Skocz do zawartości

pomoc przy wyborze samochodu


bols2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim favoritka jest bardzo prosta w budowie i tym samym w naprawach. Jedno z aut w których za bardzo nie ma się co spierd...ć, dlatego gdy ktoś szuka taniego starego auta to jest całkiem niezły wybór.

 

Elektronika nie padnie bo nie ma co ;), gaźnior można naprawić gwoździem :icon_biggrin: miejsca w maszynowni tyle że można się zwinąć koło silnika i spać... normalnie poezja. Tyle że rdza je bardzo lubi, to jest główny mankament.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam fiata uno z litrowym motorem fire. Za 4000 tysiaki są egzemplarze z końca lat dziewięćdziesiątych. Auto mało pali i jest bardzo tanie w częściach i proste w budowie. Ma swoje wady,ale to wdzięczny i całkiem spory samochodzik. Jest stosunkowo mało awaryjny. Problemem może być jedynie korozja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, Uno to fajne małe i proste autko, takie większe w środku niż na zewnątrz. Tyle że może być problem znaleźć niewygnite egzemplarze, tylne nadkola i podłoga bagażnika leci jak papier, to samo drzwi.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz jezdzic bezawaryjnie i bardzo tanio? Ford escot mk IV (84-87r)

z silnikiem 1.6 lub 1.8 D . JA mam 1.6D - nie sie nie pieprzy bo nie ma co, spala 4l oleju na 100/km. Wygodne i przestronne oraz szybkie jak na starego diesla 160/170 max Na Allegro leca po ok 2000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi uniakami to moze nawet jest jakaś myśl. Nawet jeśli buda jest z deczka zpróchniała to do tego jest mnóstwo częsci i nawet w oryginale będa stosunkowo tanie. Jak to w Fiacie wiadomo, pójdą łożyska alternatora, wentylator chłodnicy, rozruszniki też nie należą do trwałych i tępa choć zasadniczo bezawaryjna skrzynia biegów. Uczyłem się na tym gównie jeździći i śmiać mi ise chcę jak sobie o tym przypominam. W tym budżecie nawet niezła opcja może być jakieś Dełu. Tu bardzo istotna jest blacharka bo bryki ok 10 lat potrafią miec juz tu i tam wrzery. Espero są tanie, prawie tak tanie jak Nexie a są juz autkami, gdzie na każdym kroku widać, ze są o oczko wyżej w klasie niż zmodernizowany kadet. Największym mankamentem jest tu zużycie paliwa, oplowskie ośmiozaworowce lubią wachę w każdych ilościach, dużo zalezy tu też od nogi. Przy mojej jeździe Nexia 1.5 75KM paliła 10l/100km benzynki w mieście i w trasie, gazu paliła 13 też niezależnie od warunków. Ojcu pali dużo mniej.

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z daewoo się zgadza. Mam espero z 95 roku. Nie ma śladu rdzy, ale silnik 1.8 lubi wypić. Łoi ok 10 litrów na setkę w mieście, ale komfort jazdy jest niezły. Ma 95 koni i niezły moment obrotowy od dołu. Silnik jest prosty i mało awaryjny. Części są ogólnie dostępne i ich cena nie powala na kolana. Za taką wersję jak moja, z pełną elektryką, welurami i klimatyzacją, na alu butach, ładnie utrzymaną( jak dobrze poszukasz), zapłacisz nie więcej jak 6000 zł. A auto jest naprawdę duże i bezpieczne( abs i poduszka) . Myślę, że daewoo to taka trochę niedoceniana marka. Szukając auta wyszedłem z założenia, że lepsze espero niż za te same pieniądze zakatowana vectra czy astra, nie mówiąc o volkswagenach, których ceny są niebotyczne, biorąc pod uwagę rocznik, stan i wyposażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...