Skocz do zawartości

szteki

Forumowicze
  • Postów

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O szteki

  • Urodziny 10/28/1981

Osobiste

  • Motocykl
    B4
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Wielkopolska

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia szteki

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. Dziś wszystko sprawdziłem jeszcze raz ... :biggrin: rzeczywiście to czyjnik przy stópce ..troszke WD.. i wszystko gra .. dzieki za pomoc
  2. Chyba to nie czujnik przy stopce bo chyba takiego nawet nie mam... dodam że próbowałem odpalić motocykl na biegu ( oczywiście ze wciśniętym srzęgłem) ale wtedy rozrusznik nie działa :icon_eek: ,
  3. Witam! Znów zwrazcam sie do Was o pomoc, tym razem zauważyłem pęknięty aluminiowy element(ozdobny) przy stópce od sprzęgła, zdemontowałem..pospawałem ... założyłem ponownie ... moto odpalam ...chodzi bez zarzutu ale gdy próbuje wbić jedynke to gaśnie :icon_evil: ,tak jak by nie działało sprzęgło... ale linka jest cała... napiołem ją troche ale nic nie dało, próbowałem regulować śrubą rzymską przy stópce ale też nic nie dało ... Czekam na jakieś sugestie
  4. Witam Miałem podobny problem z moim B4. Na konic zeszłego sezonu było wszystko ok, ale gdy wiosna próbowałem go odpalić to nie chciał :(. W moim przypadku winą było paliwo, spusciłem stare z baku i z gazników zalałem 98 z BP (bo tam podobno jest najlepsze) i od razu zapalił. Mówiono mi że japońce są bardzo czułe na liczbę oktanów.
  5. Dzięki za rade, jak bedę miał chwile czasu to wezme sie za ten silniczek krokowy!!
  6. Właśnie wracam z garażu...w akcie niemocy postanowiłem wyczyścić przepustnice ... po zaciągnięciu kilku informacji na necie... odkręceniu kilku śrubek i zdjęciu kilku kabli i węży... ujrzałem czarną, osmoloną i oblepioną przepustnice :icon_mrgreen: . Wyczyściłem, poskładałem i jak ręką odjął :notworthy: Dobrze, że nie słuchałem mechanika który doradzał kupno przepływomierza bo tak mu komputer pokazuje :icon_biggrin:
  7. Witam. Mam problem z corsą a mianowicie gaśnie gdy dojeżdzam do skrzyżowania, obroty spadają jej poniżej 500 i gaśnie :icon_evil: . Kolejnym złym objawem jest zapalanie kontrolki awaryjnej pracy silnika gdy np. przy 90km/h puszcze gaz :evil: . Gdy dałem do "mechanika", podłączył do komputera, to wykazało przepływomierz ( ale jakiś rok temu wymieniem przepływomierz fakt że nie na oryginalny, ale na nowy bosha ) ,mechanik wymienił go na swojego i to samo :icon_eek: . Czytałem na necie, że to może być jakiś mechanizm biegu jałowego (czy kroczkowy), ale gdy to powiedziałem mechanikowi to stwierdził, że sie przechwalam :banghead: . Jestem laikiem, ale wydaje mi sie, że za to wszystko odpowiada coś co utrzymuje obroty silnika na stałym poziomie tych 900 i nie daje im spaść poniżej co powoduje to całe gaśnięcie... ale co to jest????
  8. Witam. Ja spotkałem tylko jednego wporzo policjanta.. :icon_mrgreen: ..gdy wracałem ze Szczecina na stopa do domu zabrał mnie jakiś wojskowy ..w Stargardzie zatrzymała nas łączona kontrola policja+wojskowy. Okazało sie że koleś nie może przewozić cywilów i takie tam... ten wojskowy morde darł na tego szeregowego.. groził mu karami a mnie oczywiście wyrzucił z auta. Powoli zapadał zmrok, wiec myśle sobie ze stopa to ja raczej juz nie złapie :cool: a tu podchodzi do mnie policjant, który cały czas stał spokojnie z boku i pyta gdzie chcę jechac i czym :icon_mrgreen: ... Po chwili zatrzymał pierwszego z brzegu tira i kazał mu podwieść mnie do domu :) . Szkoda, że nie zatrzymał jakiegoś motocyklisty bo bym był pewnie ze 2 godziny szybciej :lapad:
  9. Witam. Jakiś czas temu miałem podobny problem, wymieniłem świeżo oponki, pierwszy wypad i gdy dodawałem dusił się.. :) . Już sie bałem że to jakiś poważny problem ale przypadkiem dotykam łańcucha a on napięty jak struna. Specjalistą nie jestem i nie wiem czy to przypadek czy nie ale zabrałem sie za napięcie łańcucha, okazało sie ża jest do wymiany bo raz jest dobrze napięty, raz luźny a raz jak struna. W końcu ustawiłem go jakoś optymalnie i problem z duszeniem znikł. Nie wiem czy to miało wpływ ale w moim przypadku pomogło :)
  10. Powinni takie przestrogi puszczać na każdym kanale TV, dziwie się, że na TVN turbo nie lecą ciągle
  11. Witam!! MAM W KOŃCU PRAWKO!!!!!! Zdawałem w Pile. Miałem do wyboru dwa motory , wybrałem 250 ( bardziej przypominałem mojego bandita) moto super , na ósemce bez problemu , w mieście też super, egzaminator wpożo. :) :) :)
  12. Wielkie dzięki za rady ... widze że bez wymiany sie nie obejdzie :D ale jeszcze jedno pytanko jeśli pozwolicie :P czym grozi mi jazda z tym defektem przez okres jak bede czekał na części ???
  13. To brzmi groźnie ... czyli łańcuch a może zębatki a może coś jeszcze droższego???
  14. Witam! Tydzień temu zmieniłem opony w moim B4 :buttrock: , pojechałem do warsztatu, koleś wyważył, zamontował... ale nie przykładał uwagi do napięcia łańcucha . Gdy przyjechałem do garażu od razu wziąłem się za to ... i tu pierwszy problem ;) , gdy ustawiłem napiecie tak aby łańcuch uginał sie 2,5 cm to gdy obracałem kołem to on sie coraz bardziej napinał (0,5 cm) i po chwili znów wracał do wyjsciowego napięcia i tu moje pierwsze pytanie czy to normalne??? A kolejne pytanie - do napinania służy jedna śrubka, ta z drugiej strony ustawia mi koło prosto względem ramy... w jaki sposób ustawić je idealnie prosto... próbowałem mierzyć długości śrubki które napinają łańcuch.... próbowałem mierzyć odległość od ramy... próbowałem patrzyć na takie małe nacięcia blisko śruby trzymającej koło ale żadna z tych metod jakoś mnie nie przekonuje i tu czekam na wasze rady :bigrazz:
  15. Witam Moja pierwsz gleba, miałem chyba 6 lat .... komarek, drewniana deska (na niej naciągnieta rajstopa) pomiędzy bakiem a kieronicą... ja na desce...ojciec za mna .. jednak na piasku miałem za mało pary w rękach no i gleba.. lot przez kierownice.. płacz i oczywiscie ustalanie faktów dla mamy... tego sie nie zapomina :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...