FAZER 1000 '01

[Ja Bol]

Hejka!

Potrzebuję podpowiedzi w pewnej sprawie... Jakieś 2 miesiące temu kupiłem Yamahę 1000 Fazer '01. Sprzęt sprawuje mi się rewelacyjnie poza małą a upierdliwą "usterką". Gdy jadę ok minutę z prędkościami rzędu 170-180 km/h zapala mi się kontrolka zbyt niskiego poziomu oleju. Poziom oleju faktycznie jest bliski full. Wystarczy zejść poniżej 150 km/h i kontrolka gaśnie. Wcześniej przez ok.3000 km nie było z tym żadnych problemów. Dopiero po paru dniach stawiania pod chmurką (oczywiście sprzęt zapokrowcowany) zauważyłem taki objaw. Czym to może być spowodowane? Awaria elektryki? Faktycznie jakiś problem z układem smarowania?

Za odpowiedź z góry dzięki.

Pozdrawiam.

>>Ja Bol<<

 

P.S. Sprzęt ma ok. 22 tys km., brak śladów jakiejkolwiek ingerencji w silnik (tzn napraw powypadkowych), stosowany olej to full syntetyk Larssona.

[Dariusz L]

Jeśli nie zapala się kontrolka ciśnienia oleju to nie ma się co martwić .

[Piotr Dudek]

Sprawdź przewód od pływaka czujnika poziomu czy przypadkiem nie jest gdzieś przetarty i zwiera czasami do masy.

Jeżeli jest OK to trzeba wymontować czujnik i go dokładnie sprawdzić.

[Ja Bol]

Jeśli nie zapala się kontrolka ciśnienia oleju to nie ma się co martwić .

 

Właśnie chodzi o to, że pali się ta kontrolka... Z tym, że o ile mi wiadomo w przypadku fazerki nie wskazuje ona zbyt niskiego ciśnienia tylko zbyt niski poziom oleju...

[falko]

To jest kontrolka poziomu oleju. OIL LEVEL. Przedstawię to w uproszczeniu . Czujnik jest w takim miejscu albo ma taka budowe , że jest jakby w ,,kieliszku". Czyli jakbyś spuścił cały olej a nie przechylił motocykla to i tak kontrolka nie zasygnalizuje braku oleju ,bo kieliszek bedzie pełny.

A dla czego zapala sie przy takiej szybkości?

Raczej obrotach . Wg mnie w związku z tak dużymi obrotami jest tyle oleju w obiegu że czujnik wychwytuje jego zbyt niski stan. Gdy zwalniamy to jakby pompa olejowa mniej go zasysa do góry i kontrolka gaśnie. Mozna by było powiedzieć że damy w palnik na postoju i też powinna się zapalić. Własnie że nie . Na postoju ,, kieliszek " sie nie opróżni bo motocykl stoi w pionie. Do Fazera wlewamy tak, ze oczko jest całe zalane , czyli prawie 3,5litra . Dodam tylko że Fazery ,jak jezdzimy pod 200km/h biorą olej. Jedne mniej drugie wiecej. Tak ze oczko kontrolujemy w miare często.

Edytowane 6 Lipca 2007 przez falko

[Ja Bol]

To jest kontrolka poziomu oleju. (.......) A dla czego zapala sie przy takiej szybkości?

Raczej obrotach . Wg mnie w związku z tak dużymi obrotami jest tyle oleju w obiegu że czujnik wychwytuje jego zbyt niski stan. Gdy zwalniamy to jakby pompa olejowa mniej go zasysa do góry i kontrolka gaśnie. Mozna by było powiedzieć że damy w palnik na postoju i też powinna się zapalić. Własnie że nie . Na postoju ,, kieliszek " sie nie opróżni bo motocykl stoi w pionie. Do Fazera wlewamy tak, ze oczko jest całe zalane , czyli prawie 3,5litra . (...)

 

Ja jednak nadal bym się upierał z tą prędkością. Jadę ok.170 i nic. Prędkość stabilna, obroty również. Po ok. minucie zapala się kontrolka mimo, że obroty w zasadzie się nie zmieniły. Poza tym niewielkie zmniejszenie prędkości (do ok.150) i redukcja powodują, że kontrolka gaśnie a dzięki redukcji obroty w zasadzie nie spadają. Jeżeli jednak masz rację to co proponujesz? Zignorować kontrolkę wiedząc, że poziom oleju jest bliski full czy też dolać oleju przekraczając oznaczenie full w okienku?

W poniedziałek na wszelki wypadek zgodnie z radą Piotrka sprawdzę przewód od czujnika poziomu.

[falko]

Zanim sie narobisz jak kiedyś ja ,to dolej z 200 -300 ml oleju i sie przejedz.

[Soft]

A może siła bezwładności przesuwa olej w część silnika - gdzie czujka ilości oleju go nie wyczuwa.

Sensownie - prędkość jest związana wyłącznie z bezwładnością cieczy. Tu szukaj problemu- jeżeli obroty nie mają znaczenia.

 

Może zła lepkość oleju i odpływa za bardzo do tyłu ..... (i tam pozostaje przy prędkości ponad 170)

 

Pozdrawiam

 

PS. Z każdego kieliszka przy 170 się wyleje ..... i co by tam nie było ..... :-)

[Ja Bol]

A może siła bezwładności przesuwa olej w część silnika - gdzie czujka ilości oleju go nie wyczuwa.

Sensownie - prędkość jest związana wyłącznie z bezwładnością cieczy. Tu szukaj problemu- jeżeli obroty nie mają znaczenia.

 

Może zła lepkość oleju i odpływa za bardzo do tyłu ..... (i tam pozostaje przy prędkości ponad 170)

 

 

Właśnie dokładnie tak samo rozumowałem... Zwłaszcza, że olej Larssona kojarzy mi się bardziej z olejem TESCO (mogę się mylić, ale zaufania do tego typu produktów nie mam).

 

Czyli robię tak:

Doleję z 2-3 setki oleju i sprawdzę.

Jak to nic nie da to sprawdzę przewód od pływaka czujnika.

Jak to nic nie da to zmienię olej.

Jak to nic nie da to sprawdzę czujnik.

 

Wyniki sprawdzeń podam ok. środy.

 

Dzięki wszystkim za rady.

 

Pozdrawiam.

>>Ja Bol<<

[Dziki_YZF]

Witam!

Niedawno kupiłem taką dzidę i muszę przyznać że jak zawsze musiałem robić dolewki to teraz aż głupio bo nic oleju nie bierze a po dupie dostaje zdrowo. Tak o chciałem się pochwalić :)

 

pozdro

[RudyXJ]

Standrad -wiecznie coś nie tak z tymi lampkami oleju , olej i pilnuj stanu w oknie ...

[Ja Bol]

No dobra testy zrobione.

 

Przewód nie był zmasowany, czujnika nie sprawdzałem. Zmieniłem olej na firmowy (a nie jakiś Larson) i jak na razie problem znikł. Ostatnio jechałem dłuższy odcinek z prędkościami 180 - 200 km/h (dla czytającej to Policji - nie po polskich drogach :biggrin: ) i lampka się nie zapaliła. Czyli powód: prawdopodobnie słaba jakość oleju. Jak coś nowego z tym wyskoczy to dam znać.

 

P.S. Dziki_YZF - gratuluję zakupu sprzynta :)

 

Pozdrawiam.

>>Ja Bol<<

[Adam M.]

Do tego motocykla to raczej tylko markowe oleje wlewaj.

 

Adam M.

[Nie Boje Sie Gdy Ciemno Jest]

siemka ,a ja tak z zupelnie innej beczki zeby nie bylo za kolorowo ,w moim fazerku 2 bieg padl i nawet nim na kole nie jezdzilem ,mam go juz 2 lata glownie jazda turystyczna ja nim zrobilem 30000 a na liczniku ma 50000 jestem drugim wlascicielem ,a szkoda bo super motocykl gdyby nie ta nieszczesna skrzynia biegow ,jak oddam na serwis to napisze wiecej szczegolow , pozdro

[Ja Bol]

Do tego motocykla to raczej tylko markowe oleje wlewaj.

 

Adam M.

 

Jasne! Do każdego moto na olej bym nie żałował. Tego Larssona to poprzedni właściciel wlał. Teraz już jest gitez majonez ;)