Skocz do zawartości

silnik rs 50


truwcio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

soryy za ot:

 

złożyłem silnik choć narazie nie odpalałem jeszcze bo nie ma jak. wymianiałem simmerngi i łożyska i jak kręce za magneto teraz to jest spory opór- czy to jest normalne że simmerinki tak trzymają i jak dostaną oleju to będzie wszytko chodzić ok?? zawsze tak jest jak sie wszytsko prawie w silniku wymienia? - simmeronki składałem na sucho...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze jak zakladalem nowe lozyska i simeringi i po dobrym ustawieniu karterow to walem krecilem za pomoca najmniejszego palca u reki.Wal powinien sie obracac bez zadnego oporu. Kiedy korba jest na dole, i kiedy puscisz wal to on sam z siebie powinien sie przekrecic choc te 90 stopni. wal nie moze ciasno chodzic - powoduje to szybsze zuzycie lozysk walu oraz mozesz uszkodzic wal bo go zcentrujesz( ja tak w komarku zrobilem jak mialem 12 lat ;p i kolo zamachowe winkla mialo od tego :banghead: ) , a simeringi prawie nic nie trzymaja. A kartery skrecales na krzyz tak jak glowice?? ( chodzi mi o to ze do skrzyni korbowej sa osobne sruby i nalezy je skrecac na przemian tak jak to sie robi z glowica, zeby idealnie prosto byl karter wzgldem drugiego karteru i walu, jezeli tak nie jest, to popusc minimalnie sruby no i mlotkiem gumowym popukaj naokolo karteru dokladnie nad scianakami skrzyni korbowej. i skrecaj na przemian , jezeli dalej to nie pomoze to skrec mocniej gore a slabiej dol, lub odworotnie, w kazdym badz razie jak skladasz na uszczelke to jest wieksze prawdopodobiestwo ze zle ustawisz kartery niz na siliconie i wal wtedy ciezko chodzi. Pare silnikow juz skladalem i wiem to juz z wlasnego doswiadczenia. )

 

pozdrawiam . Rzemyk90

 

jest to normalne ze po wymianie lozysk, simeringow silnik troche ciezej chodzi wiec nie ma sie czym przejmowac

 

 

Tak to prawda ale i tak powinien sam z siebie sie obracac, bez wiekszych oporow, w kazdym badz razie nie moze za ciasno chodzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie strasz mnie teraz bo ja mam silnik złożony już orawie i czekam na głowiece i chce odpalać. skłądałem go na silikon . jak złapie za magneto z ta sie normalnie kręcić choć opór jest znaczący. tak że sam spadnie na dół to nie ma mowy. jak simmergingii by nie trzymały do przecież by puszczały olej....no nie iem czy rozbierać go jeszcze raz czy odpalać i jeźdizć?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale simering jaka powierznia Ci trzyma ten wal?? On trzyma tyle zeby nie przepuszczal oleju albo lewego powietrza. Jakis procent trzyma ale nie taki napewno zeby wal sie juz nie obracal. A moze wal ci sie ciezko kreci bo ze sprzeglem juz idzie?? A sprawdzales opor krecenia sie walu zanim zamontowales sprzeglo?? Ja w swojej minarelce kiedy skladalem silnik to wal bez sprzegla krecil sie ladnie i i bez jakich kolwiek oporow.

 

A sluchaj masz moze gaznik jakis wiekszy oprocz 14 mm . Bo ja mam 22,5 mm i do 50 cc jest za duzy ;/ Chetnie bym sie wymienil z Toba ale potrzebuje wiekszego gaznika niz 14 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...