Czy opłaca się...

[Piotrek218]

Pisze o HERO ale o Jawke też dbałem, chodz nie asz tak bardzo jak o tego. :(

[Słabek]

QUOTE(dawid_gliwice

)

... kupiłem se komara...

 

 

No i co z tym komarem?? miales go gdzie trzymac?? bo juz nic nie rozumiem

 

 

Tzn. miałem komara bez papierów, ale stoi u wujka i mało kiedy nim jeżdze.

Bez przesady pomiescie komarem zapieprzac. wydaje mi sie ze to siara..

 

Pozdrawaim

 

siara?? hm... większość motomaniaków zaczyna od takiego właśnie sprzętu i 90% z nich jest z niego dumna :(

[klisiu]

SŁABEK !!!

Komar muj stoi u babci, troche daleko stad...

dzilnik dział ok..

trzeba włozyc w niego jeszce okolo 200-300 zł....to woel zostawaic se ta kase pozbierac i kupic charta albo simka

a trzeba do komarka kupic nowe koła pomalowac go od podstaw.. kierownice wychromowac.. itp... chamulce zrobic,

i nie wiem czy sie opłaca, moze mi doradzisz cio ??

[PIOTROLUS]

Moim zdaniem powinieneś go zrobić, bo na simka zbyt szybko nie uzbierasz!!

Dobry simek kosztuje około 2,000 zł, a tak władujesz tylko 200- 300 zł, a na początek simek to niezbyt dobry pomysł ! Ja zachynalem od motorynki, a teraz mam ogara

malowanego od podstaw i cynkowanego (bo mój stary ma cynkownie)(CYNK- podobne jak CHROM )

 

Radził bym wziąć go od babci i zrobić go przez zimę !! :( :(

 

 

 

Pozdrawiam

[ukasz]

Zajebis*a zabawa jest z odnawianiem takiego sprzęta - komar ma nieskomplikowaną budowę, nie powinieneś mieć specjalnych problemów. jeżeli idzie o kasę, to sporo można zaoszczędzić szukając części używanych - jest przy tym troche biegania, ale w końcu to sama radość.

[Słabek]

Zajebis*a zabawa jest z odnawianiem takiego sprzęta - komar ma nieskomplikowaną budowę, nie powinieneś mieć specjalnych problemów. jeżeli idzie o kasę, to sporo można zaoszczędzić szukając części używanych - jest przy tym troche biegania, ale w końcu to sama radość.

 

nie wierzę, że trzeba w komarka złożyć 200-300 zł żeby doprowadzić go do bardzo dobrego stanu. ja całą motorynkę kupiłem za 200 zł i po wymianie cylindra, tłoka i pierścieni oraz kondersatora z przerywaczem w zapłonie wszystko za jakieś 120 zł (nowe ze sklepu!!) i sprzęcik chodził jak marzenie. A dobry simek to może nie 2000zł, ale przynajmniej 1.300zł... ale to zależy jaki stan, po za tym to i tak dużo więc lepiej odpucowac starego poczciwego komarka :lol: może spróbuj zrobić z niego streetfightera?!! :D gdzieś na 4um było zdjęcie motorynki przerobionej na streeta i z silnikiem od Mz etz-150. :( pomyśl, a za stosunkowo niewielkie pieniądze możesz całkiem dobrze wyjść na takim remoncie :(

[klisiu]

no tak, ale on papierów nie ma :((

to jest jeden mały proglem.. co poelsie bede nim podupiał ?

[Techniacz]

No bez papierow to troche nie dobrze jezdzic, ale w sumie to uciekniesz policji gdzies po polach nie ? :D Tesz w bloku mieszkam a simaka w garazu trzymam. Moto jest w b. dobrym stanie (no moze hamulec nie odskakuje do konca ale to zrobie niedlugo chyba :D). Wydalem na niego 1500 zl ale sie oplacalo. Simek cichy w poruwnaniu do ogarow i miekki bardzo. Tak wogle to moje pierwsze moto. Tak wogle co do tematu to warto kupic ja chcialem cokolwiek (na poczatku motorynke) od 2 klasy podstawowki, teraz do 3 gimanzjum zdalem ale bylo warto czekac. Kup sobie cos na co sie stac i trzymaj w piwnicy i smigaj bo warto :D

[klisiu]

Techniarz

Ale ja mieszkam w Gliwicach, to troszke dużeeee miasto :D

i wątpie zebym pała spriedylił gdzieś na pola :D..

No więc teraz sam nie wiem co mam robic :D

[Techniacz]

Zawsze mozesz w ostatecznosci kupic papiery i przebic numery ale to to jest jusz ostatecznosc. Za te 200-300 zl mozesz znalezc jakiegos ogara albo jawe z papierami nawet na chodzie. Ja bym przynajmniej tak zrobil. Rozwies jakies ogloszenia na miescie jak jusz bedziesz chcial cos kupic popytaj qmpli, jak sie tylko chce to mozna :D :twisted:

[klisiu]

w sumie masz troche racji..

ale po miescie takim byzkiem jezdzic.. zeby takim jezdzic po miescie to musiałbyc extra zrobiony, leki tunig itp, ale ta to trzeba kasy i zasu, ale jak narzie nic nie mam :D

takie motorki to wiesz mozna po wsi jezdzic albo po jakiejs malej mieścince :D ale nie koniecznie :D

Pozdrawim

[Techniacz]

w sumie masz troche racji..

ale po miescie takim byzkiem jezdzic.. zeby takim jezdzic po miescie to musiałbyc extra zrobiony' date=' leki tunig itp, ale ta to trzeba kasy i zasu, ale jak narzie nic nie mam :D

takie motorki to wiesz mozna po wsi jezdzic albo po jakiejs malej mieścince :D ale nie koniecznie :D

Pozdrawim[/quote']

E tam ja bym nawet do new yorku wyskoczyl motorynka zwykla tylko zeby czysta byla i zadna siara, a ogarem to jusz wogle bym smigal :D

[Michał]

 

Tzn. miałem komara bez papierów' date=' ale stoi u wujka i mało kiedy nim jeżdze.

Bez przesady pomiescie komarem zapieprzac. wydaje mi sie ze to siara..

 

Pozdrawaim[/quote']

 

siara powiadasz :?:

 

no to wiedz, że swoim jeżdżę codziennie rano do sklepu i się nie wstydzę bo nie ma czego.

[Hero]

Pisze o HERO ale o Jawke też dbałem' date=' chodz nie asz tak bardzo jak o tego. :D[/quote']

 

No no, nie pisz o mnie bo przy braku szczegółowych danych na mój temat jeszcze gafę walniesz :D

 

pozdrówka

[Redas]

 

Tzn. miałem komara bez papierów' date=' ale stoi u wujka i mało kiedy nim jeżdze.

Bez przesady pomiescie komarem zapieprzac. wydaje mi sie ze to siara..

 

Pozdrawaim[/quote']

 

Paczta jaki Pan z miasta.Nie kazdy ma super drogi sprzet na pierwszy raz.Ja jezdzilem motorynka i nigdy nie było mi wstyd.Wstyd to jezdzic czyms co jest powiazane na druty i pomalowane pedzlem,a co do tuningu komara to ty chyba nie wiesz co wogule mowisz