może ktoś z was ich używał? Do tej pory radziłam sobie, nie śmiać się proszę :wink: , suszarką do włosów, ale nie zawsze starcza mi na to sił :icon_razz: albo po prostu buty stały tydzień na "wolnym powietrzu". Kurde, jeszcze trochę i się zasmrodzą ... :banghead: Macie na to jakiś prosty sposób? A jak juz zaśmierdną? Mozna coś z tym zrobić? Help! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Najlepszy moim zdaniem sposób to do mokrych butów wkładasz zgniecione gazety i co jakis czas je zmieniasz.Potrzebna jest też cierpliwość.Myślę, że przyspieszanie schnięcia suszarkami tylko niszczy skórę butów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyjas Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Mozesz pomoc butom suszarka albo gazetami. Ale tak jak przedmowca, uwazam ze niszczy sie skora i material wyscielajacy wnetrze. A poza tym na dluzsza mete powoduje to, ze buty zaczynaja coraz bardziej smierdziec. Bo w ten sposob nie wysuszysz buta w 100% i zaczynaja gnic od srodka. Straszne, nie?Dobra metoda jest naturalna metoda - na sloncu albo w poblizu zrodla ciepla. A najlepsza sa drugie buty na zmiane albo przynajmniej wkladka na zmiane (o ile jest taka mozliwosc). Aha jeszcze jedno. Uzywaj antybakteryjnego spreja to butow (po wysuszeniu), to dluzej pozostana wolne od smordu.A tak w ogole, to dziewczynom tez sie poca nogi? :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oriana Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 A tak w ogole, to dziewczynom tez sie poca nogi? :) Dyziek :icon_eek: Dziewczyna też człowiek :icon_question: Mi chodziło raczej o smrodek wywołany przewlekłym stanem zawilgocenia. Chyba każda część ciała, a już na pewno noga, pozbawiona dopływu powietrza będzie się pocić w specyficzny sposób, zwłaszcza że musi trochę "popracować". Zbliża się jesień, suszenie będzie więc coraz trudniejsze, biorąc pod uwagę temperaturę na zewnątrz. Wciąż ciekawią mnie te grzałki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek79 Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Ja używam o tych suszarek. Ich moc jest na tyle mała że nic się nie niszczy. Buty mogą się nawet tydzień wygrzewać. Ale znowu przemoczonych butów przez noc nimi nie wysuszysz. Ostatnio jeszcze zainwestowałem w termoaktywne skarpety w sklepie górskim i już w ogóle jest lux. Nawet jak gdzieś nogę utopie w strumyku i czuję że woda przedostanie się do środka to po paru godzinach jazdy jak ściągam but to w środku jest suchy, czasem wilgotny. Wcześniej przy takich akcjach z bawełnianą skarpetą to można było wykręcaś skarpety a buty schły 3 dni. Także zestaw dobre skarpety (bez bawełny) + suszarka. :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YARECK Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 A co capiących kulosów to ja mam jedna zasadę, której się trzymam i naprawdę pomaga.Do każdej pary butów mam osobna pare skarpet, nigdy nie przekładam nogi ze skarpetą z jednego buta do drugiego. Jak zmieniam buty to i skarpety. Jak się w którymś bucie przepocą to do prania i biorę kolejna uprane.Uwierzcie, że buty mam po parę lat i z żadnych mi nie bucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oriana Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Właśnie takie grzałki zamówiłam. Co do tych skarpet to nie rozumiem jednej rzeczy: one wody nie przepuszczają do środka czy jak? Jeśli tak to rewelacja; nóżki nie będą aż tak marzły. :icon_question: chociaż pozostaje problem pozbycia się wody z buta. Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez Oriana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek79 Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Co do tych skarpet to nie rozumiem jednej rzeczy: one wody nie przepuszczają do środka czy jak? Normalnie przemakają jak bawełniane, ale potem bardzo szybko schną i wrażenie jest jakby noga była cały czas sucha . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oriana Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Podejrzewam niestety, że w przypadku , kiedy w bucie się przelewa na niewiele zdadzą sie takie skarpetki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacian Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Ja tam jak jest pogoda to daje do slonka a jak troszke juz smierdza biore kerszera i myje je w srodku proszkiem.PS.Jakie ładne oczka widać pod tym kaskiem :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oriana Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 :banghead: och, "taka jestem" :icon_twisted: Dzięki że macie siłę kobicie podpowiadać w takich nietypowych kwestiach.Domyślam się , że pepegi Ci się nie rozklejają od tego kerchera? :icon_evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 stare skarpetki z kocim żwirkiem + słońce/kaloryfer , po 2 dniach są w miare wysuszone . Ale ogólnie to środka nie myję(z zewnątrz też nie), zmieniam często skarpety i jest ok , zaraz będzie 2,5 roku jak mam jedne buty :biggrin: Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy M. Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Odnośnie stóp : Nogi obojętnie jak mocno spocone nie mają prawa śmierdzieć.Jeżeli śmierdzą oznacza to jedno : grzybicaGrzybic jest całe mnóstwo, jeden powodują powstawanie ran, inne łuszczenie się skóry a jeszcze inne nie dają żadnych widocznych efektów poza nieprzyjemnym zapachem. Używanie PRZECIWBAKTERYJNYCH ŚRODKÓW DO STÓP to czysty IDIOTYZM, bakterie to JEDYNA ochrona stóp przed grzybami a tym samym grzybicami. Skarpetki zmienia się CODZIENNIE. Nie wolno POD ABSOLUTNIE ŻADNYM pozorem wkładać obcych butów na nogi, gdy jesteśmy w gościach nie wkładamy również żadnych kapci. Nasza flora bakteryjna radzi sobie z NASZYMI grzybami i tylko z naszymi. Jeżeli Twój kolega NIE MA GRZYBICY i Ty również NIE MASZ GRZYBICY to i tak gdy zamienicie się butami obydwaj na 90% dostaniecie grzybicę. Nie ma ludzi którzy NIE MAJĄ GRZYBICY tylko śmierdzącą im nogi.Nogi zdrowe ABSOLUTNIE NIE ŚMIERDZĄ a skarpetki noszone cały dzień nie powinny mieć żadnego specyficznego zapachu. Grzybicę leczy się maścią/kremem CLOTRIMAZOLUM ... leczenie jest 101% skuteczne ale trwa nawet 2 miesiące.Śmierdzenie nóg ustaje nawet już po tygodniowym leczeniu, jednak leczenie powinno być kontynuowane jeszcze ok 20-30 dni. Odnośnie butów ENDURO: Jeżeli ktoś jeździ codziennie powinien mieć co najmniej 2 pary takich butów. Jeżeli jeździ co kilka dni to po prostu stawia buty w PRZEWIEWNYM miejscu po 1-2 dniach będą suche. Ja nie stosuję żadnych wymyślnych urządzeń, buty mam dosyć stare STYLE MARTIN w całości ze skóry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 (edytowane) Z tym suszeniem bywa różnie. Ale jeśli wiem, że mam potężne bagienko w bucie, to zaraz po jeździe wyjmuję wkładkę z wnętrza, i myję buciora w środku. Najlepiej wodą z węża pod ciśnieniem. Dość dobrze wypłukuje niezaschnięty jeszcze syf. Wymyte od środka buty szybciej schną, ponieważ usuwamy piasek, który świetnie utrzymuje wilgoć. A wkładki idą do pralki razem ze spodniami, ochraniaczami i czym tam jeszcze. Buty najczęściej idą na balkon celem wysuszenia, a jeśli sezon grzewczy już trwa, to na jakiś karton w pobliżu kaloryfera. Nie za blisko. Buty to Alpinestars Tech 6.Pozdrawiam. Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez BartekJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacian Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2007 :biggrin: och, "taka jestem" :icon_mrgreen: Dzięki że macie siłę kobicie podpowiadać w takich nietypowych kwestiach.Domyślam się , że pepegi Ci się nie rozklejają od tego kerchera? :cool: Absolutnie nic mi sie nie rozkleja :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.