Skocz do zawartości

Suzuki MARAUDER VZ800


Peny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czy orientuje się ktoś gdzie na pomorzu można wyregulować gaźniki w marudzie ?

 

dział warsztaty, salony - wyszukiwarka jest w stałym miejscu na pasku narzędzi, wpisujesz najbliższe odpowiadające Ci miasta i sprawdzasz

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy orientuje się ktoś gdzie na pomorzu można wyregulować gaźniki w marudzie ?

 

Przebarwiają mi się nowo założone cobry po 2 tys km ;/

Pozdrawiam

 

a juz ci odpowiadam jak nie znalazłeś. Na pomorzu w gdansku masz Pomira na ulicy słowackiego, dobrze ponoc robi. ale nie wiem ja tam nie robie. A na jaki kolor ci sie przebarwiają,,, niebieski czy złoty, wiesz tłumiki czesto tak maja ze sie przebarwiaja, Troche nie dobrze jak na niebiesko, znaczy ze spalanie do nich idze, moze masz puste, kiedys wiedziałęm czego to przyczyna, czy zaworów czy składu mieszanki, badź tego i tego, U mnie np tez sie przebarwiaja, ale na lekko złotawy,,, kolor moczu po flurosemidzie, ale to ładnie wyglada, znaczy motor dojrzewa;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie przebarwiają sie tzn już zaczyna robić się limo. Byłem u Pomira i powiedzieli że się tym nie zajmują a dokłądnie że nawet nie wiedzą jak to zrobić tj. wyregulować gaźniki w marudzie, więc sławny pomir zawiódł. I dupa, nikt nic nie wie gdzie je można wyregulować, fachowo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie przebarwiają sie tzn już zaczyna robić się limo. Byłem u Pomira i powiedzieli że się tym nie zajmują a dokłądnie że nawet nie wiedzą jak to zrobić tj. wyregulować gaźniki w marudzie, więc sławny pomir zawiódł. I dupa, nikt nic nie wie gdzie je można wyregulować, fachowo....

kłamią dziady, zawsze robili, poprostu wiedzą co to znaczy w vz, i nie chce sie podjac za marne 200zł. jak sie to zrobiło zaraz po założeniu nowych tłumików to moze byc wina ich. Kurde kiedys o tym czytałem ale juz nie pamietem, mozna info napewno znalesc w necie. teraz mam dwie idea, czyli zmieniłeś tłumiki one musza spełniać pewny opór dla spalin, a sa pustsze niż orginał, wiec spalanie paliwa przechodzi do tłumików. Powinien ci wtedy wiecej brać paliwa. Niech sie koledzy wypowiedza co maja takie bajery tłumikowe jak sobie z tym radzą. Czy przez zmiejszenie ilości paliwa w mieszance sróbą powietrza, czy trzeba zrobić regulacje zaworów? Pewnie idealenie byłoby założyć nochala i pomierzyć spaliny. z tego co pamietam, jak na złoto to jest za biedna miesznaka, a jak na niebiesko to za bogoata? chciałęm pomóc nawet chwilke buszowałem... ale same dyrdymamy. Duzo tez zalezy od jakości chromów. i od katowania motocykla. mozesz przeryć ten wątek tak mi sie zdaje ze gdzies na nim było juz o tym... 75stron troche czytania bedzie ale wydaje mi sie mocno, ze było.

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wtamtym sezonie wyrzuciłem środki z orginalnych tłumników i zrobiłem z 2 tysiące i nic się z kolorami kolanek nie działo nieraz sobie kichnoł w tym roku wyregulowałem zawory i kazałem sprawdzić gaźniki to spec muwił że podciśnienie musiał ustawiać troszkę teraz jakby głośniej chodzi ale w spalaniu nie zauważyłem rużnicy może faktycznie jest coś z tymi tłumikami ale piszesz o cobrach a czy kolanka terz wymieniałeś ( u nas regulacja z czyszczeniem gaźników to 80 pln)

Edytowane przez Robertso444
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

80 Zł to naprawde niedużo... a tam sie trzeba ładnie nameczyć zeby to zrobic... Jak pisałem gdzies o tym slyszałęm swego czasu, o tych przebarwieniach. U mnie sa nominalne, od lodówki, takze burczy cicho jak komar nocą. Mi to nie przeszkadza, i tak cisne na moto w sluchawkach z muzyką, wiec swiata nie slysze zbytnio. ja sie zabieram jak zyd do pacierza do sprawdzenia tych podcisnien,,, wszystko mam juz, tylko jakos czasu brak...

 

Aha mam prosbe moja dziewczyna pisze prace licencjacka, i poszukuje ludzi co byli w chorwacji by ankiete wypełnic, powiedziała że tyle tu siedze i wymadrzam sie to moze bym poprosił o pomoc w tej kwesti :wink:

podaje link do ankiety http://www.filefront.com/16220319/ANKIETA%282%29.doc mozna gdzies tam x czy kolorem bo to jest do druku ankieta. i przysłać mi na poczte [email protected] z góry dziekuje w imieniu dziewczyny (tez motocykliskta, co prawda nie vz a virago, ale na vz tez dawala rade,,,

a tu wersja internetowa, dzieki Pomocy Azmadana:) http://www.ankietka.pl/ankieta/39484/infra...-chorwacji.html

 

p.s. mam nadzieje ze moderator nie spuści mi powietrza z kół za taka prywatna wycieczka w tym temacie... :notworthy:

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie przebarwiają sie tzn już zaczyna robić się limo. Byłem u Pomira i powiedzieli że się tym nie zajmują a dokłądnie że nawet nie wiedzą jak to zrobić tj. wyregulować gaźniki w marudzie, więc sławny pomir zawiódł. I dupa, nikt nic nie wie gdzie je można wyregulować, fachowo....

 

 

Robiłem regulację u Pomira w ubiegłym roku i byłem zadowolony. Faktycznie trochę się opierali przed przyjęciem marudy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!!

 

mam pytanko jaka jest kwota wymiany rozrzadu w suzi??

Wow, to żeś pojechał :notworthy: w sumie nie raz myslalem o tym gdyż kiedyś przyjdzie ten dzien ze bedzie trzeba zrobić... Mam pare pytan... po czym wnosisz ze masz do wymiany rozrząd? jakie są objawy? Pewnie z tysiaka lizną...

 

Przed chwila rozwiazalismy ze znajomym problem, mianowicie po wymianie łancucha na nowy, podczas jazdy na luzie tak pykało szarpało aż na podnóżka było czuć. okazało sie że za mocno zbilismy zapine przez co ogniwko sie nie ruszało i było sztywne,,, leczenie, wymiana na zakówke, założenie tej ósemki na bolce przy pomocy najpierw lekko imadełkiem wcisniete, potem nakretki na tawot by nie poniszczyć trzpienia i dobite młotkiem. a koncówki rozbite młotkiem i łancuch ślicznie zakuty, Opcja na kuleczki i imadełko - to cztery godziny usiłowania rozpłaszczenia tego, nie wiem albo kuleczka za duża albo za mała, próbowałem różnych, albo imadło za słabe - to które używałem całekiem pokaznych rozmiarów nadaje sie juz na wywalenie. takze jak ktos bedzie sie kiedys meczył z zakuwaniem łancucha, to ja proponuje wziac młot i poprostu przy.... dolic... ja napewno na żadne kuleczki sie juz namówić nie dam... zreszta jak konia kuja to tez mlotem i nap... da... ją,, a nie mu te gwoździe imadłem wciskaja mm po mmetrze... a przecież to jest zakuwka a nie wciskarka;-)

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kolega potrzebuje pomocy ma problem ze sprzęgłem jak na którymś biegu doda za dużo gazu to mu się ślizga podpowiedzcie czy do wymiany są sprężynki czy też całe sprzęgło

Jak maruda to prawdopodobnie same sprezynki... No chyba ze do....psute ma sprzegło, to wtedy tarcze... ale to żadkie... w virago np, jak tarcze były zrugane - był bardzo maly skok dzwigni sprzegła, tzn, łapała od polowy i dyndala jak rekawiczka bez ręki....

 

p.s. całe sprzegło w sesie tarcze sprzegła i sprezynki, no chyba że ktos ambitnie i przekładki wymieni... a jeszcze jest przecież kosz, wraz z całym syfem na którym sie kreci...

 

Będąc dzis w garazu, podniosłem sobie motor moim podnośnikiem, zeby łancuch posmarować, jako ze ostatnio ciagle mi tam cos chrzęści postanowiłem odkrecić osłony by dostac sie do zebatki... okazało sie że dałem odwrotnie podkładke przez co zebatka była za głeboko na wałku osadzona... poprawiłem niedopatrzenie... ale chciałem napisać o moim pomyśle który zrodził sie podczas patrzenia na zebatke... A mianowicie, chodzi o smarowanie łancucha... wymysliłem że przyczepie do tej gumowej prowadnicy na wachaczu kostke takiej parafiny do smarowania nart... kostka bedzie lezała na tej prowadnicy a łancuch bedzie non stop jezdził po niej wewnetrzna strona. zdaje sobie sprawe z faktu iż po pewnym czasie kostka sie przetrze, a wtedy wloże poprostu nowa. Pytanie teraz brzmi, czy parafinowe smarowanie łancucha bedzie odpowiednie. Mam pare takich kostek z dawynych lat, myslalę tez o uzyciu świecy zamiast tych kostek. Jestem ciekaw jak to sie spisze. Chyba ze ktos zna smarowidło w stane stałym odpowiednie do zastosowania. Mysle ze pomys ciekawy, mozna zastosowac oprócz standardowego smarowania lub uzupełniajaco. Najlepsza byłą by kostka słoniny,,, ze skóra, świnska taka jak sie do wytapiania smalcu bierze... :icon_twisted: ,, tylko ze zapewne by zaśmiegła po czasie... choć jakby to non stop w smarach sie tażało to moze by nie zgniło.... albo ją uwedzić najpierw pożądnie!!

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są dwa rodzaje zakówek jedne do rozklepywania młotkiem drugie do rozwalcowywania żeby zkuć kulką musi być wyżłobiony dołek w trzpieniach ogniwka i to bardzo lekko się rozpycha, pod młotek są zupełnie proste bez żadnych wcięć

Edytowane przez Robertso444
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są dwa rodzaje zakówek jedne do rozklepywania młotkiem drugie do rozwalcowywania żeby zkuć kulką musi być wyżłobiony dołek w trzpieniach ogniwka i to bardzo lekko się rozpycha, pod młotek są zupełnie proste bez żadnych wcięć

to ja mialem te z dolkiem, z dziórka znaczy, i za cholera ta kulka nie chciala tego rozepchnąć, nawet jak uzylem malutkich kulek ktore sa w pedałach do roweru,,, I te z kierownicy i te z ośki nic sie nie rozwalcowywało, moze mialem jakies pedalski kulki, albo za slabe imadło... :icon_question: ,, choć zanim pekło to kreciłem nim na metrowej przedłóżce a przełożony sróbokret giął sie jak drut cynowy. nic sie nie rozpychało... no znaczy sie moze i sie rozpychało,,, ale jakies dziesiate czesci mm,,, za kazdym razme sprawdzalem sufmiarką. tyle z działałem że imadło szlak trafił, gwint sie przeorał, jeden rower rozwaliłem na kawałki- w celu pozyskiwania kulek, śróbokrentów nie licze. o 3 w nocy zrezygnowany zaczełem nap... młotkiem bo juz mialem wszystkiego dosc, i po minucie było ładnie zakute :icon_twisted: ;) .

Edytowane przez szary_wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] o 3 w nocy zrezygnowany zaczełem nap... młotkiem bo juz mialem wszystkiego dosc, i po minucie było ładnie zakute :icon_twisted: ;) .

 

I potwierdziło się stare porzekadło : nic na siłę - po prostu weź większy młotek ! :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wcześniej pisałem że kolega ma problemy ze sprzęgłem w marudzie. udało mu się kupić sprężynki i będzie chciał wymienić je sam,ale ma prośbe do kolegów czy mógłby ktoś mu podpowiedzieć krok po kroku ja ma się za to zabrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...