PRAGA - Wrzesień

[MeDeViLL]

Plan jest ustalony - Warszawa - Wrocław - Praga.

 

Nie mieszajmy już tego bo ludzie się pogubią.

Okej Okej, ja tylko proponuje...

Wrocław to mi ni chu.chu po drodze, so whatever...

Więc ja i tak ruszam z Kraka.

 

I pewnie wezmę plecaczka - cudną rodowitą krakuskę :D

Edytowane 5 Sierpnia 2007 przez MeDeViLL

[ruso]

...I pewnie wezmę plecaczka - cudną rodowitą krakuskę ;)

 

w ludowym krakowskim stroju ... ;)

[vigaCMHQ]

w ludowym krakowskim stroju ... :D

 

 

....czyli nago :D

[mario33]

....czyli nago :rolleyes:

 

ee tam nago... w stringach - na moto wyglądają rewelacyjnie ;)

Edytowane 7 Sierpnia 2007 przez mario33

[MeDeViLL]

 

ee tam nago... w stringach - na moto wyglądają rewelacyjnie :biggrin:

 

Popertraktuję z nią :flesje: :flesje: :flesje: i zobaczymy co da się zrobić :biggrin:

 

A właśnie - niewykluczone, że na część trasy będę poszukiwała dla niej jakiejś miękciejszej tylnej kanapeczki od mojej "jakże wygodnej" Ducatowej wersalki :icon_mrgreen:

 

No chłopaki, kto chętny :icon_razz: tylko uwaga, bo strzeże jej taki jeden smoczek naramienny prosto ze Smoczej Krainy - mówię wam - drapiezna bestia :bigrazz:

[Cielak]

Popertraktuję z nią :bigrazz: :flesje: :flesje: i zobaczymy co da się zrobić :biggrin:

 

A właśnie - niewykluczone, że na część trasy będę poszukiwała dla niej jakiejś miękciejszej tylnej kanapeczki od mojej "jakże wygodnej" Ducatowej wersalki :icon_mrgreen:

 

No chłopaki, kto chętny :icon_razz: tylko uwaga, bo strzeże jej taki jeden smoczek naramienny prosto ze Smoczej Krainy - mówię wam - drapiezna bestia :biggrin:

 

 

vigaCMHQ ostatnio sprawdzał moją poduchę z tyłu i powiedział, że bardzo wygodna :flesje:

Problem w tym, że nie wiem, czy zdążę do czasu wyjadu z zalegalizowaniem moich umiejętności kierowcy...

Jak dobrze pójdzie to na styk powinno się udać. Bez glejtu to raczej nie będę się wybierał w taką podróż.

 

A tak przy okazji: WITAM WSZYSTKICH!

Na forum od niedawna. Wciągnięty przez "vigaCMHQ"

I proszę mnie dopisać na tą listę warunkowo.

 

Pozdrawiam.

Cielak

[vigaCMHQ]

Cielak - witamy.

 

UPDATE LISTY:

 

- vigaCMHQ

- EARL

- Kubuś

- ruso

- KarolinaPink

- plooscva

- DeviLLny Diabełek raz

- abu

- wolkan

- Cielak - /jeśli zdąży z prawkiem/

-

[trzykawki]

jeśli można, to prosze dopisac do listy 2 sztuki

 

- trzykawki

- Robert

[Tomek Kulik]

Moje refleksje i wnioski:

- trasa Warszawa - Wrocław - Praga jest okej, pod warunkiem, że pierwszy raz nocujemy w Czechach a nie już we Wrocku,

- po trasie poruszamy się grupami max. sześciomaszynowymi, prowadzonymi przez chorążych którzy znają trasę i z pomocą myślących pomocników (blokowanie, kontrola szyku),

- stawiennictwo na zbiórkę maszyną niezatankowaną uważane jest za wysoce niestosowne (delikatnie rzecz ujmując),

- uaktualnianie listy po każdym nowym czyimś poście może być potraktowane jako nabijanie sobie postów i niepotrzebny spam.

 

HKK

[J.Pastor]

To moje rejony, to może i ja się podłączę? Byłem w Czechach 4 razy w zeszłym tygodniu, tak jakoś wyszło, blisko mam :) Też chyba będę wracał z Bałkanów jak kolega Spławik to może gdzieś w Pradze? /albo w Pekelnych Dolach - fajnie tam/.

[vigaCMHQ]

Moje refleksje i wnioski:

- trasa Warszawa - Wrocław - Praga jest okej, pod warunkiem, że pierwszy raz nocujemy w Czechach a nie już we Wrocku,

 

 

Tomek -

1. Wrocek to więcej niż połowa drogi - a jak mamy nocować w Czechach to chyba że od razu w Pradze - od granicy to rzut beretem.

2. Po drugie - jeśli ktoś będzie jechał z innych okolic niż 100-lica to Wrocek bedzie dobrym punktem zbornym / jak nie dobije na wieczorne odcięcie, to zdaży na poranną odprawę /

 

max. sześciomaszynowymi[/b], prowadzonymi przez chorążych którzy znają trasę i z pomocą myślących pomocników (blokowanie, kontrola szyku),

 

 

A duża grupa do Wilna była zła??? - Fajnie było a jeszcze lepiej wyglądało :biggrin:

 

Ewentualnie możemy się podzielić na DWIE grupy - szybszą i wolniejszą.

 

- stawiennictwo na zbiórkę maszyną niezatankowaną uważane jest za wysoce niestosowne (delikatnie rzecz ujmując),

 

W pełni popieram.

 

- uaktualnianie listy po każdym nowym czyimś poście może być potraktowane jako nabijanie sobie postów i niepotrzebny spam.

 

 

No właśnie - jeśli ktoś ma ochotę się dopisać do listy to:

a) kopiuje istniejącą listę,

b) dopisuje siebie do listy;

 

Jeśli tego nie zrobi to zostanę posądzony o nabijanie sobie postów - bo ktoś musi pilnować tego bałaganu.

 

 

 

 

PS: A tak w ogóle to Kamandir - jedziesz czy nie??? - bo na liście Cię nie widzę.

 

 

 

Aktualny stan:

 

 

 

- vigaCMHQ

- EARL

- Kubuś

- ruso

- KarolinaPink

- plooscva

- DeviLLny Diabełek raz

- abu

- wolkan

- Cielak - /jeśli zdąży z prawkiem/

- trzykawki

- Robert

- J.Pastor

Edytowane 8 Sierpnia 2007 przez vigaCMHQ

[Karmazynowy msciciel]

jestem nowy na forum a zarazem nie znany, ale jeśli to nie sprawia problemu to ja też by się chętnie wybrał. jedzie może jeszcze ktoś z Warszawy? To była by moja chrzestna podróż i wolałbym jechać z opieką kogoś bardziej doświadczonego z samej Warszawy. Mam kawasaki er5 mam nadzieję że nie będzie za wolnym kompanem we wspólnej podruży.

 

Update listy

 

- vigaCMHQ

- EARL

- Kubuś

- ruso

- KarolinaPink

- plooscva

- DeviLLny Diabełek raz

- abu

- wolkan

- Cielak - /jeśli zdąży z prawkiem/

- trzykawki

- Robert

- J.Pastor

- Karmazynowy mściciel (Boże jaka debilna ksywa! Że też ja to wymyśliłem!)

 

Skoro mogę to piszę się na tą wyprawę, mam nadzieję że nie będę nikomu zawadzał i stwarzał jakichkolwiek problemów.O ile moje kochanie znowu się nie spierdzielą jak to już udowodniły że potrafią....Chociarz nawet gdybym miał go pchać to jade i basta!

 

 

Aha chciałem się zapytać ile muszę mieć ze sobą hajsu,tak ogólnie? bo jak by co to finsnsują mi to starzy i wolałbym wiedzieć na ile muszę ich przygotować!

 

Wiem że cała wyprawa jest jeszcze w fazie planów...Ale gdzie mogę się zwrucić po informację na temat wyjazdu? wiem że jestem najmłodszym chętnym na ten wspólny wyjazd ale wierzcie mi że biorę go 100% na poważnie.

 

Z góry dzięki!Pozdrawiam.

Edytowane 9 Sierpnia 2007 przez Karmazynowy msciciel

[wolkan]

jestem nowy na forum a zarazem nie znany, ale jeśli to nie sprawia problemu to ja też by się chętnie wybrał. jedzie może jeszcze ktoś z Warszawy? To była by moja chrzestna podróż i wolałbym jechać z opieką kogoś bardziej doświadczonego z samej Warszawy. Mam kawasaki er5 mam nadzieję że nie będzie za wolnym kompanem we wspólnej podruży.

Witamy. Są też jeźdźcy z Warszawy, więc bez obaw.

 

Szanowny vigaCMHQ istnieje szansa na przewodnika?

[vigaCMHQ]

Karmazynowy - co do kasy: paliwo na jakieś 1300-1400km + 3 noclegi (cen jeszcze nie znam) + dodatkowe atrakcje :icon_mrgreen: olej napędowy itp......

 

wolkan - będziemy się starali o przewodnika.

 

abu - na jakim etapie są noclegi ???? miałes coś organizować.... jak się uda to załatwiaj z niedzielę z przewodnikiem.....

[Tomek Kulik]

Jeżeli Karmazynowy Mściciel nie poprawi ortografii, to nie pojedzie...

Przypominam o przewodniku do zamówienia, żeby choć jeden dzień spędzić z odrobiną kutlury :D

HKK