Skocz do zawartości

Dutch TT w Assen


marcello
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oszzzz w morde... ladne kwalifikacje...

 

MotoGP

Qualifying Practice

 

71 SUZUKI Chris VERMEULEN AUS

27 DUCATI Casey STONER AUS

14 KAWASAKI Randy DE PUNIET FRA

33 HONDA Marco MELANDRI ITA

21 SUZUKI John HOPKINS USA

5 YAMAHA Colin EDWARDS USA

13 KAWASAKI Anthony WEST AUS

66 DUCATI Alex HOFMANN GER

26 HONDA Dani PEDROSA SPA

65 DUCATI Loris CAPIROSSI ITA

46 YAMAHA Valentino ROSSI ITA

4 DUCATI Alex BARROS BRA

1 HONDA Nicky HAYDEN USA

80 KR212V Kurtis ROBERTS USA

56 HONDA Shinya NAKANO JPN

7 HONDA Carlos CHECA SPA

50 YAMAHA Sylvain GUINTOLI FRA

Not qualified (Out 107%) 1'56.153

6 YAMAHA Makoto TAMADA JPN

24 HONDA Toni ELIAS SPA

 

 

Ladne rzeczy. Wyglada na to ze spadl deszcz i chlopcy na Michelinach znikneli z czolowki.

 

Makoto zostal jednak dopuszczony, a Elias nie jedzie, bo mial ciezki wypadek.

 

 

Ale, ale!!! I tak stawiam na 46 :icon_biggrin:

Edytowane przez marcello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawiam na 46 :icon_razz:

Obserwując rzekłbym zachowawczy sposób jazdy Vale na mokrych michelinach, moze byc ciężko o 1wsze miejsce.

 

Sercem jestem przy Suzuki tylko czy Vermulen wytrzyma cały wyscig?

 

Nie przepadam za Dukami, ale podoba mi się Australia - obstawiam Stonera :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wyścigu - Stoner znowu wygra :bigrazz: :icon_razz:

I dobrze :icon_razz: :bigrazz: :icon_biggrin:

 

Rossi myśle, że jak dobrze pójdzie będzie w 10tce :wink:

 

A tak na serio to nie mogę się doczekac - mam nadzieje, że będzie to kolejny ciekawy wyścig :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:biggrin:

 

Jezusie Nazarenski, jak On frunal... Inni jakby na rowerach jechali...

 

Coz, w tak pieknym stylu juz dawno Doctor nie przycieral nosa :) Ducati musialo odpuscic, a sadzac po tajemniczym defekcie i obciachowym braku motocykla na "podium", jest to nadal wloszczyzna :D

 

Fajnie poszlo chlopakom z Repsola, Hayden na podium od pol roku chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:icon_mrgreen:

 

Jezusie Nazarenski, jak On frunal... Inni jakby na rowerach jechali...

 

Coz, w tak pieknym stylu juz dawno Doctor nie przycieral nosa :buttrock: Ducati musialo odpuscic, a sadzac po tajemniczym defekcie i obciachowym braku motocykla na "podium", jest to nadal wloszczyzna :flesje:

 

Fajnie poszlo chlopakom z Repsola, Hayden na podium od pol roku chyba.

 

Zaraz włoszczyzna, paliwo się po prostu skończyło :-).

 

A Nicky, faktycznie, ostatnie podium w Walencji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliwo? No mowie, ze wloszczyzna: jak sie nie popsuje to spali jak glupie :icon_mrgreen:

 

Ta, Hayden w takim razie 8 miesiecy bez podium... no mistrz. Ale cos obaj chlopcy z repsola wreszcie sie pokazali - czyzby HRC popracowalo nad sprzetem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wyścigu - Stoner znowu wygra :P :smile:

I dobrze :clap: :P :smile:

 

Rossi myśle, że jak dobrze pójdzie będzie w 10tce :P

 

A tak na serio to nie mogę się doczekac - mam nadzieje, że będzie to kolejny ciekawy wyścig ;)

 

No Quba to z Twoja przepowiednia jak panu Bogu kula w plot. :crossy:

 

zaczyna sie robic ciekawie

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliwo? No mowie, ze wloszczyzna: jak sie nie popsuje to spali jak glupie :icon_twisted:

 

Ta, Hayden w takim razie 8 miesiecy bez podium... no mistrz. Ale cos obaj chlopcy z repsola wreszcie sie pokazali - czyzby HRC popracowalo nad sprzetem?

 

Widzisz, to nie jest kwestia "Hayden Mistrz czy nie Mistrz"...

 

Popatrz na Melandriego, dwa lata temu był wicemistrzem świata na prywatnym motocyklu, wygrywał wyścigi, a w sobotę walczył o załapanie się do pierwszej dziesiątki z prywatnym Ducati Alexa Hofmanna i Anthony'm Westem, dla którego był do drugi wyścig w MotoGP.

 

W zeszłym roku Carlos Checa regularnie finiszował pomiędzy 5-10 miejscem na M1 obutej w FATALNE ogumienie Dunlopa. Dwa lata temu często stawał na podium dosiadając Ducati. W tym roku nie może załapać się do pierwszej dziesiątki.

 

Shinya Nakano na fatalnym Kawasaki walczył w zeszłym roku o czołowe pozycje - stawał na podium (drugi w Assen, Motegi). W tym sezonie, podobnie jak Checa, jest daleko poza pierwszą dziesiątką.

 

Hayden w zeszłym roku sięgnął po tytuł. REGULARNIE finiszował w pierwszej trójce - i nawet jeśli niektórzy twierdzą, że ciułał punkty i nie dawał z siebie wszystkiego, to w takim razie bez problemu stawał na podium i mógł walczyć i zwycięstwa, prawda?

 

Dani Pedrosa był rok temu debiutantem roku, wygrał dwa wyścigi. Regularnie walczył o miejsca na podium i stoczył wiele zaciętych pojedynków z samym Rossim (Mugello, Sachsenring, Brno). W tym roku jest w stanie stawać na podium, ale w ogóle nie ma szans na walkę o zwycięstwa...

 

Toni Elias wygrał w zeszłym roku wyścig o Grand Prix Portugalii w Estoril, pokazując jednocześnie fenomenalną pewność siebie na hamowaniach... W tym roku jest cieniem samego siebie.

 

Wszystkich łączy jeden czynnik: Honda RC212V.

 

I teraz pewien fakt: W sezonie 2007 klasa MotoGP przeszła z 990'tek na 800'tki. Wszyscy producenci (Ducati, Yamaha, Suzuki, Kawasaki) postanowili zrobić to w bardzo prosty sposób, mianowicie: w ramę z sezonu 2006 wsadzić taki sam silnik, tyle, że zmniejszony o 190ccm - nikt nie zmieniał podwozia, konfiguracji silnika, liczby cylindrów itd.

 

Honda, jako jedyny producent postanowiła wynaleźć koło od nowa. Stworzyli nowy silnik, V5 zastępując V4 i jednocześnie kompletnie zmieniając rozkład masy, prowadzenie itd. Stworzyli zupełnie nowe podwozie, z inną ramą i zupełnie inaczej montowanym tylnym wahaczem. Wreszcie, stworzyli maszynę praktycznie bez zadupka: zbiornik paliwa przesunęli jeszcze bardziej do tyłu za siedzenie zawodnika, a wydechy poprowadzili pod silnikiem (oba - wcześniej jeden wychodził pod tyłkiem).

 

Efekt jest taki, że maszyna prowadzi się zupełnie inaczej niż ubiegłoroczna RC211V, a przy okazji, jest kompletnie spieprzonym projektem. Pamiętajcie, że dewizą Hondy jest: "Wygrywa motocykl, nie zawodnik". Kiedy Valentino Rossi jeździł w Repsol Honda, wszystkie decyzje podejmował on...

 

Kiedy Rossi przejechał się pierwszym prototypem RC211V podczas tajnego testu tuż po Suzuka 8 Hour w 2001 roku, powiedział krótko: "To kupa gówna - zmieńcie to, to i tamto przed następnym testem." i Japończycy go słuchali. Dlatego RC211 była tak fenomenalną konstrukcją.

 

Kiedy Rossi odszedł po sezonie 2003 - Honda jeszcze bardziej postanowiła trzymać się dewizy "Motocykl, nie zawodnik." - Inżynierzy sami pracowali nad maszyną, a przy konstrukcji RC212V w ogóle nie liczono się ze zdaniem zawodników (sytuacja wygląda tak, że japoński kierowca testowy nie jest może powiedzieć złego słowa o motocyklu, ponieważ od razu wyleciałby z pracy - takie są japońskie realia i dlatego RC211V testowana wówczas na Suzuka przez Rossiego, była taka słaba - mimo, iż Japończycy testowali ją przez ponad rok!).

 

Efektem tego wszystkiego jest Honda RC212V zrobiona przez japońskich inżynierów bez żadnego wsparcia zawodników. Efektem jest motocykl, który wszyscy zawodnicy otwarcie krytykują, że jest za mały, że przód motocykla w ogóle nie słucha się kierowcy, opornie skręca, nie trzyma linii w łukach - efektem jest po prostu słaby motocykl.

 

I to jest przyczyna słabych wyników zawodników Hondy. Chyba nie sądzicie, że tacy zawodnicy jak Hayden, Pedrosa, Melandri czy Elias nagle zapomnieli jak wygrywa się wyścigi i postanowili jeździć sobie powoli w drugiej części stawki?

 

Powiem jeszcze tylko, że ze specjalną wizytą w Assen pojawił się SZEF HONDY - nie szef sportu, nie szef motocykli, tylko sam SZEF Hondy, człowiek, nad którym w Hondzie nie ma już nikogo i który odpowiada za wszystko, od silników do motorówek, przez produkcje Hondy Civic, motocykli GP i bolidów F1, aż to inwestycji, sytuacji giełdowej i planowania przyszłości giganta jakim jest Honda. Takeo Fukui pojawił się w Assen w sobotę. Kierownictwu HRC ostro oberwało się za fatalną konstrukcję motocykla. Fukui obiecał, że polecą głowy, że wkrótce pojawią się ulepszenia motocykla i starał się udobruchać zawodników (Hayden i Pedrosa), którzy zaczęli głośno krytykować motocykl i grozić, że odejdą z HRC pod koniec sezonu.

Teraz niech każdy (komu chciało się to czytać) zbierze sobie te wszystkie fakty w całość, wyciągnie wnioski i odpowie na pytanie: Czy ci zawodnicy to naprawdę cieniaki, czy może jest jeszcze jakiś czynnik, który uniemożliwia im pokazanie pełni swojego potencjału?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mick, lubie Twoje posty :icon_eek:

 

sluchaj, ja sie zgadzam ze wszystkim, pomijajac uszczypliwosci w strone Haydena (zreszta tyczace sie poprzedniego sezonu, kiedy byly jeszcze inne sprzety), nawet nie bedac fachowcem widze, ze z honda cos nie tak. obserwujac chocby poczynania i wyniki repsol teamu widac, ze sprzet nie bardzo chodzi.

 

swoja droga, musieli chlopcy w hrc byc bardzo pewni siebie, skoro - nawet jako calkowity backup - nie zrobili motocykla w starej ramie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szkoda ze wywalilo me wypociny.

Trza pamietac ze nic nie jest oczywiste dopoki sie nie sprawdzi...

Juz kiedys rozne przekrety odchodzily, kto wie czy jakuza nie zaplacila biridgestonom za "robote"( rzucalo na szykanach Caseya ze hej..),-pamietajta w nacjonalizm japonski jest normą i tkwi gleboko w duszy kazdego japsa( jak rowniez pogarde dla niejaponcow), dodajta do tego kodeks Bushido...

Forza Ducati. Janek Klekotek 748 S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szkoda ze wywalilo me wypociny.

Trza pamietac ze nic nie jest oczywiste dopoki sie nie sprawdzi...

Juz kiedys rozne przekrety odchodzily, kto wie czy jakuza nie zaplacila biridgestonom za "robote"( rzucalo na szykanach Caseya ze hej..),-pamietajta w nacjonalizm japonski jest normą i tkwi gleboko w duszy kazdego japsa( jak rowniez pogarde dla niejaponcow), dodajta do tego kodeks Bushido...

Forza Ducati. Janek Klekotek 748 S.

 

powiem krótko...

 

TAKE ME TO YOUR DEALER! (i nie chodzi tu wcale o dilera Ducati ;-) ).

 

;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...