Gandalf Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 ... manualem (instr obsługi jak mniemam) a jak masz serwisówkę to też byłoby nice ... Poszło, to jeden plik Service + Manual , znajdziesz tam praktycznie wszystko :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ptaku Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 [...] BDW: Tak sobie przeglądam ogłoszenia na Allegro i znalazłem VZ1600 z emblematem Marauder’a. szczerze mówiąc nie wiedziałem, że robili takie litraże po 2004 roku, czy to jakaś hybryda ? Wygląda nieźle, hamulce tarczowe na tyle i wał kardana – tylko ta cena troszkę zaporowa :cool: VZ1600 - piękny sprzęt i mało spotykany , bliźniaczy z Kawasaki 1600 Mean Streak. Cytuj VZ800 => ZR-7http://www.forum.zr-7.plhttp://www.bikepics.com/members/ptok/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASDanio Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Dzięki Gandalfie za prezent Spodobał mi się licznik przymocowany pod kierownicą. Czy ktoś z Was już ma lub próbował się brać za taką modyfikację. A moze wiecie jakich niespodziajek można się spodziewać? pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Witam .Napewno było to poruszane na forum ale nie mam czasu szukać tego tematu .Chodzi mi mianowicie o wysokośc spalania Marudera sprawdziłem że mój maruda rocznik 99. na trasie pożera 5.4 litra na 100 km. czy jest to optymalna wartość czy raczej za wysoka .Prosił bym kolegów o odpowiedź jak to u was wygląda, jeździłem sam i bez bagarzu to znaczy bez tzw. plecaka tylko puste sakwy + tylna centralna sakwa .Gdzieś wyczytałem że średnie zurzycie powinno oscylować na poziomie 5.2L na 100 km. to dane fabryczne . Moja prędkoś przelotowa oscylowała w przedziale 80-100 ciekaw jestem waszych opini .Dziękuje z góry za odpowiedź Życze szerokości i lewa w góre .waldek.pl :cool: :crossy: Spalanie glownie zalezy od techniki jazdy. u mnie najlepsze osiagi mam gdy jade z moją drugą połówka, kulamy sie ok 90/h bez ostrych szarż na najeżone pikami motłochy piechoty, czy jadnoski rydwanów i słoni bojowych. Ja mam jeszcze zebatke z przodu 16 zebów wiec 10km/h mi podnosi na trasie (optymalna predkośc 90-100) juz teraz nie panietam dokłądnie ale miasto to 5.5, na trasie 4.7, 4.5 zalezy od ostrosci jazdy. na ukrainie udało mi sie zejsc do 4.2, ale oni tam mają inne paliwo, mniej okatnowe87 lub 92, lepiej sie na nim jezdzi. A tak jak schodzisz poniżej 5 to dobrze. przynajmiej u mnie. Sporo zwieksza zużycie paliwa wybebeszenie tłumików, żeby głosno pykały,,, Normalnie fabrycznie tłumiki musza dawać opór spalinom, w jakiś magiczny sposób jest to istotne. Znajomy po wybebeszaniu tłumików owsze ryk jak z gardzieli szatana, ale litr albo wiecej zużycia paliwa w góre, do tego przepalone na niebiesko kolanka, i konieczna regulacja gaznika. cos za coś, Mój chodzi jak lodówka, orginalne wyciszenie spełniające normy euro iso 2500 czy inne dziadostwo, że aż czasem wstyd, bo głosniej chałasuje mój zużyty od 2 lat łańcuch niż tłumiki... ale jakoś juz przywykłem to tej ciszy jak jade... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waldek.pl Opublikowano 13 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2012 Spalanie glownie zalezy od techniki jazdy. u mnie najlepsze osiagi mam gdy jade z moją drugą połówka, kulamy sie ok 90/h bez ostrych szarż na najeżone pikami motłochy piechoty, czy jadnoski rydwanów i słoni bojowych. Ja mam jeszcze zebatke z przodu 16 zebów wiec 10km/h mi podnosi na trasie (optymalna predkośc 90-100) juz teraz nie panietam dokłądnie ale miasto to 5.5, na trasie 4.7, 4.5 zalezy od ostrosci jazdy. na ukrainie udało mi sie zejsc do 4.2, ale oni tam mają inne paliwo, mniej okatnowe87 lub 92, lepiej sie na nim jezdzi. A tak jak schodzisz poniżej 5 to dobrze. przynajmiej u mnie. Sporo zwieksza zużycie paliwa wybebeszenie tłumików, żeby głosno pykały,,, Normalnie fabrycznie tłumiki musza dawać opór spalinom, w jakiś magiczny sposób jest to istotne. Znajomy po wybebeszaniu tłumików owsze ryk jak z gardzieli szatana, ale litr albo wiecej zużycia paliwa w góre, do tego przepalone na niebiesko kolanka, i konieczna regulacja gaznika. cos za coś, Mój chodzi jak lodówka, orginalne wyciszenie spełniające normy euro iso 2500 czy inne dziadostwo, że aż czasem wstyd, bo głosniej chałasuje mój zużyty od 2 lat łańcuch niż tłumiki... ale jakoś juz przywykłem to tej ciszy jak jade... Witam szary -wilczur ma w zupełnosci racje że spalanie przedewszystkim zależy od techniki jazdy jeżdże wszelkimi sprzetami juz dobrze ponad 30 lat i wielokrotnie sprawdzałem spalanie jak popuścisz wodze fantazji to możesz sie nieźle zdziwić przy kolejnym tankowaniu . Ale o czym innym che powiedzieć o czym szary _wilczur powiedział a mianowicie tłumiki faktycznie jak byś zgadł mam wybebeszone tłumiki w sposób brutalny zostało to uczynione przez poprzedniego własciciela przy zakupie byłem tak podekscytowany całą sprawą że nawet nie zwróciłem zbytnio na ten aspekt uwagi .Wyprute jest totalnie wszystko w sposób brutalny bo moje tłumiki przy marudzie nie są rozbieralne mam rocznik 99, to są te długie kominy już po przejechaniu zaledwie 30 kilometrów tym sprzętem nie słyszałem własnych mysli .Zdaję sobie sprawę ze może niektórzy z was skrytykuja mnie za to co zrobiłem z tłumikami .Ale niemam juz 15 lat i kreconych włosów i nie rajcuje mnie już tak głosny wydech owszem jest to fajne ale u kogoś jak sie taka maszynę spotka gdzieś w życiu ale na codzień jeździc czymś tak głosnym to dlamnie żadna przyjemnośc to tylko rzecz gustu a otym nie zamierzam dyskutowac każdy orze jak może.Ja mianowicie przytłumiłem swój wydech konsrułująć własne wyciszenie , owszem znalazłem na allegro oryginalne tłumiki takie jak moje ale to wydatek 500 zł. a moja konstrukcja kosztowała mnie zaledwie przysłowiowa flaszkę wódki. Dopuszczalna na przegladzie norma głośniści dla motocykla to 96 db. ja po mojej przeróbce mieszcze się w 92 db.Powiem jeszcze coś, słyszałem od kilku osób że takie brutalne wybebeszenie tłumików może mieć negatywny skótek też na osiagi silnika ponoć nieznacznie mogą spaść,nie wiem na ile jest wtym prawdy ale tak słyszałem .Wprawdzie pracuje w branrzy motoryzacyjej produkuje tuleje do silników ale okrętowych i nie znam sie aż tak dobrze na tym temacie ale wszystkiego nie można wiedzieć ponoć trzeba dać zarobić innym jak to sie mówi. Mam zamiar przeprowadzic wymianę świec i regulacje gaźników i ciekawe czy to cos poprawi w temacie spalania .Mam jeszcze prośbę do Gandalf chodzi mianowicie o plik z instrukcją serwisowania do marudera 99 mój meil " [email protected] " Z góry dziękuję jeśli to było by mozliwe był bym wdzięczny . Życzę wszystkim szerokości i lewa w górę waldek.pl Ps. w prawdzie jestem świerzakiem na tym forum i tej branrzy uciech cielesnych ale zaliczyłem juz dwie imprezy motocyklowe jak by ktoś chciał obejrzeć je to sa na youtubie na moim kanalehttp://www.youtube.com/user/waldekplcmr04?feature=mhee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 14 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2012 Jest dokładnie jak mówisz z tą utratą mocy, wlasnie to chodzi chyba o ten opór który dają tłumiki spalinom, podwieksza kompresie, czy tam dzwiek który nie może sie wydobyć w sposób magiczny i nie poznany przez nauke zamienia sie w czyste konie mechaniczne, Diabli wiedzą, i zapewne nie powiedzą. Ale do kładnie tak jak mówisz, każdy może zrobić sobie co tam żywnie chce, może nawet przerobić motocyk by sam motocykl wyglądał jak kobieta wypinająca swoje tylnie krągłości tuż przed kierowcą... widziałem kiedyś takie cudo. choć w sumie z punktu widzenia kierowcy, na usta ciśnie sie tylko jedno słowo "flustracja" pozdrawiam nie pozdrowiony:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalf Opublikowano 14 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2012 (edytowane) ... zdaję sobie sprawę ze może niektórzy z was skrytykuja mnie za to co zrobiłem z tłumikami ...... słyszałem od kilku osób że takie brutalne wybebeszenie tłumików może mieć negatywny skótek też na osiagi silnika ponoć nieznacznie mogą spaść ...... przeprowadzic wymianę świec i regulacje gaźników ... Hej,- manual już poszedł (waży coś ok 28 MB, więc cierpliwości przy ściąganiu),- nie skrytykują, tylko pochwalą :biggrin: , a to dlatego, że sam szukając Marauder'a zwracałem uwagę na to, aby tłumiki nie były wybebeszone,- już kiedyś pisałem w tym temacie i jak przeszukasz dobrze forum, na pewno znajdziesz mój materiał. W skrócie, jeżeli bebeszysz wydechy, musisz zapewnić odpowiednie doloty powietrza do gaźników, inaczej zakłócasz cały układ spalania. Nie bez powodu konstruktorzy to wszystko wyliczyli na deskach kreślarskich,- swoje świece wymieniłem na irydowe, synchro gaźników robiłem u mechanika (nie mam oprzyrządowania), pomogło szczególnie przy zapalaniu na zimnym silniku, co do spalania wielkich różnic szczerze mówiąc nie zauważyłem. ... może nawet przerobić motocyk by sam motocykl wyglądał jak kobieta wypinająca swoje tylnie krągłości tuż przed kierowcą... widziałem kiedyś takie cudo. choć w sumie z punktu widzenia kierowcy, na usta ciśnie sie tylko jedno słowo "flustracja" Ta "flustracja" dotyczy pustych wydechów, czy kształtów kobiecych motocykla :cool: Co do pustych / akcesoryjnych wydechów, nie jestem ich zwolennikiem i w niektórych przypadkach powodują wręcz odmienny skutek. Kierowcy specjalnie nie zjeżdżają z drogi, albo tak jak ja spotkałem jadąc w Łomiankach za znajomym (który ma głośny wydech), że zajeżdżają Ci na złość drogę. Kumpla przepuścili, bo ich "przegonił" ryk silnika, mi specjalnie zajechali drogę ... Po za tym, na ostatnich badaniach technicznych również mierzyli w moim sprzęcie ilość dB - podobno jest jakiś przykaz z góry, aby to mocniej kontrolować.Pozdro,Gandalf Edytowane 14 Maja 2012 przez Gandalf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 14 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2012 (edytowane) flustracja dotycząca tego, że nie ważne jak mocno by odkrecił manetke, i jak szybko jechał, i tak nic z tego nie bedzie. Nie dogoni kształtów;) Edytowane 14 Maja 2012 przez szary_wilczur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 17 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2012 (edytowane) Witam szanownych kolegów zwracam się do was z pewnym zapytaniem mianowicie :podczas dokręcania kranika paliwa do ramy śrubką imbusową niestety przekręciłem gwint coś tam sie jeszcze trzyma ale długo nie pojedzie ,na początku myślałem by dać dłuższą śrubę a z drugiej strony nakrętkę ale okazało sie ze po drugiej stronie wychodzie kruciec od wężyka . Można przegwintować na m6 ale wtedy śruba o większym łbie nie schowa sie w to zagłębienie . Może ktoś z was miał kiedyś podobny problem albo ma jakiś pomysł ? Edytowane 17 Maja 2012 przez ziomek30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASDanio Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Hej firma technicool ma różne kleje i między innymi masę w, której można zrobić gwint. Z poxiliną można zrobić to samo. Napewno musisz zejść o rozmiar albo dwa na śrubie ,co by masa miała jak się trzymać i pamiętaj, że do masy nie zastygniętej należy wkręcić śrubę natłuszczoną bo inaczej ją złapie. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzhop Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Przeciągnij przez otwór po śróbie opaske zaciskającą najlepiej czarną i zaciągnij ją a bedzie trzymać mam tak już od dawna i sprawdiło się nawet tego nie widać no chyba że komuś się to może nie spodobać ale jest to najprostszy i dość skuteczny sposób. Można równiez rozebrać motór zaspawać otwór oszlifować wywiercic nowy potem nagwintować i pomalować a na koniec poskładac wszystko do kupy ale po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 18 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2012 Znalazlem dzisiaj na allegro sprezynki do naprawy zerwanych gwintow patent jest dosyc prosty rozwiercamy otwor gwintujemy na 6mm i wkrecamy sprezynke ktora ma wewnetrzny gwint 5mm i mozemy w nia wkrecic stara srubke sprawdze jak to wyjdzie w praktyce jak bedzie kicha to zostaje opaska zaciskowa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 20 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 (edytowane) Apropo tych speżynek, to jak coś bedzie wiadomo to prosze o jakieś info co do skuteczności... Tez mam problem z uszkodzonym gwinem po pewnej śróbie Edytowane 20 Maja 2012 przez szary_wilczur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 20 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 Sprężynki czyli system naprawy gwintów helicoli polecam jak najbardziej.Gwint zrobiony ta metodą jest mocniejszy niż oryginalny.Tu przykładowa aukcja ,ale trzeba poszukać zestawu z odpowiednim gwintem.Choć taniej jest odkupić np jedną sprężynkę z jakiegoś warsztatu.http://allegro.pl/zestaw-helicoli-do-naprawy-gwintu-m8-x-1-25-mm-i2324689211.html . http://www.bollhoff.com/pl/pl/elementy-zlaczne/specjalne-elementy-zlaczne/tecnika-gwintowa/naprawa-gwintu-helicoil.php . Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 20 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 (edytowane) No wlasnie udalo mi sie znaleść sprezynki sprzedawane na sztuki za zaledwie 1zl sztuka , w sprzedazy sa tez cale zestawy od m3 do m17 ale to juz bardziej sie przyda jakiemus warsztatowi , jak tylko poczta mi je dostarczy zaraz biore sie za naprawe wiec napisz co i jak. Na you tube sa filmiki z instrukcja montazu wydaje sie że problemu nie powinno byc ale to sie okaze . http://allegro.pl/sprezynki-zerwany-napraw-gwint-m5-x-0-8-x-2-5d-i2345490586.html Edytowane 20 Maja 2012 przez ziomek30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.