Cutin Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Witam Mam pytanko jezeli kupuje motocykl bez ubezpieczenia ktore skonczylo sie dobre 5 lat temu czy musze zaplacic wszystko do tylu . Czy moze normalnie wbijam sie do ubezpieczalni pokazuje kwit ze byl juz kiedys ubezpieczony i bezproblemowo mi sprzedaj polise ?? Pozdro Cytuj http://cutino-cbr.blogspot.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Ciebie nie interesuje przeszłość, to jest sprawa poprzedniego właściciela - musisz ubezpieczyć motocykl najpóźniej w dniu rejestracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Tak ja wyżej kolega napisał. A do ubezpieczalni idziesz tylko z dowodem rejestracyjnym pojazdu i ze swoimi zniżkami jeśli je masz. POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Bzdury piszecie...Musisz ubezpieczyć najpóźniej W DNIU ZAKUPU Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Bzdury piszecie...Musisz ubezpieczyć najpóźniej W DNIU ZAKUPUFakt masz racje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chri$ Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Bzdury piszecie...Musisz ubezpieczyć najpóźniej W DNIU ZAKUPU dodajmy,ze tak jest tylko z OC,AC mozna pozniej :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Jakiego masz motora :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hans13 Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 A jak to się ma do tego, że ubezpieczenie powinno być, nie zależnie od tego czy pojazd stoi czy jeździ na co dzień. Kiedyś Weiss zajmował się nawet taką sprawą, że trzeba mieć OC nawet jak sprzęt stoi tylko w garażu. Poza tym ważna jest historia poprzedniego właściciela. Ostatnio pisałem jak przyszło mi do zapłaty za ubezpieczenie poprzedniego właściciela bo facet "zapomniał" zapłacić OC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2007 A jak to się ma do tego, że ubezpieczenie powinno być, nie zależnie od tego czy pojazd stoi czy jeździ na co dzień. Nijak się ma. Mówiąc w uproszczeniu ubezpieczenie muszą mieć wszystkie pojazdy zerejestrowane bądź niezarejestrowane lecz podlegające rejestrowaniu. Niezależnie od tego czy jeżdżą, czy stoją, teoretycznie sam dowód rejestracyjny ze śrubką ;) już podlega obowiązkowi ubezp. OC. Ostatnio pisałem jak przyszło mi do zapłaty za ubezpieczenie poprzedniego właściciela bo facet "zapomniał" zapłacić OC. Pewnie przyszło Ci płacić bo nie wypowiedziałeś jego polisy (a mogłeś) więc ją przejąłeś wraz z zobowiązaniami. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hans13 Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Pewnie przyszło Ci płacić bo nie wypowiedziałeś jego polisy (a mogłeś) więc ją przejąłeś wraz z zobowiązaniami. Tak się składa, że umowę wypowiedziałem przed datą jej zakończenia. Nie ma to jednak znaczenia bo zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych (art. 32 ust. 3 ) zbywca, wraz nabywcą ponoszą wspólną odpowiedzialność za zapłatę składki. dlatego też nie wystarczy wypowiedzieć umowę i cieszyć się, że wszystko jest ok. Trzeba sprawdzić czy koleś rzeczywiście rozliczył się z ubezpieczalnią. :banghead: :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy600 Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Tak się składa, że umowę wypowiedziałem przed datą jej zakończenia. Nie ma to jednak znaczenia bo zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych (art. 32 ust. 3 ) zbywca, wraz nabywcą ponoszą wspólną odpowiedzialność za zapłatę składki. dlatego też nie wystarczy wypowiedzieć umowę i cieszyć się, że wszystko jest ok. Trzeba sprawdzić czy koleś rzeczywiście rozliczył się z ubezpieczalnią. :) :) W tym przypadku kupujący i sprzedający ponoszą solidarnie obowiązki wynikające z polisy. Ale tylko tej aktualnej polisy bo jeżeli klient nie opłacił w całości poprzedniej polisy (np. drugiej raty) to wtedy polisa nie przechodzi automatycznie na następny rok tylko wygasa. Więc mogłeś zapłacić tylko za tą polisę którą przejąłeś od kupującego.Po raz kolejny potwierdza się, że lepiej do razu po kupnie pojazdu wypowiedzieć OC i wykupić nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cutin Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Ja dzwonilem do tego goscia ,od ktorego kupilem motora mówil ,ze wypowiedzial ubezpieczenie i zglosil do Urzedu ze sprzedany - czyli wszystko OK. Ale dalej panowie nie wiem czy placic zalegle czy nie ? Te przepisy z tym ubezpieczeniem sa tak zagmatwane, ze jak ktos to ma w jednym palcu to na bank mozna go znależć w wariatkowie :icon_rolleyes: Cytuj http://cutino-cbr.blogspot.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Fakt są wyjątkowo popieprzone. Wynika to dążenia do maksymalnej ochrony ewentualnych poszkodowanych, ustawodawca skonstruował prawo które przewiduje dublowanie się polis OC ale zarazem trudności z ich wypowiadaniem. Żeby odpowiedzieć Ci precyzyjnie musiałbyś podać daty starych polis, ustalić czy były opłacone, datę kupna itd. Generalnie jeżeli kupujesz pojazd który był zarejestrowany ale aktualnie nie ma ważnego ANI WZNOWIONEGO OC to kupujesz ubezpieczenie najpóźniej w dniu zakupu pojazdu i już. Jeżeli w dniu sprzedaży istniała wznowiona umowa ubezpieczenia to będziesz musiał pokryć jej koszty solidarnie ze sprzedającym. Jeżeli faktycznie nikt nie opłacał OC od 5 lat to wznowienia już nie ma. Wznowione OC to taka dziwna umowa ubezpieczenia która powstaje samoistnie w określonych warunkach, często bez wiedzy kupującego, i nawet nie wymaga wystawienia polisy :buttrock: Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cutin Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 to tak Ubezpieczenie OC bylo zawarte na okres 03.08.2000 - 02.08.2001 zawarl ja gosciu, ktory sprzedal motor 04.05.2001 innemu pacjentowi i na tym gosciu ubezpieczenie wygaslo . Ja odkupilem moto od niego dopiero 11.09.2006 w tej chwili od tego czasu minelo 11 m-cy Cytuj http://cutino-cbr.blogspot.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zatem wszystko wskazuje na to że nic się nie wznowiło, i byłeś zobowiązany kupić polisę 11-9-2006, ważną do 10-9-2007. I tyle. PS zmniejsz zdjęcie w podpisie, szczegóły w regulaminie. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.