Skocz do zawartości

Poziom Oleju, banalne pytanie.


spman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli robilem blad, bo wkrecalem miarke, dlatego bylo maks :wink: no to sprawdze jak trzeba, pierw na zimnym, a potem na cieplym i napisze jaki jest wynik calego zamieszania:)

Wielkei dzieki za odpowiedz :icon_razz: :flesje:

Edytowane przez spman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie . Ja do tej pory też myślałem ze małe przelanie (0,3-0,4 l nie powinno przynieść szkód (ale jak widać z wypowiedzi Piotra Dudka źle myślałem :) )

i dlatego podczepiam się pod pytanie - co i dlaczego może się stać przy zalaniu hondy TROCHE ponad stan (tak jak mówie nie chodzi mi o litr albo więcej tak 0,3 -0,4 )

 

Pytam bo prawie zawsze zalewam troche więcej jakoś NIE ZAUWAŻYŁEM negatywnych zjawisk ale może się okazać że wszystko przedemną

Ty nie ale hamownia wykaże stratę mocy takiego przelanego silnika.

W skrzyni korbowej oprócz oleju musi jeszcze być miejsce na pulsację gazów pod tłokami a im mniej tego miejsca to wyższe ciśnienie pod tłokami.

A Stifler zamiast przebudować smok pompy idzie na skróty i nie czuje straty mocy tylko jeszcze nie spotkał się z uderzeniem hydraulicznym jak olej przepłynie pod tłoki.

Konstruktorów nie można bezkarnie poprawiać.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie ale hamownia wykaże stratę mocy takiego przelanego silnika.

W skrzyni korbowej oprócz oleju musi jeszcze być miejsce na pulsację gazów pod tłokami a im mniej tego miejsca to wyższe ciśnienie pod tłokami.

A Stifler zamiast przebudować smok pompy idzie na skróty i nie czuje straty mocy tylko jeszcze nie spotkał się z uderzeniem hydraulicznym jak olej przepłynie pod tłoki.

Konstruktorów nie można bezkarnie poprawiać.

 

Spoko spoko.. Teraz juz mam poziom w górnej granicy ale nie wiecej... Motorek mi sie za bardzo podoba zeby go katować:) Teraz jezdze bardziej turystycznie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ty nie ale hamownia wykaże stratę mocy takiego przelanego silnika.

W skrzyni korbowej oprócz oleju musi jeszcze być miejsce na pulsację gazów pod tłokami a im mniej tego miejsca to wyższe ciśnienie pod tłokami.

A Stifler zamiast przebudować smok pompy idzie na skróty i nie czuje straty mocy tylko jeszcze nie spotkał się z uderzeniem hydraulicznym jak olej przepłynie pod tłoki.

Konstruktorów nie można bezkarnie poprawiać.

 

Piotrze ponownie chyle czoła przed tobą :lalag: od jakiegoś czasu zauważyłem że moja CBR ma trochę więcej mocy. Ponieważ nie bardzo wierze w "autonaprawe" zacząłem myśleć dlaczego tak jest . I co się okazało ?- od mojego ostatniego nalania oleju ponad stan po przejechaniu ok 3500 km stan oleju z około centymetra ponad max na miarce zszedł do połowy miedzy max i min ponieważ nic nie zmieniałem w nastawach gaźnika zapłonu itp (w sumie to nic w tym czasie nie robiłem - jak to w Hondzie :) ) to doszedłem że to właśnie silnik wraca do "normalnego stanu" który przewidzieli konstruktorzy . Jeszcze raz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...