Przesuniecie zamkow w tloku czyli....

[Arthas89]

z dorobieniem zamkow nie ma problemu, stare zpilowujesz pilnikiem, szukasz czegos co ma srenice taka zeby moglobyc zmakiem, najlepiej cos mosieznego, z brazu lub miedzi(moze byc np. kabel zylowy 2,5mm, ze stalowymi moze byc problem. Tak wiec bierzesz kabel 2,5mm wiercisz w odpowiednim miejscu otwory 2mm wbijasz kolki i masz.

 

Aha i jeszcze jedno, zmakow nie musi byc, jak dobrze pierscienie wlozysz one sie w czasie pracy silnika nie obroca

Edytowane 12 Lipca 2007 przez Arthas89

[Wiśl@k]

Nigdy bym nie pomyślał że umiejscowienie zamków na tłoku jest ważne :|

[Gość marcpol]

z dorobieniem zamkow nie ma problemu, stare zpilowujesz pilnikiem, szukasz czegos co ma srenice taka zeby moglobyc zmakiem, najlepiej cos mosieznego, z brazu lub miedzi(moze byc np. kabel zylowy 2,5mm, ze stalowymi moze byc problem. Tak wiec bierzesz kabel 2,5mm wiercisz w odpowiednim miejscu otwory 2mm wbijasz kolki i masz.

 

Aha i jeszcze jedno, zmakow nie musi byc, jak dobrze pierscienie wlozysz one sie w czasie pracy silnika nie obroca

 

A później wystarczy kupić nowy tłok, pierścienie, ewentualnie korbowód i naprawić cylinder. :icon_twisted:

 

Pozdrawiam

[Lysy5g1]

poszukaj na google "dorabianie tłoków"

jak znajdziesz jakąś firmę to włóż tłok do cylka, ale bez pierścieni...

potem popatrz w którym iejscu mogą być zamki (pas cylindra, którego nie przecina żaden kanał)

zrób tam rysy na denku tłoka...

zapakuj wszystko i wyślij do firmy dorab. tłoki, oni Ci tam zameczki wstawią i bedzie git. nie zapomnij dać im też pierścieni, żeby mogli spasować

 

sam tak robiłem w wyczynowej husqvarnie wr 125 i lata jak wściekła ;]

Edytowane 13 Lipca 2007 przez Lysy5g1

[Arthas89]

A później wystarczy kupić nowy tłok, pierścienie, ewentualnie korbowód i naprawić cylinder. :D

 

Pozdrawiam

 

 

A niby dlaczego??moglbys wytlumaczyc??

[DiboS60]

po pierwszze orginalnie zamkni sa wprasowywan.i to na goraco! :cool: Daczego to durnowate pytanie.zamek wyleci pierscien sie przekreci i jak masz pecha i stanie sie to w czasie jazdy to sie jescze zabijesz bo ci kolo zablokuje od razu :)

[wueska]

zamki sa lekko pasowane sa z mosiadzu a nie z miedzi. Nie ma co sie bac tylko wstawiac;]

[DiboS60]

Nie ma co sie bac tylko wstawiac;]

chyba w wsce :cool: w tloku Tkrj wylecial mi orginalny zamek i tak rzpierdzielilo mi dopieor co cylinder po szlifie i nowy tlok.Nieradzcie takich rad bo jescze ktos was poslucha :cool:

[magneto]

no to teraz ja sie wypowiem.

 

faktycznie, jezeli wszystko jest dobrze spasowane to zamki moga byc w miejscu okien dolotowych/wylotowych. znam to na wlasnym przykladzie w mojej ns1.

nie dziwie sie jednak tym, ktorzy sa temu przeciwni, bo jest istotne ryzyko ze to w koncu wywali.

 

co do samych zamkow to tez cos w tym robilem. w starym tloku w nsce wypadl mi oryginalny zamek, ale cale szczescie ze syfu nie narobil. jako, ze nie mialem wtedy kasy na nowy tloczek, sam dorobilem zamek, tak jak to mowiliscie. wiertarka, kawalek STALOWEGO precika(nic innego nie mialem pod reka) i dalo rade. przejechalem na takim cudzie 460km i wszystko bylo w porzadku. nie ukrywam jednak ze balbym sie udac czyms takim w dalsza trase...

 

pzdr:)

[DiboS60]

to dziala tylko przez jakis czas i to krotki czas.gdy masz scisniete wszystko bo przypuscmy nowe to bedzie chodzic.troche sie zuzyje dostanie luzu.pierscien troche bardziej bedzie dostawal na przestrzeni okna i tylko trach :cool:

[magneto]

przejechałem na takim patencie ponad 5 tysiecy kilometrów...

 

pzdr:)

[wueska]

a ja jeszcze raz powtarzam zamki sa wykonane z miekich drutów ;] poczym wprasowane na ciepło i tyle ;] W starszych konstrukcjach mozna spotkać zamki zalewane;] lub zamki były połoczone z stalowa wkładka tłoka;]

[Arthas89]

to dziala tylko przez jakis czas i to krotki czas.gdy masz scisniete wszystko bo przypuscmy nowe to bedzie chodzic.troche sie zuzyje dostanie luzu.pierscien troche bardziej bedzie dostawal na przestrzeni okna i tylko trach :buttrock:

 

Jak tak się boisz to przewierc przez scianke tloka wbij tak zeby wyszedl wewnatrz i z tamtej strony go zagniec