motogutek Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Witam forumowiczów,czy ma ktoś może do czynienia z BMW R1200R.jeżeli tak to proszę o informacje jak to się prowadzi to znaczy ,czy jest łatwy prowadzeniu, jak oddaje moc, jak wygląda jazda we dwójkę.Następnie czy autoryzowany serwis jest w stanie sobie poradzić z tym moto.I ogólnie opinie o tej bumie czy warto dać tą kasę. Mam alternatywę Breva 1100 :buttrock: Będę jeździł 80% trasa i 20% miasto.I jeszcze jedno czy złodzieje lubią ten bike.Z góry dzięki za odpowiedzi :icon_twisted:.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafał ponikowski Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Cześć BMW R1200R jest całkiem fajnym motorkiem przede wszystkim jeżeli chodzi o jakość projektu, ma kilka detali na których miło zawiesić oko , no i jest dość wyrafinowane technicznie jeżeli nie liczyć przedpotopowej koncepcji silnika typu boxer. Nie prowadzi się źle bo to po prostu w wypadku BMW nie jest możliwe nawet F800 jeździ jak po sznurku ale fajerwerków nie ma . To po prostu dobry motor i takim pozostanie jeszcze przez kilka ładnych lat. Nie straci wiele na wartości, nie zestarzeje się projekt, nie wyjdzie nigdy z mody dlatego że pojawi się np. wersja z innymi naklejkami za rok lub półtora. Podobno najlepszy jest rozwój poprzez ewolucję i tu doskonały przodek BMW R1150 daje o sobie znać. Ja osobiście za takimi maszynami nie przepadam ale trzeba im oddać że złe nie są . No i z całym szacunkiem Moto Guzzi nie chodzi w tej samej wadze dramatyczna jakość , fatalne materiały, bardzo słabe wykończenie. Na co dzień jeżdżę K1200S i jakoś nie boje się że mi go gwizdną bo to wcale nie tak łatwo. Odnośnie kasy mało nie kosztuje ale są też używane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 25 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 (edytowane) Na co dzień jeżdżę K1200S No to jest tu juz nas dwoch. Motogutek co do BMW to mozesz smialo brac wlasciwie kazdy model. bez problemu dasz rade jezdzi sie kazdym fajnie. Co do boxera to trzeba byc jego fanem i lubiec te wibracje ktore mi osobiscie przeszkadzaja. Jezeli mozesz wiec z nimi zyc to bedziesz zadowolony. :biggrin: Edytowane 25 Czerwca 2007 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafał ponikowski Opublikowano 26 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2007 No to jest tu juz nas dwoch. Ale ks-rider ma malowaną w jakis dziwny sposób, czyżby jakaś wywrotka była i dla tego zmiana malowania? Moja K1200s kolory ma też żółto-czarno-szare za to kompletny wydech Lasera odróżnia ją od innych. Byłem dzisiaj w salonie BMW i potwierdzam R1200R to bardzo zgrabnie zaprojektowany motorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Ta matowo czarna lampa od poczatku mi sie nie podobala. Po dwoch myciach zaczely mi sie odklejac zolto czarne naklejki wiec poszly won. W dole tez za duzo czarnego wiec podciagnalem troche nizej gdy lakierowalem "lampe". Zastanawiem sie czy nie pociagnac jeszcze w lini prostej do dolnej czesci owiewekdolnego ospoilerowania, moze po sezonie. co do wydachu to moim zdaniem ( i nietylko ) szkoda kasy a w dodatku na nieoryginalnych wydachach mozo nie chodzi optymalnie. Ile juz swojim nawinales ? :buttrock: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafał ponikowski Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Po wymianie wydechu 6tyś, dołożyłem też niższe tuleje ssące z polerowanego aluminium zakupione swego czasu na ebayu. Motor pali 7 l na 100 ale za to jest wściekły . Wszystko chodzi w najlepszym porządku przecież specjaliści od Lasera projektowali ten układ do wersji power cup dla k1200r nie po to żeby słabsza była albo gorzej działać miała. Fakt że kasę trzeba położyć ale za to efekt murowany. Ja naklejki na owiewkach dałem pod lakier więc mi nie złażą po myciu. A jeszcze przed wgraniem nowych map zapłonu po założeniu wydechu zniknął problem nierównej pracy w dolnym zakresie obrotowym choć teraz nie jest to istotne bo można zmienić oprogramowanie i już . Generalnie pełnych możliwości motocykla i tak nie wykorzystuje się codziennie ale ja lubię taką zbędną galanterię motocyklową do podnoszenia mocy posiadać. Oczywiście wydech nie posiada katalizatora.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Za dwa tygodnie Motorrad zamiesci wyniki testu paru wydechow do K 1200 S. Zobaczymy do czego dojda ?. Ja mam zamiar te cztery czarno zolte paski polakierowac na przyszly sezon aerografem. Zreszta zobaczymy. oie juz nakreciles ? I na jakich oponkach smigasz ? :flesje: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafał ponikowski Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Mam kilka BMW więc ciężko powiedzieć ile nakręciłem i na której :icon_mrgreen: Na k1200s około 12tyś na K1200r bo taką też miałem przez parę miesięcy około 5tyś w tej chwili mam Micheliny Power Sport ale są już na wykończeniu, przedtem były Metzelery m-1 i Bridgestony w K1200r Na Metzelerach pojeździłem trochę po torze i nie mogę narzekać na trakcję ale trwałość pozostawia wiele do życzenia, niestety Micheliny też znikają w tempie przelatującej komety szczególnie tylne :icon_question: i to na prawdę nie z mojej winy. Złotego środka chyba nie ma 4500 no 5000 km i trzeba szukać nowych opon jeżeli chce się bezpiecznie jeździć. Micheliny trochę chyba uciekają jak ostrzej się do zakrętu człowiek zechce dołożyć ,choć na polskich drogach może to nie być wcale wina opony. Następne miały być Metzelery m-3 ale nie wiem czy mnie stać bo za komplet Michelinów ostatnio dałem 850zł co nie było złą ceną (oczywiście bez gwarancji) Moja K1200S wygląda mniej więcej tak http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M461288Przymierzam się do kupienia nowszego i najlepiej w malowaniu czarno-niebieskim zresztą jak będzie inny kolor to sobie zmienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Ja smigam na Metzelerach Z6. Nie mialem do nich jakos zaufania ale po ostatnim wypadzie w gory Harz gdzie posmigalismy w deszczyku nabralem do nich zaufania. bylo nas 4 nauczycieli, jeden tez na "k" i kazdy z nas o dziwo mial Z 6. Zreszta M 3 tez niezly wybor M1 byl standard ale po 5000 km tez zjechalem tylna. Przednia wymienilem przy 12 500 km zostalo cos ca. 0,5 mm ( bo bylem w drodze. Tyl starczyl na 0,25 mm wytrzymal 7 500 km tegoroczne modele jakos mi sie nie widza, trzeba by przelakierowac calosc. Najbardziej podeszla by mi chyba ta srodkowa z zoltymi kolami. http://www.bmw-motorrad.de/de/de/index.html :icon_question: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafał ponikowski Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 W deszczyku nie przekraczam 140 bo się jakoś zaczynam dezintegrować z nawierzchnią niezależnie od rodzaju ogumienia ale jak jest sucho to lubię motor przechylić. Nie jestem zwolennikiem akrobacji na siodełku byle by tylko kolanem do ziemi dotknąć ale opony mam po zamykane. Parę razy przytarłem też podnóżek i zastanawiam się nad regulowanymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 27 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2007 Koledzy kolega pytał o wrażenia z jazdy na BMW R 1200R, wy jednak po krótkiej odpowiedzi zeszliście na temat swoich motocykli i opon do nich, chcecie o nich porozmawiać? Rozmawiajcie na PW. PozdrawiamJanuszm Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 28 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2007 (edytowane) Na R1200R nie latałem, za to na R1150R tak. Zawiechy i prowadzenie ok, choć moto jest mało poręczne - bez świadomego stosowania przeciwskrętu ciężko się tym lata. Przeciwskręt to jednak nic trudnego, więc to nie problem. R1150R prowadzi się precyzyjnie i pewnie. W czasie jazdy czuje się jego masę - ma taki trochę cruiserowy charakter, acz składanie w winklach czy bardziej dynamiczna jazda typowa dla nakedów nie sprawia kłopotów i daje dużo radochy. Komfort na 5. Pasażerka ma się dobrze, choć podobno w R1200R kanapa pasażerki jest znacznie mniejsza niż w 1150. Nierówności moto połyka miękko. Pozycja za kierą super - od 80 do 140km/h wiatr dobrze unosi jeźdźca całkowicie odciążąjąc nadgarstki. Przy większych prędkościach trza się dobrze schylać (są dostępne owiewki), przy mniejszych nadgarstki minimalnie cierpią - ale znacznie mniej niż w większości japońskich nakedów 600ccm. Jak dla mnie ergonomia perfekcyjna (185cm wzrostu). Latałem tym moto zamiennie z transalpem 650 i na R1150R było mi dużo wygodniej - pozycja bardziej naturalna i odprężona. Oddawanie mocy bardzo ok. Nie ma szarpnięć (wał...) - jest idealnie równo i przyjemnie od bardzo niskich obrotów. Moment obrotowy daje radę. R1200R jest sporo mocniejszy, acz na ile mam doświadczenia z silnikiem R1200 (latałem nowym GSem, plus rozmawiałem z kilkoma użytkownikami R1200RT - to identyczny silnik jak w Rce. GS ma wersję z programem 100KM i mocniejszym dołem, RT i R mają więcej mocy w wysokich obrotach, ale nie czuje się jakiejś szczególnej utraty mocy w dole). Generalnie silnik jak dla mnie super - ma charakter i dźwięk (2 cylindry...), jest mocny i elastyczny, nie trzeba mieszać biegami żeby dynamiczniej pojechać. Szczerze polecam. Ogólnie moto do czerpania czystej frajdy z jazdy, raczej do luzackiego nawijania kmów i turystyki w legalnych zakresach prędkości. Na miasto też ok, choć mały nie jest. Na alpejskich winklach daje bardzo dużo frajdy, acz czasy wykręcane na OSach nie będą porównywalne do sportowych sprzętów. Plus za bezpieczeństwo - pewne prowadzenie i świetne hamulce z ABSem (dopłata - ale warto). Dla dojrzałego motonity szukającego dużej przyjemności w każdym kilometrze - perfekcja. Dla młodych-gniewnych zbyt ociężały :banghead: Aha, jestem stronniczy, bo na R1150R latało mi się super ;) Brevą nie latałem (niestety). Edytowane 28 Czerwca 2007 przez CosmoSquig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motogutek Opublikowano 29 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2007 Na R1200R nie latałem, za to na R1150R tak. Dzięki za odpowiedź. Czyli to jest cuś :) .Bo Breva (w zasadzie Norge- ponoć to samo) przy niskich obrotach niestety szarpie :flesje: . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Angel Opublikowano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2007 (edytowane) co do BMW to mozesz smialo brac wlasciwie kazdy model. Na pewno??? Nawet jesli: Po dwoch myciach zaczely mi sie odklejac zolto czarne naklejki wiec poszly won.Fakt,zajebiste sprzety skoro przy myciu naklejki schodza :icon_biggrin: A ktos tu pojechal po Moto Guzzi ze sa zle wykonane i fatalne jakosciowo.... :biggrin: Edytowane 29 Czerwca 2007 przez Angel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 29 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2007 Na pewno??? Nawet jesli:Fakt,zajebiste sprzety skoro przy myciu naklejki schodza :clap: A ktos tu pojechal po Moto Guzzi ze sa zle wykonane i fatalne jakosciowo.... :clap: Widzisz ja kupuje nie naklejki tylko moto z naklejkami, jezeli komcowki zaczely sie odszarpywac, to coz, moze Tobie to by przeszkadzalo, ja wiedzialem od poczatku, ze bede je przelakierowywal wiec zaden dylemat. :icon_biggrin: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.