abraxas Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Jak to jest z tą stopką? Mam ją złożyć zanim zacznę siadać na motocykl? I to jest paranoja naszego systemu egzaminowania. A co to ma do rzeczy kiedy Ty nóżkę złożysz?? Powinno być oceniane to, że ruszysz nie zapomniawszy o jej złożeniu. A kiedy i jak Ty to zrobisz to Twoja sprawa. Podobnie jak Twoją sprawą jest jak wsiadasz na motocykl. Jak masz wątpliwości to możesz egzaminatora zapytać - "jak sobie życzy". A w razie czego można podyskutowac :-) Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scorpion26 Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 mój instuktor mówił że po tych czynnościach które się sprawdza obok moto ubiera sie kask i siada na moto a potem sprawdza to co na nim i następnie przeprowadza czy tak?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frem Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 nie wolno siadac na moto jesli jest podparte stopką! kask masz mieć na głowie podczas sprawdzania motocykla. Nie mozesz siedziec na moto i sprawdzać all. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scorpion26 Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 no ale jak sprawdzam światła itd. to przexcież nie trzeba jeszcze mieć kasku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frem Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 z tym kaskie jest różnie, u mnie przed egzamin pojawil sie technik, który dał mi kask do zasłożenia a potem omawiał po którce co gdzie jest w motocyklu. Wiec przy egzaminie miałem już kask na sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szteki Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 (edytowane) Potem musiałem włączyć silnik by sprawdzić swiatłą mijania. Pamietajcie, przód i tyl.Witam nie wiem czy mam racje ale jak sie sprawdzi swiatła pozycyjne przód i tył to jesli potem przełączysz na mijania to tyłu nie trzeba sprawdzać bo nie ma ma różnicy miedzy pozycyjnymi.Mam jeszcze pytanko czy można przed rozpoczęciem ósemki podkręcić sobie obroty , bo najpłynniej robi mi sie przy 2000 obr/min ??? A i czy macie jakieś porady odnośnie egzaminu (i egzaminatorów) w Pile. Edytowane 3 Maja 2008 przez szteki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Wiecie jak czytam te wypowiedzi a to trzeba a tego nie wolno, to z kaskiem to bez kasku to stwierdzam, ze chyba z innej planety jestem a raczej ci egzaminujacy. Normalnie zenada. ( egzaninatorow oczywiscie, bo zdajacych zal ) :cool: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 I komu to kolego mówisz :)Każdy to wie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inco Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 I to jest paranoja naszego systemu egzaminowania. A co to ma do rzeczy kiedy Ty nóżkę złożysz?? Powinno być oceniane to, że ruszysz nie zapomniawszy o jej złożeniu. A kiedy i jak Ty to zrobisz to Twoja sprawa. Podobnie jak Twoją sprawą jest jak wsiadasz na motocykl. Jak masz wątpliwości to możesz egzaminatora zapytać - "jak sobie życzy". A w razie czego można podyskutowac :-) Powodzenia. Pewnie są różne szkoły składania nóżki :) , sam ją na razie składam na razie tylko i wyłącznie na kursie i mój instruktor twierdzi, że mam składać i rozkładać nóżkę siedząc na motorze, ponieważ:łatwiej utrzymać równowagę motoru, zsiadając z niego nie musimy się obawiać, że sciągniemy go na lewo podczas schodzenia. Trzeba pamiętać, że nie które maszyny ważą po ponad 200 kg. Więc nóżkę chowamy dopiero jak na motor wejdziemy, a rozstawiamy ją zanim zejdziemy.Opinie którą wyżej wymieniłem jest to opinia mojego instruktora, ale przedstawiam ją ponieważ całkowicie się z argumentacją zgadzam. PozdrawiamPiotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 niestety :/ całe szczeście że u mnie aż takich cyrków nie było. sprawdzałem najpierw na stopce, puzniej usiadlem na moto i dopiero wtedy podpore zwolnilem (jak mowi zreszta jeden punkt z przygotowania moto) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frem Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 to są szczegóły... za to raczej nikt Cie nie obleje... a co do ósemki... lepiej ją robić bez gazu. Bo niechcący szarpniesz moto i się "wyłozysz", a jedynka potrafi być wrazliwa :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 gorzej jak jest zimny, to u nas yamahy potrafiły bez gazu ostro szarpać, musiałeś dać troche gazu chociaż,ale jak już jedziesz 2 to no problemo bo już jest zagrzany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 no nie wiem, yamaszka ze mną bez gazu to ledwie sie do przodu toczyla. ja tam robilem tak, ze zaraz po pierwszym przejechaniu 'skrzyzowania' przyspieszalem tak, by nie zaczelo szarpac, wrzucalem dwójke i jechalem na lekkim gazie. teraz jak poszerzyli ósemke to na prawde zadna filozofia, mozna tak sie zlozyc zeby buty poobcierac hehe :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frem Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 to gratulacje umiejetności jazdy na ósemce się złożyć mi nie udało, na jedynce sobie przejechałem bez stresu. Poza tym nie miałem wcześniej w łapkach tego moto, bo a kursie jedziłem yamahą 250 ale z 1998 roku i była różnica. Właściwie, to egamin jest prosty, byleby jakiś dureń na mieście nie wyskoczył, bo wiadomo, że wtedy jest stres i człowiek może przestać się koncentrować. No nic udanych egzaminów. Dla mnie najgorsze jest czekanie na sam papierek. Taki ładny maj a tu trzeba czekać 2 tygodnie :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 4 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2008 no nie wiem, yamaszka ze mną bez gazu to ledwie sie do przodu toczyla. ja tam robilem tak, ze zaraz po pierwszym przejechaniu 'skrzyzowania' przyspieszalem tak, by nie zaczelo szarpac, wrzucalem dwójke i jechalem na lekkim gazie. teraz jak poszerzyli ósemke to na prawde zadna filozofia, mozna tak sie zlozyc zeby buty poobcierac hehena kursie po 30 min. już butem przycierałem, puźniej próbowałem silnikiem przytrzeć ale mi sie nie udało :/ oczywiście ósemka bokiem z tylnim heblem też była odstawiana i wiele wiele inych. a ósemka teraz jest taka że tirem przejedziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.