Cofająca panna:/

[MYCIOR]

aaa noi DODA robi prawko to juz chyba najtępszy przedstawicile pięknej PUCI. Prdzej to te jej cycki zdadzą to prawko niż ona sama świadomie.

 

pzdr

[osito]

Ot co. Nie potrafisz obiektywnie ocenić problemu, bo "sex appeal" mami twoje zmysły i pozbawia cię trzeźwego osądu. :biggrin:

 

Po namyśle jestem gotów się zgodzić z tą opinią :icon_rolleyes:

 

aaa noi DODA robi prawko to juz chyba najtępszy przedstawicile pięknej PUCI. Prdzej to te jej cycki zdadzą to prawko niż ona sama świadomie.

 

To też jest jakaś wartość. Śmiem twierdzić nawet, że niemała. Co więcej, po niedawnym zapuszczeniu żurawia w jej cycki (niestety, nieco ubrane :crossy: ) stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że ja bym jej prawo jazdy za cycki dał. I niech rzuci kamieniem który z Was by nie dał :lalag:

Edytowane 24 Maja 2007 przez osito

[Gość Visuz]

 

To też jest jakaś wartość. Śmiem twierdzić nawet, że niemała. Co więcej, po niedawnym zapuszczeniu żurawia w jej cycki (niestety, nieco ubrane :icon_mrgreen: ) stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że ja bym jej prawo jazdy za cycki dał. I niech rzuci kamieniem który z Was by nie dał :icon_mrgreen:

 

W ciemno na pewno nie. Musiałbym je wcześniej poddać drobiazgowej ocenie, koniecznie organoleptycznej. :icon_mrgreen:

[theBald1]

A z ktorej strony on jedzie z lewej ?

 

:banghead:

Gwoli ścisłości, tak mówi ustawa PoRD:

 

Art. 23. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
[...]
  3. przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:

	 1. sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
	 2. upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.

2. Zabrania się cofania pojazdem w tunelu, na moście, wiadukcie, autostradzie lub drodze ekspresowej.

 

Ja powyższe rozumiem tak, że z której on by nie był strony, to ten co cofa musi ustąpić pierwszeństwa.

[wild]

Aż dziw bierze, że jeszcze nie nastąpił kontratak z drugiej strony. smile.gif

 

:)

mysle, ze kobiety z tego forum sa rowniez tego zdania co niekotrzy panowie. a z drugiej strony, nawet batalia nad tematem "kobieta za kolkiem- NIE" to i tak kazda zrobi swoje, mniej czy wiecej uwazajac. nikt prawa do jazdy nie zabroni.

 

"kochani szowinisci" :D

 

Goska

[Psh]

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BABY DO GARÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Edytowane 26 Maja 2007 przez Psh

[wild]

BABY DO GARÓW

 

mowisz masz- ale do tych zeliwnych czy aluminiowych

:icon_razz:

http://polskajazda.pl/?marka=Ural&model=K-...rs&idpojazd=180

Goska

Edytowane 27 Maja 2007 przez wild

[Gość pawelmoto2]

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BABY DO GARÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

sie porobilo a kiedys bylo:baby na traktory hahahhaha

[jurjuszi]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,8890123,wiadomosc.html

[kardan]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,8890123,wiadomosc.html

Nie no to jest już lekka przesada :banghead:

[jurjuszi]

Lekka przesada to to, że dzisiaj właśnie 1,5 godziny temu zostałem potrącony na pasach przez panienkę w Escorcie. :)

Nic się nie stało, urwałem jej lusterko i trochę kuleję.

A mówią, że to na motocyklu jest niebezpiecznie

 

pozdr

[kardan]

Lekka przesada to to, że dzisiaj właśnie 1,5 godziny temu zostałem potrącony na pasach przez panienkę w Escorcie. :)

Nic się nie stało, urwałem jej lusterko i trochę kuleję.

A mówią, że to na motocyklu jest niebezpiecznie

 

pozdr

Bez urazy ale dla mnie to klasyk ;)

[Gość Visuz]

Lekka przesada to to, że dzisiaj właśnie 1,5 godziny temu zostałem potrącony na pasach przez panienkę w Escorcie. ;)

Nic się nie stało, urwałem jej lusterko i trochę kuleję.

 

pozdr

 

To na pewno była twoja wina, męski szowinisto! :)

 

A na serio... tak po prostu pozwoliłes jej odjechać? Dzisiaj tylko kulejesz, ale nie wiadomo co będzie jutro. Gdyby się okazało że to coś poważniejszego... odpukać, odstukać.

Według mnie powinna dostać jakąś nauczkę.

[jurjuszi]

Spoko. Nic nie będzie... Była taka ładna i przestraszona :flesje: posiedziałem trochę wziąłem jej namiary ;) i zobaczymy. Jak się jutro źle poczuję to się umówię na masaż :)

[Gość Visuz]

Spoko. Nic nie będzie... Była taka ładna i przestraszona :D posiedziałem trochę wziąłem jej namiary ;) i zobaczymy. Jak się jutro źle poczuję to się umówię na masaż :)

 

No, to już jest coś. Ja bym jeszcze zamówił okład z piersi na bolące miejsce. :flesje: