Skocz do zawartości

Uratowałem od zapomnienia - Zündapp KS 80


Hubert-Moto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Chciałem zaprezentować Zündappa, którego nabyłem 28.07.2006r. Był on w takim stanie: Zündapp KS 80 - po zakupie

O motocyklu dowiedziałem się od kolegi ze szkoły. Kilka lat temu, kiedy jego brat był młodszy śmigali dopóki nie strzelił tłok. Dogadałem się z kolegą i wyruszyliśmy w podróż w nieznane, na pace poloneza trucka :lalag: Po kilkunastu minutach wysiedliśmy na popegieerowskim osiedlu. Kolega otworzył stary zapuszczony zakamarek, w którym było pełno pajęczyn i coś co kiedyś było Zündapp'em KS 80. Niezwłocznie wrzuciliśmy furkę do poloneza i jazda spowrotem. Chłopaki odstawili mnie pod domem, z ramą na kołach i po częsci rozebranym silnikiem. Na początku chciałem tylko zrobić silnik żeby palił, i uspawać klatkę do jazdy na kole i innych głupot. Klatkę uspawałem potem, ale na szczęscie ucichł mój zapał do "streetfighterowania". W silniku był zdjęty cylinder, głowica, gaźnik był niekompletny, tłoka nie było wcale, a cylinder miał takie rysy na nikasylu, że nie nadawał się do użytku. Ale co tam... Rozebrałem silnik na części pierwsze, wszystko dokładnie umyłem w benzynie i schowałem do szafki. Jedyne co mnie martwiło to duży luz na korbowodzie... ale chwila pomyślunku i mam... przecież mam na strychu drugi niekompletny silnik w częsciech od KS 80 (ojciec dostał go od kolegi, kiedy to kupił KS 80 Sport z myślą o mnie, kiedy chodziłem, jeszcze do podstawówki ) Szybkie wertowanie po strychu i jest... plastikowy kosz zakryty szmatą, szybko odkrywam szmatę i widzę prawie cały drugi silnik w częściach. Wał 0 luzu, cylinder bez rys, cała skrzynia, kartery, pokrywy, sprzęgło, tłok... ha już prawie jestem w domu :biggrin: Zamówiłem komplet łożysk do silnika, i czekając na realizację zamówienia polerowałem kartery. Łożyska przyszły, silnik już prawie złożony...prawie (fotka), bo nie mam pierścienia tłokowego i uszczelki pod głowicę. No nic, zostało przeszukiwanie internetu w poszukiwaniu pierścienia. Znalazłem odrazu za 10 euro, ale na ebay.de, a jakoś zaufania do wysyłek międzynarodowych, które też słono kosztują. Znalazłem kilka osób, które też mają KS 80 i dzięki jednej z nich dotarłem na stronkę, na której sprzedawali kompletne tłok z pierścieniem Tłok mi był zbędny, bo "Meteor" którego znalazłem na strychu nie był zużyty, ale cóż samego pierścienia nie ma to biorę cały komplet. 134zł z przesyłką i dostałem nowy tłok z pierścieniem w orginalnym opakowaniu. Uszczelkę dorobiono mi na zamówienie. Silnik złożyłem i już byłem happy, że jestem coraz bliżej końca :flesje: Z początkiem maja tego roku rozebrałem nadwozie w detal, odmalowałem wszystkie elementy, które miały być na czarno i zrobiłem spis jakich rzeczy brakuje. Spis był dość duży, a o częśi do tych motocykli krucho, ale... przydały się wcześniej nawiązane kontakty. Jedno pytanie do odpowiedniej osoby i wiem, kto ma na sprzedaż całego KS 80 na części. Uderzyłem do klienta odrazu i za tydzień przyszło awizo, bo nikogo nie było w domu. Na drugi dzień opuściłem kilka lekcji na rzecz odebrania dość dużej 11-sto kilogramowej paczki, którą musiałem nieść 3km do domu :clap: Wszystko poczyściłem, części które miały iść do malowania na siwo zostaly zdarte "do żywego" i pomalowane. Potem składanie... :) Chyba najwspanalsza chwila przy odnawianiu motocykla. Podłączyłem elektrykę, włożyłem silnik i .... dupa, przecież nie mam kompetnego gaźnika. Ale bez większego zastanowienia, przełożyłem gaźnik z drugiego Zündapp'a z prawie bliźniaczym silnikiem. Moto po drugim kopie odezwało się... dość głośno, bo nie było jeszcze tłumika, miałem same kolanko. Nic tylko dorwać tłumik, części do gaźnika i śmigać. Kontakt, z kolegą, od którego nabyłem motocykl, delikatna prośba i znalazł tłumik, który ktoś wcześniej przeszczepił do KS-a. Teraz tylko poszukiwanie części do gaźnika. Z tym tak łatwo nie było. Wypytałem wszystkich, którzy mogli mieć jakieś informacje, pisałem ogłoszenia w necie, ale głucho.., aż pewnego wieczoru na allegro pojawił się ten, którego poszukiwałem przez dłuższy okres czasu... Bing 21 :bigrazz: Wkońcu moto skompletowane :) Cały remont motocykla, wraz z jego kupnem wyniósł mnie ok. 800zł. Jak myślicie warto było? Fotki: CZ.I -> http://picasaweb.google.pl/Kassten/KS80 , a tutaj cz.II Motocykl jeszcze wymaga poprawek, ale wszystko będzie zrobione w swoim czasie :) A jeszcze mały mankament, cewka zapłonowa nawala i moto wkręca się tylko na 4000rpm, może ma ktoś zwas na sprzedanie czerwoną cewkę motoplat?

Pozdrawiam! :wink:

Edytowane przez Hubert-Moto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow.....niezle, mozesz powiedziec ze dałeś mu drugą młodość bo byl w oplakanym stanie.

 

Gratuluje i pozdrawiam

BYŁO:

-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.

JEST:

-Honda VFR 750 rc36 I 90r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drugi dzień opuściłem kilka lekcji na rzecz odebrania dość dużej 11-sto kilogramowej paczki, którą musiałem nieść 3km do domu :cool: (...)

 

nie wiem dlaczego akurat ten kawałek przypomniał mi artykuł w którymś starym śm pt. "komarkiem na ural" czy jakoś tak; zaczynał się mniej więcej od "wózek pożyczyłem od sąsiada, kółka do wózka odkręciłem z roweru babci"... :banghead:

 

kawał świetnej roboty, Hubert. jestem pełen podziwu :banghead:

jsz

 

ps. ta owiewka była nieoryginalna, że z niej zrezygnowałeś?

Edytowane przez jeszua
„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłumik orginalny mam już na oku, ale narazie brak funduszy. Owiewka jest orginalna, tyle, że ktoś założył kierownicę "M" od wersji sport i nie da rady założyć przez to owiewki, ale jak dorwę orginalną kierownicę to owiewkę też pewnie założę :icon_razz: Tutaj zdjęcie i dane techniczne nowego KS-a http://www.moped-museum.de/zuendapp/zuendapp-ks80.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały remont motocykla, wraz z jego kupnem wyniósł mnie ok. 800zł.

 

 

no warto było wydać 800 zł na odnowienie :biggrin: bardzo!!!!! mi się podoba moto!!!!!

 

Warto nauczyć się czytać.

Edytowane przez marcpol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...