YAGO Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 To trzepadełko ma tak latać ! Jak je obetniesz to kto będzie ci odpalał tan silnik ? :wink: hmmm.... rozrusznik? z tego co wiem to dekompresator jest potrzebny przy rozruchu noznym, rozrusznik go nie wymaga.... Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fxrider Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 hmmm.... rozrusznik? z tego co wiem to dekompresator jest potrzebny przy rozruchu noznym, rozrusznik go nie wymaga.... oj, mylisz się, chyba każdy duży singiel ma dekompresator, nawet jeśli mają tylko rozrusznik (widziałem je m.in. w rozebranych dr 650, dr 800, ls 650, fx 650, f650gs) - ma on ułatwiać uruchomienie silnika.Inna sprawa, że akurat w nx(fx) 650 rozrusznik powinen dać sobie radę nawet bez dekompresatora - tylko będzie miał większą pracę do wykonania (= szybsze zużycie, wymagany dobry akumulator). pozdrawiam, Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Znafca Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Jeśli masz nx-a 650 w dobrym stanie ( silnik ) musisz mieć ten odprężnik, sam rozrusznik nie da rady, jak wystartuje na sprężaniu to się zatka, co innego jak masz padakę wtedy zakręci ale co to za frajda z takiego motocykla ?A tak na marginesie, komu udało się zdjąć piastkę kółka rozrządu z wałka w nx-ie nie niszcząc piastki lub wałka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Jeśli masz nx-a 650 w dobrym stanie ( silnik ) musisz mieć ten odprężnik, sam rozrusznik nie da rady, jak wystartuje na sprężaniu to się zatka, co innego jak masz padakę wtedy zakręci ale co to za frajda z takiego motocykla ?A tak na marginesie, komu udało się zdjąć piastkę kółka rozrządu z wałka w nx-ie nie niszcząc piastki lub wałka ? A to taki jest problem z rozmontowaniem wałka? Z tego co się orientowałem w serisówce to koło zębata jest na wałku na wpustach i niby da się to rozmontować ale jak jest w praktyce to nie mam pojęcia. Tak czy siak muszę coś wymyśleć przed rozbiórką bo luz tam jest stanowczo za duży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 no to teraz jest ostry dylemat, wywalac dekompresator i pozbyc sie uciazliwych dzwiekow za cene tego ze rozrusznik bardziej dostaje, czy przebolec chalasy i zostawic silnik w stanie w jakim zostal zaprojektowany, w kazdym razie VENTURA zdawaj relacje z przebiegu "wyciszania" i koniecznie napisz o efektach, czytam z zaciekawieniem, Panie Piotrze prosimy o wypowiedz:) Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 xt z rozruchałka nie ma dekompresatora Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Znafca Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2007 I z tego powodu sprzęgiełko jednokierunkowe i rozrusznik do xt są tak poszukiwanymi elementami :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2007 Wczoraj wyciągnełem wałek, co do rozmontowania go to faktycznie można zapomieć, nawet po nagrzaniu. Dlatego dziś dałem go do naprawy do dość dobrego zakładu ale przez znajomego żeby było taniej bez faktury :) Albo dorobią tuleje pod element dekompresora albo napawają wałek i wyszlifują żeby sprawe ciaśniej spaspwać. Tak czy siak powinno być dobrze a dekompresor będzie nadal działał. Jak poskładam maszyne to napisze jak się udało wysiszanie. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BadMan Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 jak dalej potoczył się temat ? mam taki sam problem i tez bede się musiał za to zabrać. U mnie jeszcze ostatnimi czasy pojawiła sie dziwna rzecz. Po ustawieniu zaworów silnik odpala bez problemu i nie gaśnie. Po przejechaniu ok 500 km zaczyna gasnąć na wolnych, nie daje się uruchomić i nawet regulacja wolnych obrotów nie pomaga. Czy to możliwe żeby po takim przebiegu kasowały się luzy ( jak sprawdziłem to 3 z 4 są zaciśnięte)? Dodam ze moto przeszło remont cylindra i głowicy. Czy moze być to związane ze złym dokręceniem głowicy ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 hmm a nie masz zjechanych śrubek do regulacji? czesto jak ktoś nie umie to przeciaga nakretke kontrujacą i niszczy gwint. samo to sie raczej od siebie nie kasuje - nie wiem no. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Ventura, napisz co ci z tego wszystkiego wyszlo:) Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 9 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2007 Bad Man a co to za remont glowicy ? , moze gniazda byly naprawiane , albo zawory wymieniane to moze kiepskie materialy zostaly uzyte ? Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BadMan Opublikowano 10 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2007 Wymieniane były uszczelniacze i docieranie.... Nie jestem pewny czy mechanik przykręcał głowicę kluczem dynamometrycznym bo sądząc po kłopocie jaki mam mogę się wszystkiego spodziewać. Do tego dochodzi jeszcze to denerwujące cykanie :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubart2 Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 hmmm.... rozrusznik? z tego co wiem to dekompresator jest potrzebny przy rozruchu noznym, rozrusznik go nie wymaga.... czesćklient który był poprzednim właścicielem mojego nx 650 po wymianie tłoka stwierdził że dekompresator jest zbyteczny więc go nie założył .Po złozeniu silnika za chiny nie mógł go odpalić , tak go chetał że wykończył akumulator a ponad to spieprzył sprzęgło kierunkowe rozrusznika .Moto dało się odpalić tylko w brutalny sposób (samochód i linka) -aż mnie ciary przechodzą jak to sobie wyobrażę. :notworthy: Tak więc ten element jest niezbędny , teraz jest nowy i cyka sobie kulturalnie ale bez kosztów się nie obyło. Pozdrawiam : :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfonso Opublikowano 1 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Właśnie ja bym sobie tym głowy nie zawracał w moim też cyka i jest ok. Ten typ tak ma bym nie ingerował w amatorskie przeróbki bo to najcześciej bokiem wychodzi. Lej olej, benzynę i rura nie ma co tym sobie głowy zawracać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.