Skocz do zawartości

Co zrobic jak Cie zlapia na radar?


zaza
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"Bardzo grzecznie zachowujemy się w stosunku do policjantów ( zasada główna, warunek konieczny).

Prosimy o legalizację radaru i udajemy, że dokładnie czytamy, bo na 100% jest OK. Zgłaszamy małą uwagę :: "Panie Poruczniku ( grzecznie - niezależnie od stopnia - policjanci to lubią), ta legalizacja jest jak najbardziej w porządku, dziękuję bardzo, ale prosiłbym jeszcze o pokazanie legalizacji na zasilanie przyrządu pomiarowego". Dostrzegamy wielkie oczy "Pana Porucznika". Mówimy dalej - "Widzi Pan - zgodnie z Ustawą o Miarach i Wagach art 63, legalizacji podlega cały przyrząd pomiarowy, łącznie z zasilaniem jeżeli nie pochodzi ono z sieci 230V. Proszę więc o pokazanie legalizacji na akumulator i instalację elektryczną pojazdu Panów Policjantów.

Oczywiście taki dokument nie istnieje. Sprawia trafia więc do Sądu Grodzkiego a w międzyczasie piszemy do Głównego Urzędu Miar i Wag - pismo "zapytanie", w którym prosimy o opinię czy zasilanie przyrządu pomiarowego ( np: wagi ) ma wpływ na wynik pomiaru. Dostajemy odpowiedź "Oczywiście że tak" oraz pouczenie że: "jeżeli będziemy używali wagi elektronicznej (a więc urządzenia pomiarowego), które ma legalizacje, natomiast bateria lub akumulator legalizacji nie posiada, to nie tylko wynik pomiaru jest dotknięty wadliwością a więc niezgodny z prawem ale i użytkownik posługujący się nie legalizowanym urządzeniem pomiarowym popełnia wykroczenie i podlega karze. Na naszej sprawie w Sądzie, pokazujemy odpowiedź z GUMiW i prosimy Wysoki Sąd by nie wymierzał kary grzywny "Panu Porucznikowi" za posługiwanie sie urządzeniem pomiarowym które nie posiada legalizacji."

 

Nie jest to oczywiscie moj pomysl, ale czekam na wasze opinie, a szczegolnie na opinie tych ktorzy poprosili o legalizacje akumulatora :crossy:

 

Edit: dodane cudzyslowia

Edytowane przez zaza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaza przekopiował tekst

 

http://grupy.scigacz.pl/Wykopane,RADARY,2,...40,2007_07.html

 

i albo to jest prowokacja, albo nie doczytał ciągu dalszego. A w ciągu dalszym użyję tekstu podpisanego przez Piter405 i - wedle przyjętych zasad, cytując - użyję cudzysłowu.

 

"Z ciekawości wgłębiłem się w temat łudząc się bezkarnym przekraczaniem prędkości i kompromitowaniem Policji a także aby nie narazić się na dodatkowe koszta (mandatu, rozprawy sądowej itp.) oraz nie wyjść na idiote przed stróżem prawa lub co gorsza przed sądem i okazuje się, że jednak autor tego tekstu "wywijającego" się od mandatu za prędkość wg mojej opini ma niepełne informacje lub ktoś go wprowadził w błąd nieświadomie lub świadomie albo co gorsza chciał mu zrobić na złość.

Tylko w przypadku urządzeń wagowych (takich które podają wynik w jednostach masy: np gramach, kg, mg itp.) legalizacji podlega cały przyrząd pomiarowy, łacznie z zasilaniem jeżeli nie pochodzi ono z sieci 230V.

Radar podaje wynik w km/h - czyli wynik lub jego składowa nie jest w jednostkach masy więc radar nie jest urządzeniem wagowym a więc jego zasilanie nie musi mieć legalizacji.

Wywód - tak to sie chyba nazywa :crossy:

Na początek:

nie jest to art. 63 Ustawy o Miarach i Wagach, tylko Dziennik Ustaw z 2001 r. Nr 63 poz. 636 Prawo o miarach (zwanym też prawo o miarach i wagach-ze względu na wyjątkowość wag)

-( ktoś powie że się czepiam ale wbrew pozorom w tym przypadku Nr 63 a Art 63 to dwie różne rzeczy - ponieważ dopiero tenże Dz. U. nr 63 składa się z rozdziałów i artykułów- i tak sie składa że tych Art. jest tylko 34 (ponumerowanych od 1 do 34)

Więc mniemam że przedmówca miał na myśli cały Dz. U. Nr 63 poz. 636 Ustawy Prawo o miarach Drugi błąd w tekście o którym piszę jest taki że jest w nim mowa o GUMiW (glowny urzad miar i wag) - w polsce nie ma takiego - ale jest Główny Urząd Miar - przypuszczam że to niewielka pomyłka

znalazłem więc ten Dz. U na stronie Głównego Urzędu Miar http://www.gum.gov.pl i zmusiłem się i go przeczytać ( 5 razy skrolowany ekran) -wiec troche tego jest

Faktycznie, lagalizacje muszą mieć przyrządy pomiarowe -

przyrząd pomiarowy - urządzenie, układ pomiarowy lub jego elementy, przeznaczone do wykonania pomiarów samodzielnie lub w połączeniu z jednym lub wieloma urządzeniami dodatkowymi; wzorce miary i materiały odniesienia są traktowane jako przyrządy pomiarowe

zasilanie według tej ustawy jest urządzeniem dodatkowym i nie musi mieć legalizacji - wyjątkiem są tylko urządzenia wagowe w których legalizacji podlega cały przyrząd pomiarowy, łacznie z zasilaniem jeżeli nie nie pochodzi ono z sieci 230V.

Radar podaje wynik w km/h - czyli wynik lub jego składowa nie jest w jednostkach masy więc radar nie jest urządzeniem wagowym a więc jego zasilanie nie musi mieć legalizacji.

Pozdrawiam"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu prostuje: tekst dostalem w takiej postaci jak wkleil mi kolega. Nie znalem jego oryginalnego pochodzenia. Co do cudzyslowow to bije sie w piers, ale prosze zauwazyc ze dodalem na dole ze to nie ja jestem autorem pomyslu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Prosimy o legalizację radaru i udajemy, że dokładnie czytamy, bo na 100% jest OK.

 

Z kontroli ktore sporo czasu temu miewalem z regoly ( 100 % ) policjant odpowiadal mi, ze atest lezy na komisariacie i tam go moge sprawdzic. Zaden nigdy nie mial go z soba i nie okazal.

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaza... Takie komunikaty, bez weryfikacji podobne są do jednej z anegdot o radiu "Erewań", które ongiś podało, że w Moskwie na Placu Czerwonym będą w rocznicę rewolucji rozdawać mercedesy. Znasz ciąg dalszy?

 

Ja potrafię sobie wyobrazić ciąg dalszy Twojego komunikatu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he, nie Mercedesy a rowery i nie dawac tylko krasc :notworthy:

 

:buttrock:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuzyn pracuje w urzedzie miar i wag... jak go kiedyś złapali za prędkość, to poprosił o świadectwo legalizacji, oni dali kopię... kuzyn zauważył że świadectwo legalizacji już przeterminowane, więc powiedział 'panowie muszę wam wystawić mandat'... pojechali więc na komisariat, ale zwierzchnik obiecał natychmiastową legalizację urządzenia, oraz zapomnienie o przekroczeniu predkosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wszystko cacy jest, tylko ja życzę powodzenia w ustalaniu "lepszego" mandatu po tym jak poprosicie o homologację i atest radaru. Wtedy wam sprawdzą wszystko z trójkątem, apteczką, kamizelką i grubością bieżnika. I ciekawe kto będzie na koniec weselszy.....

 

Tak tylko powtarzam doświadczenia znajomych :biggrin:

"Znajdźcie mi człowieka, to i się paragraf znajdzie" - koniec cytatu :biggrin:

 

Powodzenia w dyskusji z policją.

Edytowane przez Buber

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wszystko cacy jest, tylko ja życzę powodzenia w ustalaniu "lepszego" mandatu po tym jak poprosicie o homologację i atest radaru. Wtedy wam sprawdzą wszystko z trójkątem, apteczką, kamizelką i grubością bieżnika. I ciekawe kto będzie na koniec weselszy.....

 

Tak tylko powtarzam doświadczenia znajomych :biggrin:

"Znajdźcie mi człowieka, to i się paragraf znajdzie" - koniec cytatu :biggrin:

 

Powodzenia w dyskusji z policją.

 

Buber ale to co wymieniles kazdy powinien mec wiec jezeli nie ma to sam sobie winien. jak sie juz idzie po calosci to do konca, he, he.

 

:biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja biorę mandat bo mi się należy i nie dyskutuję. Przecież fakt, że fotoradar nie ma homologacji nie zmienia przekroczenia prędkości przeze mnie i złamania przepisów.

Wyznaję zasadę, jak mnie nie złapią to mi się udało... jeżeli tak... oni wygrali. Koniec.

Nie wyobrażam sobie żądania świadectwa homologacji itp... od tego są inni fachowcy, którzy powinni tego dopilnowywać.

Stosuję proste zasady i jest mi tak dobrze.

Oczywiście nikt nie lubi być łapany, ale jakaś sprawiedliwość musi być :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja biorę mandat bo mi się należy i nie dyskutuję. Przecież fakt, że fotoradar nie ma homologacji nie zmienia przekroczenia prędkości przeze mnie i złamania przepisów.

 

zgadzam się w całej rozciągłości: jeśli mam odwagę łamać przepisy i jeździć według własnego uznania w kwestii tzw. bezpiecznej prędkości, to mam również jaja żeby stanąć przed gościem w mundurze i ponieść konsekwencje swojej decyzji. co z resztą - sporadycznie, ale jednak - miewam niestety okazję potwierdzić w realiach życia

inna sprawa, że grzeczna rozmowa, przyznanie się do przewinienia itp często wystarczają jeśli nie do zamiany mandatu na "bezpłatne" pouczenie, to przynajmniej do zmniejszenia kwoty na papierku. ba, pisano o przypadkach, kiedy policja puszczała motocyklistę stwierdzając, że im wystarczy że się zatrzymał/ lubią takich, którzy się zatrzymują. zdrowsze to i moralnie, i psychicznie, a czasami nawet fizycznie...

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buber ale to co wymieniles kazdy powinien mec wiec jezeli nie ma to sam sobie winien. jak sie juz idzie po calosci to do konca, he, he.

:clap:

 

No oczywiście! Ale w każdym wypadku lepiej władzy nie wnerwiać - zwłaszcza jak się przez dłuższy czas w jednym miejscu mieszka :clap: i rzuca się w oczy na motocyklu :banghead:

 

inna sprawa, że grzeczna rozmowa, przyznanie się do przewinienia itp często wystarczają jeśli nie do zamiany mandatu na "bezpłatne" pouczenie, to przynajmniej do zmniejszenia kwoty na papierku. ba, pisano o przypadkach, kiedy policja puszczała motocyklistę stwierdzając, że im wystarczy że się zatrzymał/ lubią takich, którzy się zatrzymują. zdrowsze to i moralnie, i psychicznie, a czasami nawet fizycznie...

jsz

 

świnto prowda panie, świnto prowda! ja się pare razy wywinąłem (ale i wykroczenia nie były zabójcze, tak 110/80) poprzez normalną rozmowę z szacunkiem i zrozumieniem. Traktuj innych tak jak chcesz żeby traktowali ciebie!

Oczywiście ci co się załapują do programów typu "uwaga pirat" to mają przerąbane, bo na taśmie nic nie mogą odpuścić :eek: :flesje:

 

Tak więc - policjant tez człowiek! No chyba żeby nie..... :wink:

Edytowane przez Buber

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...