Toyota Celica

[mierzwa2]

Witam zbieram wszelkie informacje dotyczące tego samochodu. Interesuje mnie auto od 2000r silnik 1,8, 3 drzwiowe. Ma ktoś takie cacko? bo jest piękne... Jak się sprawuje? jakie spalanie? i czy umie mi ktoś powiedzieć czy są jakieś różnice pomiędzy wersjami europejskimi a USA bo zastanawiam się nad ściągnięciem samochodu z usa

[bert]

Witam zbieram wszelkie informacje dotyczące tego samochodu. Interesuje mnie auto od 2000r silnik 1,8, 3 drzwiowe. Ma ktoś takie cacko? bo jest piękne... Jak się sprawuje? jakie spalanie? i czy umie mi ktoś powiedzieć czy są jakieś różnice pomiędzy wersjami europejskimi a USA bo zastanawiam się nad ściągnięciem samochodu z usa

 

sprawuje się generalnie dobrze - pytanie jak kto nim jeżdzi i co leje.

 

w mojej ocenie silnik jest dosyć wrażliwy na jakość paliwa - tzn. natychmiast można wyczuć na nodze słabszą jakość tegoż. tankuję tylko na markowych stacjach a i tak różnie z pracą silnika bywa.

generalnie, jedyne paliwo jakie mogę polecić w polsce to v-power racing. tylko po tym paliwie nie miałem nigdy jakichś 'atrakcji'. no i jakimś takim trafem tankując w niemczech 95 auto potrafi jechac lepiej niż na polskiej, niby markowej 98. a już niemiecka 'stówa' to zupełnie inna bajka. jak pisałem, w polsce jedyne pewne paliwo to v-power shella.

na prędkość przekłada to się tak że z 'czymś' w trzewiach ma kłopot dojśc do 215, ze słusznym paliwem dochodzi do 250 [jedna osoba na pokładzie, brak wmordęwindu]

 

spalanie mieści sie w dosyć szerokich widłach.

nigdy dokładnie nie ustalałem bo mnie to nie interesowało, w każdym razie od poniżej 10 do blisko 30. katalogowo podają około 7/100 dla słabszego silnika przy łagodnej jeżdzie.

mocniejszym, przy bardzo grzecznej jeździe też można zejść poniżej 10l - da się obrócić tam i spowrotem kraków-wrocław na jednym baku 55l.

jak nie będziesz grzeczny to tankujesz w gliwicach [z wrocka] i katowicach [do wrocka]

 

generalnie, autko bardzo wdzięczne do jazdy, tym bardziej szkoda że wyszło z produkcji.

właściwie to nie trzeba jeździć szybko by odczuwać dużą frajdę z jazdy. w celce NAPRAWDĘ czuć prędkość, to trochę taki gokart - szczególnie na obniżonym zawieszeniu.

 

co do różnic miedzy eu/usa to wiele nie wiem - natomiast nigdy nie widziałem wersji usa z automatyczną klimą - tylko wersje z manualem. kierunkowskazy sa w gównianym miejscu i brak przeciwmgielnych w tylnym zderzaku.

 

aha, rzecz najważniejsza - jeśliby przyszło Ci do głowy brać wersję z automatem [większość ameryki] to lepiej rozdaj kase na ulicy. celina z automatem to ZBRODNIA. powinnni tego zabronić :icon_biggrin:

Edytowane 8 Września 2007 przez bert

[vfts]

ze słusznym paliwem dochodzi do 250 [jedna osoba na pokładzie, brak wmordęwindu]

hehhehe czyli ma bardzo niedokładny prędkościomierz :icon_biggrin: ;)

[bert]

hehhehe czyli ma bardzo niedokładny prędkościomierz :icon_exclaim: :banghead:

 

oczywiście że chodzi o wskazanie licznika.

błąd jest podobny jak w innych samochodach - jakies 10-15 w dół.

z tym że u mnie trochę mniej bo mam troszkę większe kółka - około 4km na każde 100 w stosunku do standardu.

[vfts]

oczywiście że chodzi o wskazanie licznika.

błąd jest podobny jak w innych samochodach - jakies 10-15 w dół.

z tym że u mnie trochę mniej bo mam troszkę większe kółka - około 4km na każde 100 w stosunku do standardu.

TS 192KM masz?

[bert]

zgadza się

[speeeed]

oj ja bym chyba nieinwestowal w takie cos ale autko jest ładne pozdrawiam

[vfts]

oj ja bym chyba nieinwestowal w takie cos ale autko jest ładne pozdrawiam

:crossy: nie ma jak merytoryczny post :clap:

[88kamyczek]

Dla amerykanow wszystko jest robione tak bardziej na ubogo. To kretyny i nie widza roznicy. Mialem okazje porownac dwa Prosche Cayenne na Warszawskim komisie. Dla europejczykow wykonczenie auta wewnatrz jest duzo lepsze.. Mieciutka skorka, niedrazniace plastiki aa dla USA no kibel, plastki do konca niewykonczone... ajjj duzo pisac trzeba to zobaczyc na wlasne oczy i poczuc.

Z drugiej strony Toyota to nie wiem jak oni robia. Co by nie bylo to polecam Celice :D egzotyczne autko :D

Kolega ma Celice z 88roku 1.6 Twin Cama i szczerze stwierdzam dobry samochod a mowiac krotko niezawodnosc!

[pootietang]

nie wiem co wam się podoba w celice :biggrin: te starsze to przynajmnie jakoś wyglądały w środku a teraźniejsza jakościowo i materiałowo przypomina yarisa, wszędzie tandetne tworzywo! 1.6 idzie trochę lepiej od corolli 1.6 bo jest lżejsza a 1.8 daje nawet radę ale kopa ma dopiero na wyższych obrotach(yamaha wrzuciła do tego silnika swoje 3 grosze). nie wiem ile idzie na maxa bo jak miałem wrzucać 6-tkę to jakiś burak zajechał mi drogę :D . w większości są to auta skatowane(szczególnie TS) ale po to są :D

[speeeed]

:( nie ma jak merytoryczny post :icon_biggrin:

chodziło mi o to ze te auto jest drogie znalazłem na allegro 1.8 147 km 2002 za 60 tys zł a np audi tt z 2001 za ta kase to mozna miec roudster 1.8 180km s-line o wygladzie nie bede nic pisał bo kazdy ma swój gust ale w srodku jest idealny aluminium i skóra códo. nie wiem jak z zawodnoscia tych dówch aut ale za ta kase wole audi.

[pootietang]

np audi tt z 2001 za ta kase to mozna miec roudster 1.8 180km s-line o wygladzie nie bede nic pisał bo kazdy ma swój gust ale w srodku jest idealny aluminium i skóra códo. nie wiem jak z zawodnoscia tych dówch aut ale za ta kase wole audi.

TT w środku wygląda super ale nie wiem czy mialeś okazję w nim siedzieć lub jechać. auto niby sportowe ale widoczność z niego jest baaardzo kiepska co jest dziwne bo duża prędkość i ograniczona widoczność to niebezpieczne połączenie. każde inne audi ( no poza al2 )jak najbardziej.

[mag*magic]

ja jezdzilem celka 190 konna z usa... ogolnie osiagi bardzo fajne (po np przesiadce z 2.3 170konnej mazdy mile zaskoczenie)... ogolnie zastanawialem sie nad tym autkiem ale zniechecilo mnie zupelnie wnetrze - dla mnie porazka. ktos wczesniej pisal ze samochody na rynek usa to tandeta :icon_rolleyes: nie bede komentowal-wiadomo ze tam prawie kazdy samochod jest na fullu a co drugi ma znaczki limited wiec... ogolnie jak to toyotka bezawaryjna i chyba calkiem ekonomiczna... dla malolatow luz :icon_question: ale powiem jedno wsiadziesz do mazdy rx-8 i zapomniesz o celice :icon_question: a mialem juz jedna cele brac ale jednak suzuki drz zostlo :icon_biggrin: pozdro

[speeeed]

TT w środku wygląda super ale nie wiem czy mialeś okazję w nim siedzieć lub jechać. auto niby sportowe ale widoczność z niego jest baaardzo kiepska co jest dziwne bo duża prędkość i ograniczona widoczność to niebezpieczne połączenie. każde inne audi ( no poza al2 )jak najbardziej.

 

tak siedziałem w srodku ale niestety nie miałem przyjemnosci nim jechac nawet jako pasazer :D masz racje widocznosc jest kipska niewiem czy to dobre porównanie ale zdecydowanie wybrałbym audi ale toyota tez jest swietna pozdrwaiam

[Jaskier]

Dla amerykanow wszystko jest robione tak bardziej na ubogo. To kretyny i nie widza roznicy. Mialem okazje porownac dwa Prosche Cayenne na Warszawskim komisie. Dla europejczykow wykonczenie auta wewnatrz jest duzo lepsze.. Mieciutka skorka, niedrazniace plastiki aa dla USA no kibel, plastki do konca niewykonczone... ajjj duzo pisac trzeba to zobaczyc na wlasne oczy i poczuc.

Z drugiej strony Toyota to nie wiem jak oni robia. Co by nie bylo to polecam Celice :bigrazz: egzotyczne autko :)

Kolega ma Celice z 88roku 1.6 Twin Cama i szczerze stwierdzam dobry samochod a mowiac krotko niezawodnosc!

 

 

W komisie powiadasz, czyli oba auta były używane. Jeśli w używanym ale młodym samochodzie tej klasy uświadczysz brzękanie, trzeszczenie i kijowe pasowanie elementow wewnątrz to na 99,999% auto było bite. Niestety ale podczas wypadku wszystko dostaje po dupie a złożyć na nowo tak jak fabryka przewidziała już się nie da i trzeszczy, odstaje, wisi ect. niezależnie od wersji. Miałem odrobinę do czynienia z Chryslerami w wersjach amerykańkich i europejskich i zasadniczo wielkiej różnicy nie ma poza prowadzeniem (tapczanowate w ameryce).

 

W kwestii Celki, owszem, automat to zbrodnia, tak jak Eclipsach i Lancerach z napedem na cztery łapy :(