pushek_CBR Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 ja na swojej nsr'ce pierwsze stoppie zrobilem jak sprobowalem ;], najlepiej nauczyc sie na rowerq - ja zrobilem to bo mi sie przypomnialo jak szalalem dwa lata temu na rowerze. gdy robisz stoppie musisz lekko wstac i jakby prawie usiasc na baku i zablokowac hamulec- napewno sie uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mur.doc Opublikowano 30 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 Na motorze nigdy stoopie nie robiłem (może dlatego, że nie mam motoru ^^ :D), ale na rowerkach i skuterkach walczyłem do woli :D Według mnie sekret jest taki:- jadąc zobei z prędkością X (dowolne, byle większe od 30km/h) "podskakujemy" na motocyklu: wstajemy, szybko opadamy całym ciężarem ciała na kanape i się od niej od razu odbijamy (wtedy tył motoru sam podejdzie do góry, jeśli masz ciężki tyłek to wystrzeli jak z procy :))- od razu dajemy po heblach, na tyle, aby motor dośc spokojnie się podniósł- jak już zamiast drzew na horyzoncie przed nosem będziemy mieli coraz bliżej asfalt stopniowo zwalniamy nacisk na hamulec - moto powinien złapać równowage (jak przy wheelie, któego nigdy do końca nie opanowałem :D)- zależnie od prędkości początkowej powinniśmy sobie spokojnie pare metrów ujechać (no, może przesadziłem z tym "spokojnie"). Trzeba uważać bardzo na równowagę - w 4 kierunkach. Fiknięcie przez kierownicę albo na bok jest bolesne. Na skuterze działa, na moto nie wiem :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ruffneck Opublikowano 30 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 a mi stopka wychodzi na rowerze... bez problemu.. a na motorze jakos nie moge ujechac nic :| podniesie sie troche kolo.. ale zatrzyma sie motor w miejscu praktycznie.. :|jak sobie swojego sprzeta kupie bede cwiczyl caly czas :DDD pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 31 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2004 Nie wiem...... ojojojojoj, nie wiem kAROLO ile masz lat, ale pewnie Paweł więcej się uczył niż tY żyjesz. Jeżeli chcesz umierać młodo to da się załatwić. Chłopaki zrobią to za grosze, tylko po co informujesz o tym wszystkich. Forum jest po to aby było forum, ale staramy się tu nie obrażać i wyzywać. Jeżeli nie zgadzasz się z kimś to go nie wyzywaj tylko uznaj różnicę zdań. A Moderator jest po to aby był moderatorem i plewił chamstwo, złe wychowanie oraz zdania mogące wpływać na ogólne morale tego towarzystwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 31 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2004 oj Greg...Karola już dawno nie ma na tym forum a sprawa z nim i Pawłem ma już kilka ładnych miesięcy i już deko się przedawniła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sil Opublikowano 31 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2004 A ja mimo 7 lat na moto nie robiłem i nie zamierzam robić stoppie...nie dlatego że się boję... Po prostu szkoda mi swojego sprzętu i kasy na ewentualne naprawy, które najprawdopodobniej mkusiałyby wystapić w początkowej fazie treningów...A wole je przeznaczyć na coś innego...hmm..to jest jeden z powodów dlaczego ciesze się,że mam enduro :D (lepiej wytrzymują za względu na swoje 'skokowe' przeznaczenie stoppie i whellie).Ja od miesiąca gdzieś się nauczyłem stoppie robić,na razie nie stawiam do pionu,ale postępy robie (nawet wczoraj mi się udało na światłach postawić:) ). Na początku strasznie się męczyłem,teraz wiem,ze tak jak pislaiscie juz trzeba to robić płynnie,przynajmniej u mnie sztuka polega na tym,żeby się przechylić i w tym momencie zcisnąć przedni hamulec mocno,ważne żeby nie kręcić kierownicą,bo sie na początku wyglebić można. Na początku nie umiałem stoppie przy 20 km/h ,a teraz ostatnio nawet lekkie zrobiłem zjeźdzając z podjazdu do garażu (co prawda mój moto to 93 kilo :D ) a więc sztuka tkwi po prostu w umiejętności,jeśli nie wychodzi nie zwiększać ciągle prędkości przy stoppie ,bo może się źle skończyć :> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 31 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2004 oj Greg...Karola już dawno nie ma o ja dupa :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 50ccmManiak Opublikowano 3 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2004 Heh zaczne od poczatku mam "Komara". Już nie chodzi o to że komar i ze warzy koło 50 kg. Tylko o to że mam w nim tarcze z Mz250 (jak ktoś nie wierzy zapraszam na www.even.glt.pl) Chodzi mi o ot że zrobie stoopie ale tylko w miejscu ze mi "dupe" podrzuci wysoko i opadne. Raz zrobiłem z jazdą ale to była desperackja przed katamaranem który mi zajechał droge. Prosze o rade jak mozna zrobić stoopie z przejazden na tak lekkim moto???( przypominam komar nie poleci więcje niż 60 wiec prosze bez "rozpędz sie do 70km" :) :) :roll: ) a tak wogult to witam wszystkich 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duff Opublikowano 3 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2004 Witam,Ja na swoim ZX-7 '96 robie stójke bez problemu, choć jest dość ciężki i długi. Najlepiej wychodzi gdy guma jest dobrze rozgrzana. :) Jeśli chodzi o jak najdłuższą odległość przejechania, to dobrze jest sie lekko pochylić (tak jakbyście chcieli przelecieć przez kierownice) :lol: w miare duża prędkość no i wyczucie chebla (leciutko popuścić po podniesieniu tyłu). Osobiście długich dystansów nie latałem ale te 5-7m też fajnie wygląda :mrgreen: Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichałKaczmar. Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Och Pablo2x, stopie na tej biednej starej kawce takze probowales... Chyba nie uchronila sie przed zadnymi testami.Ja stopie doswiadczam tylko na rowerze. Pojechac na przednim jest rzeczywiscie bardzo trudno. Mysle, ze jesli przednie kolo sie juz zablokuje to jest za pozno. Nalezy wyczuc rownowage pomiedzy sila hamowania, ktora stawia do pionu a grawitacja. Ta ostatnia jest oczywiscie silniejsza, kiedy kolo tylnie nie jest wysoko. Jesli odpuszcza sie hamulec do 0, to kolo tylne opadnie jedynym rozwiazaniem jest wiec hamowanie, co oznacza tez szybkie wytracanie predkosci. Teoretycznie mozna zapewne zlapac rownowage na przednim bez hamulca, ale to by wymagalo dosc duzego pionu...Pozdrawiambadzcie ostrozni i pamietajcie, ze na Waszym moto ktos jeszcze po Was bedzie chcial jezdzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2004 hehehe... stoppie hmmm na moto (AF1 125)robiłem nie za dobre ale 5-6 metrów było... jechałem ok 50 km/h zaciskałem hamulec dość mocno i podnosiłem się delikatnie na siedzonku... za to na rowerze robie(iłem) ok 14m !!!! rozpęd do maksa i miałem tak wyczute heble że rower leciał w pionie prawie bez hamulca już pozniej... ;) teraz na nowym moto nawet nie probowałem... ale sproboje.. :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pushek_CBR Opublikowano 9 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2004 to moje stoppie, pokazuje dlatego zebys cie mi wytkneli bledy ;/ bo to jest cos takiego ze zatrzymam sie i odrazu lece na dol ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 29 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2004 hie hie... powoli się uczę... 20 metrów już pękło z dwa razy... ! :banghead: foto... http://www.bikepics.com/pictures/214739/Robię z ok 60 70 km/h szybciej się boję... ale myślę że 20 m to dość dobry wynik.. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.