MłodyWilk22 Opublikowano 10 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 No dzisiaj przywiozłem mechnika do siebie i według waszych zaleceń sprawdzilismy luzy zaworowe.... I co sie okazało :icon_twisted: Wszystkie w normie i nie ma sie do czego przyczepić :) Ale to jeszcze nic :icon_mrgreen: Okazało się, że z napinacza wychodzi przewód ciśnieniowy, czyli napinacz był wymieniony na hydrauliczny :icon_biggrin: Wszystkie oznaczenia na kołach zebatych się ze sobą zgadzają czyli nie ma mowy o żadnym przeskoku o jeden ząbek... Później wszystko poskładaliśmy, odpaliliśmy i mechanik ją osłuchał... Stwierdził, że szukam dziury w całym i w końcu uda mi się ją zepsuć :) Powiedział, że to cykanie wydaje mu się niegroźne i raczej normalne... Nie miał okazji nigdy naparwiać Busy, bo ponoć usterki w niej to rzadkość, więc nei miał porównania. Podsumowując: wymieniłem olej, filtr oleju, filtr powietrza, świece. Sprawdziłem luzy zaworowe, ustawienie rozrządu. Napinacz jest hydrauliczny. Nie wiem co jeszcze można sprawdzić, ale wydaje mi się, ze teraz z czystym sumieniem można jeździć :) Nawet jesli coś sie rozleci to ja nie miałem na to wpływu. Najlepiej to byłoby posłuchać inną Buse dla porównania... Ps. Po odpaleniu na zimnym silniku po około 2-3 minutach gdy silnik się troszkę rozgrzej dopiero zaczyna być słychac to cykanie...Na weekend byłem w górach(około120km w jedną stronę) i po przyjeździe na miejsce ku mojemu zdziwieniu przestało cykać. A później w drodze powrotnej znowu powróciło... Dzisiaj jak ją poskładałem wydaje mi się, ze cykanie to jest co raz mniej słyszalne także przestaje się tym powoli martiwć i zaczynam wierzyć w to, że to wina zastania(około2 lata). Mam nadzieje, że wszystko na nowo się do siebie ułoży... :) Co o tym myślicie :) PozdrawiamPiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 10 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 Mysle zebys przestal sluchac cykania a zaczal jezdzic.Zrobiles wszystko co bylo mozna zrobic zeby to znalezc, reszta to wola boska i skrzypce. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 10 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 (edytowane) No mi sie wydaje, że żaden silnik spalinowy nie bedzie dawał idealnego pomruku, i zawsze toważyszą jego pracy różne odgłosy, np. to cykanie a to wyciszanie sie to moze po prostu Twoje przyzwyczajenie? no i może trochę przechodzi Ci przewrażliwienie na tym punkcie ps: ja tam mam grzechotnika i się nie przejmuję jak coś delikatnie cyka, ponoć ten typ tak ma... ale u mnei wiadomo, chłodzenie powietrzem nie tłumi chrobotu silniuka... :biggrin: wniosek taki, że lej na to bo motor jest nowy i z małym przebiegiem, nic nie ma prawa się stać :notworthy: Edytowane 10 Lipca 2007 przez Lysy5g1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 11 Lipca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2007 Dzisiaj to już w ogóle rewelacja, ledwo co słyszalne :) Tak jak mówicie - olać odgłosy, przecież suzuki jest z tego znane :flesje: Jak hałasuje to znaczy, że silnik miewa sie dobrze :bigrazz: Dzięki i pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.