Problem z motorynką.

[marcin.j007]

No więc tak: (zacznę od początku)

Składam od jakiegoś czasu bratankowi motorynke, i tak:

poskładałem silnik do kupy, próbuje palić nic....sprawdzam kompresje, iskrę, świece -sucha, to wszczykłem na tłoka trochę paliwa, i pali. No to gaźnik, wyczyściłem poskładałem, to samo (i tak jeszcze z 4 gaźnikami). To pożyczyłem od kumpla jego gaźnik (działa b.dobrze W jego Romku).......nic. To pomyślałem że może wał nie pompuje paliwa na góre.Wykręciłem gaźnik, tłok ustawiłem w samej górze wstrzykłem 2 szczykawki paliwa...PALI!!!(paliwo się skończyło zgasł :/) Więc w między czasie wymieniłem jeszcze tłok, cylinder....nic!Pomyślałem jeszcze że gaźnik zmieniałem ale iglica i przepustnica była stara zmieniłem i nic :notworthy:. Jeszcze dodam że paliwo kapie tyłem gaźnika (tym niby filtrem).

No i moje pytanko czy domyślacie śię chociaż czym to morze być??

Będę bardzo wdzięczny nawet za te domysły!!!!!!

[czarczi]

a to kolanko laczace gaznik z cylindrem ni jest zapchane??

[kuba_195]

Gaźnik Gaźnik i jeszcze raz Gaźnik. Możesz wkładać nawet 100 rozjebanych gaźników i zawsze będzie źle, wsadź pożądny i bedzie grału, musi, jeśli świeca sucha. chyba że upaprałeś coś w sylikonie i coś sie zapchało.

[enduromaster]

a zapłon gra ? ja się męczę z motorynką z powodu zapłonu, jakoś nie mogę utrafić w odpowiedni punkt, ale już jest blisko

 

p.s.

objawy miałem podobne

[marcin.j007]

kolanko nie jest zapchane, jeżeli to gaźnikiem (to chyba najbardziej wiarygodnie) to czemu na kumpla gaźniku (na 100% dobry) nie chodzi? :crossy: :biggrin: :icon_razz:

A co do zapłonu to raczej nie tym bo pali po wstrzyknięciu..... (ustawiłem go na 3mm przed górą)

[Czato2]

Witam radze sprawdzic czopy na wale czy się nie obruciły.

[misza125]

Prawdopodobnie masz jakiś syf w baku i dysza sie zapycha, załóż filtr paliwa...

[radzia]

a przypadkiem nie założyłeś tłoku na odwrót???

prawidłowo ma być strzałką do wydechu

[marcin.j007]

a przypadkiem nie założyłeś tłoku na odwrót???

prawidłowo ma być strzałką do wydechu

 

 

WOW.......światełko w tunelu :icon_biggrin: :lalag: :notworthy:

Jutro posprawdzam :buttrock:

[Ziele90]

moim zdaniem też tłok, strzałka w kierunku jazdy i daj znać co i jak

[Sebav]

Jeśli to nie gaźnik to według mnie z kads fałszywe powietrze lapie i benzyny nie ciagnie wtedy.

[marcin.j007]

Witam!

No i tak:

Odkręciłem głowice, szmatka i czyszcze tłoka.Wyczyściłem go na błysk, ale nie widać szczałki :icon_mrgreen:

Więc dla pewności go zmieniłęm (szczałka w dół oczywiście)

Sprawdzam kompresje (jest OK),i kopie,po około 30 razie dałem sobie siana.Wykręcam świece, sucha :crossy:

No więc wyczyściłem jeszcz raz gaźnik, przedmuchałem ładnie.Kopie znowu NIC :(

Zdjołem tą siatke z tyłu gaźnika, i zauważyłem że z małęj dziurki od żułtej obudowy do której wchodzi iglica spi**dala paliwo (i ucieka tą siatką w pole). Podniosłem tłok w góre, wstrzykłem paliwo, kopie i pali (papu sie skończyło>>>zgasł)

No i nadal nie wiem dlaczego za cholere nie może zassać tego paliwa :wink: :banghead: :banghead:

(morze to lewe powietrze ??)

Edytowane 11 Czerwca 2007 przez marcin.j007

[thomyk]

ale czemu tam sie leje cokolwiek to tak jakby ci nie zamykał pływak... może dziurawy ale że tosamo na innych gaznikach... hmmmm...

[Dario.G]

Posprawdzaj kranik , wyczysc zbiornik i sprawdz czy w korku od baku jest dziurka do odpowietrzania. Najlepiej zdejmij korek calkowicie.

[marcin.j007]

Posprawdzaj kranik , wyczysc zbiornik i sprawdz czy w korku od baku jest dziurka do odpowietrzania. Najlepiej zdejmij korek calkowicie.

 

 

Próbowałem też bez korka i nic :bigrazz:

A to że paliwo wogule sie tam pojawia, to może wina tego że często pompuje (czyli pływak idzie w dół i nie zamyka paliwo)