Dt '2005 nie odpala..

[Sloniu]

Witam! od niedawna mam dt supermoto i najpierw miala lekkiego mula, tzn nie chciala sie wkrecac na luzie, pozniej po lekkiej glebie w lesie sie skonczylo wszystko...

motocykl czasami odpala jak odpali to albo chodzi normalnie albo chwilke i zdechnie, wymienialem swiece,filtr, przewod od swiecy, czyscilem gaznik i sprawdzalem przewody... co moze byc przyczyna tego ? :icon_twisted:

[Wiertara]

Może gaźnik nadaje się do wymiany. Te gaźniki chyba mają jakiś problem bo w mojej Aprilli też poleciał i nadawał się do wymiany i nie wiadomo dlaczego...

[siara_1990]

To na bank bedzie gażnik, orginalne sa delikatne, kumpel mial tak w swoim KTM LC2

jak nie zaworek iglicowy to inne bzdety... jak zmienil gaznik to i moto lepiej chodzilo i mniej paliło...

[Sloniu]

Wiertara tez miales delorto phbn 16 ? ku*wa no jeszcze inwestowac 300 zl w gaznik... a dokladnie co Ci sie posypalo ? na jaki zamieniles?

[Kunin]

niestety moto to studnia bez dna :|

[tomek 125]

moim zdaniem to będzie wina gaźnika

[Sloniu]

dobra panowie wiertara napisal cos konkretnego a pod nim sam spamik... dowiem sie jaki gaznik wsadziles? chyba zainwestuje w 21mm :D

[rzemyk90]

Do 50 przelot 21 mm bedzie za duzy. Jak cos to 16-19.

[papciomotocross]

sprawdz moze Ci sie zatarl zdejmij cilinder i zobacz nic nie szkodzi i bedziesz wiedzial o co chodzi a moze dyfuzor sie zapchal albo złą mieszanke robisz..

pozdr Radek

[Artur_125]

sprawdz moze Ci sie zatarl zdejmij cilinder i zobacz nic nie szkodzi i bedziesz wiedzial o co chodzi a moze dyfuzor sie zapchal albo złą mieszanke robisz..

pozdr Radek

 

:) :) :biggrin: kolega Radek dobrze radzi :clap:

Edytowane 7 Maja 2007 przez Artur_125

[Sloniu]

Kolego Radku, dyfuzor mam roziety i wlasnie lezy na stole wiec recze za to ze nie jest zapchany, jak by sie zatarl to jakim cudem by mial ponad 9 atm. kompresji ? mieszanki nie moge innej zrobic oprocz 1:50 (am6 ma pompe oleju bez regulacji) :icon_mrgreen: albo nie bede przeginal i wsadze 19 :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: jutro przeloze gaznik od Mt i sie zobaczy... aaaaaaaaa a myslalem nad tym zeby plywak na chwile wypieprzyc zeby paliwo ciagle dostawal i by sie obadalo czy to wina gaznika czy nie co wy na to ? :biggrin: :buttrock:

[Artur_125]

aaaaaaaa a myslalem nad tym zeby plywak na chwile wypieprzyc zeby paliwo ciagle dostawal i by sie obadalo czy to wina gaznika czy nie co wy na to ? :D :)

Sorry, ale to najgłupszy pomysł o jakim słyszałem. :biggrin: jeśli już wyrzucisz pływak to zalej sobie bardzo dużo benzyny do zbiornika i podwiń nogawki w spodniach! :biggrin:

Edytowane 8 Maja 2007 przez Artur_125

[Sloniu]

AAA no kurcze :) ten zaworek jutro wypieprze od plywaka, dzisiaj odpalila bez dyfozora, chodzila normalnie, zalozylem dyfuzor (nie ten pociety, ten troche zapchany) i codzila dalej normalnie oprocz tego ze sie nie wkrecala, miala mula itp... pozniej chwilka regulacji gazniora i bylo prawie ok

wrocilem po godzinie i dupa...

[Sebav]

A prubowałeś wlać paliwo do cylindra i zobaczyć czy na pierwsze suwy odpala tak jak należy?? Jeśli tak to wina gaźnika, chociaż ja bym obstawiał coś z elektryką.

[kedzior]

Witam! Miałem taki sam problem z moją DT mam DT 50 R z 2006 r. Tesz nie chciała odpalać a jesli odpaliła nie wchodziła na obroty albo sama wariowała z gazem. problemem był gaźnik. Dysze były za duze. i jak się leciutko pływak klinował(najczesciej przy skoku z jakiejs hopki to zalewało motorek cały czas. Pokombinuj z pływakem. obejrzyj go dokładnie. ja np. miałem pełno takiego osadu z benzyny bo na złej staci tankowałem. Teraz jest ok. ale naprawą zajął się serwis Yamahy. stwierdzili to co pisałem wyzej.

 

Pozdrawiam