Skocz do zawartości

Rajd Katyński 2007


ildiavolo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siemano!

 

Właśnie dostałem pocztą cynk o tym, jaka będzie trasa tegorocznego rajdu i zapowiada się jak dla mnie super.

Tzn. że zaczyna się od Ukrainy - odwrotnie niż zazwyczaj.

Zaznaczam że Ukraina to najciekawszy etap rajdu i najbardziej lajtowy.

Miałem w tym roku nie jechać bo ostatni rajd był dla mnie "Wyścigiem Katyńskim" ale jeśli trasa zaczyna się od Ukrainy to rozważam decyzję towarzyszenia członkom VII M.M.R.K. minimum do Kamieńca Pdl.

 

A tu Tegoroczna trasa:

 

WWA - Żółkiew - Lwów - Zbaraż - Trembowla - Buczacz - Jazłowiec - Okopy Św. Trójcy - Chocim - Żwaniec - Kamieniec Podolski - Berdyczów - Kijów - Charków - Moskwa - Miednoje - Ostaszków - Katyń - Kuropaty - Jeź. Świteź - Nowogródek - Lida - Grodno - Sokółka - WWA

 

 

I co wy na to?

 

Pzdr.

 

:icon_mrgreen: ZŁY B. :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba tę samą pocztę odebraliśmy od Piotrka i w ten sam sposób zareagowaliśmy. Na forum musi być przecież wątek RK aby Ci co jeszcze nie byli a są zainteresowani mieli gdzie zapytać i trochę się podgrzać. Sporo informacji na bieżąco aktualizowanych jest na stronie stowarzyszenia : www.rajdkatynski.net .

 

ildiavolo podaj jeszcze stronę uczestnika (bo już nie pamiętam), która także sporo mówi o klimacie rajdu :)

 

 

To naprawdę wspaniały i bardzo inspirujący POLSKI rajd. Chętnie bym przytoczył kilka uwag Sławka (pilota Boeinga 767) który był z nami. Ładnie ujął swoje odczucia. Odsyłam do ulotki rajdowej która napewno będzie dostępna na Zlocie Gwiaździstym w Częstochowie 15.04.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

Siemano!

 

Sorry że nie odpisałem. Chciałem udzielić jak najbardziej wyczerpującej odpowiedzi a do takiej potrzebny jest czas, którego niestety zawsze trochę mi brakuję.

No ale zważywszy na to że że teraz go sobie trochę wyskubałem postaram się wyklikać parę zdań.

 

A więc treść poniższa nie jest ani próbą zachęty do uczestnictwa ani też Vice-Versa, po prostu chodzi o moją subiektywno-obiektywną opinie na temat VI M.M.R.K.

 

VI M.M.R.K. Zaczął się dla mnie zajebiście. Zajechałem z Wiednia do Warszawy późnym wieczorem (cały czas lało) Spotkałem starą ekipę rajdową, ludzi których bardzo polubiłem (jeszcze z V edycji) i lubię do tej pory, zdążyliśmy wypić na powitanie parę piwek i do spania.

Nazajutrz odprawa z pod Grobu Nieznanego Żołnierza parada przez Warszawę w asyście policji wszystko z wielką pompą i to jest naprawdę fajna sprawa ale pod warunkiem że nie musisz tego robić codziennie a tak niestety było do końca rajdu. Non stop jakieś oficjalne spotkania, non stop modlitwy, non stop jacyś oficjele, z jednego punktu do drugiego ganialiśmy z wywieszonymi językami, czasem trzeba było dzielić się na grupy aby być w dwóch różnych miejscach jednocześnie. Non stop jakieś kamery, wywiady, autografy (obyło się bez wizyt w zakładach pracy ;) ) Po prostu nie było czasu aby siąść, porozmawiać, poznać się przy kieliszku kawy. Z V edycji pamiętałem wszystkich przynajmniej z imienia z VI tylko nielicznych. Po prostu nie było czasu. Myślę że zatraca się w ten sposób jakaś idea, gdzieś gubi się jakaś więź osób podróżujących wspólnie, aby oddać cześć Polakom pomordowanym na wschodzie. Niestety miejsc tych w byłym bloku wschodnim jest tyle, że i rok nie pozwoliłby Ci na odwiedzenie wszystkich mogił. Więc po co na siłe próbować zapalać znicz na każdym z nich, skoro 2 i pół tygodnia to dużo, dużo za mało. Poza tym przez ten stres i zmęczenie ludzie różnie reagują, niektórzy są niemili, było parę przypadków rażącego niekoleżeństwa, nieprzyjaznego odburkiwania (najbardziej w pamięci utkwił mi taki hujek z bordowej XJ Diversion :icon_mrgreen: ) No i jeszcze jedna sprawa. Niestety, ale być może to zamierzone działanie organizatora mam na myśli Wiktora Węgrzyna średnia wieku będzie na rajdach wzrastać, ponieważ nikt nie zachęci młodzieży do podróżowania jeśli brakuję trochę luzu, jesli brak motocyklowej turystyki (mam na myśli jakieś malownicze trasy a nie tylko prosta, prosta, prosta...) jeśli brak ciekawych miejsc i jeśli brakuje na wszystko czasu. Niestety młodzi oprócz tego że chcą nadać swojej podróży jakiś cel, sens chcą też trochę odpocząć po 50-dziesięco czasem 60-dziesięcio godzinnych pracowitych tygodniach. Ten czas maja panowie starsi, ułożeni, emeryci itd... i te osoby nie dosyć że dominują w składzie rajdowym to zdominują go z czasem do reszty.

To ludzie którzy widzieli już wszystko, ponieważ wyjeździli się po świecie a teraz szukają wrażeń z innych wartości. Mimo wszystko uważam że Idea jest zajebista tylko pod zbyt konserwatywną postacią, z pewnością można doświadczyć wielu wspaniałych momentów ale będą one wspaniale zapamiętane gdy nie będzie ich zanadto. Ludzie którzy jadą na taki rajd bardzo szybko znajdą ze sobą wspólny język, mimo różnych wyznawanych opcji politycznych (Na rajdzie przeważa opcja "Radio maryja" przyp. Aut.)

Szanuję Wiktora i ludzi związanych z całą ideą radów katyńskich ale zrezygnowałem z uczestnictwa w VII edycji ponieważ oprócz tego co napisałem powyżej, parę osób które najbardziej polubiłem z tych rajdów zorganizowało wyprawę konkurencyjną (znaczy się w tym samym mniej więcej czasie) do Niemiec-Belgii-Holandii-Niemiec śladami 1 Polskiej Dywizji Pancernej gen. Maczka. Forma tej wyprawy i ludzie (selekcja uczestników z wszystkich rajdów katyńskich) najbardziej odpowiadają moim oczekiwaniom odnośnie udanej wyprawy motocyklowej połączonej z jakimś patriotycznym celem.

Mimo wszystko uważam że warto rozważyć uczestnictwo w w/w Rajdzie bo niestety dla osób lubiących jazdę na motocyklu a jednocześnie świadomych politycznie Polaków-Patriotów zorganizowanych imprez poza tą, po prostu nie ma!

Poza tym jestem pewien że po sukcesie M.M.R.K na zlocie gwiaździstym (12000 motocykli) Wiktor nie będzie miał problemu ze znalezieniem 100 chętnych na VII edycję.

 

Z motocyklowym pozdrowieniem

 

:) ZŁY BOB :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciekawa impreza, postaram się wybrać w tym roku.

Wdziałam film w TVP, stopień trudności dość durzy.

Na stronie Rajdu Katyńskiego jest także ciekawa impreza w 2008 roku.

„Jak Czarniecki do Poznania”

http://www.rajdkatynski.net/ojcow.html

Edytowane przez J61
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dla zrownowazenia wypowiedzi ildiavolo dodam pare slow. Rajd Katynski ma pewne swoje klimaty zwiazane z wizja jego pomyslodawcy. Bylismy razem dwukrotnie na tym rajdzie i mimo paru wyrzutow mysle ze sie tam jeszcze nie jeden raz spotkamy. Przyznaje ze jest pare rzeczy ktore psuja efekt, uniemozliwiaja nawiazanie wiezi - nic to - jak mawial Maly Rycerz. Kazda tego typu impreza wymaga pomyslu, wizji, kompleksowej organizacji. Jadac na ten rajd trzeba sie liczyc z pewna forma wojskowego dyktatu bez ktorego nie daloby sie przebyc tak ogromnej trasy. Rozumiem tez gonitwe za spotkaniami na wschodzie. Kresowiacy czekaja niejednokrotnie caly rok aby zobaczyc polskie motocykle i dumnie powiewajace choragiewki. To znaczy dla niektorych tak wiele ... Szczerze zachecam do udzialu w tym rajdzie. W tym roku jada klubowicze Sokola z Chicago, Kanadyjczycy, IPN itd. Ewentualne trudnosci na trasie zapewnia niezwykle silne wspomnienia z takich miejsc gdzie jak powiedzial moj kolega Jurek - tam jak mezczyzna placze to jest z tego dumny ... Niestety w tym roku nie pojade. Jade na szlak polskich zwyciestw 1DP gen Maczka ale w przyszlym roku moze znowu sie uda - juz poraz trzeci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

film - relacja w TVP tez mnie ruszył, a rajd chodzi za mną od tamtego czasu. Ale braki w doświadczniu, bo do takiego dystansu podejść należy z pokorą i możliwości wielowiosennego moto robią swoje. mam nadzieję, że uda się w przyszłym roku. Moto chce zmienić, doświadczenia przybywa, a klimat? Jak dla mnie - ok... Idea tym bardziej. Warto pielęgnowac takie tradycje...

Ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek 0707

Pierwsz raz jak jechałem na Rajd Katyński

to moja XJ-ta miala 16 lat i ponad 60 tys.

Teraz ma ponad 90 tys i jedziemy ze Skałą

na zachód i też zrobimy 4 tys

Do sprzętu trzeba podejść z sercem a on odwzajemni się tym samym

jak go dobrze przygotujesz to cię nie zawiedzie

Na trasie dużo nowsze motocykle siadaly a moja XJ-ta jechała dalej

Marek Harasimiuk jak jechał na Katyń to jego XS-a miała ponad 200 tys

i przejechał rajd bez awarii.

Więc chłopie składaj wniosek i bierz się za robotę przy moto bo nigdy nie pojedziesz

jeśli ciągle będziesz sam sobie rzucał klody pod nogi

Doświadczenia nabiera się tylko i wyłącznie podczas jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokora do dystansu jest potrzebna ale .... Razem z motocyklami jedzie furgon ciągnący lawetę więc jest pewne zabezpieczenie. Absolutnie wspaniałym wyczynem był przejazd naszego kolegi z Bielska. Facet ma posturę dużego człowieka. Przejechał na leciwej i niedużej Yamaszce o pojemności 450 cm. Czasami jechał przed grupą , czasami za nią. Dostał wyróżnienie bo przejechał bez cienia maruderstwa. Różne motorki jeżdżą. Na rajdzie nie jesteś sam. Zawsze ktoś pomoże a jak kobyła padnie całkowicie to zawsze zwłoki można zabrać na lawetę. Dziś na wniosek jest już chyba za późno ale może w przyszłym roku się spotkamy. Wiem, że na VII RK jest już zgłoszonych ponad 100 motocykli. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chorobcia... Piękna sprawa. Uwielbiam Kresy, ale w tym roku nie dałbym rady się zorganizować. Pozostanie mi tylko kilka dni rowerkiem po Białorusi. Życzę powodzenia.

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na wniosek jest już chyba za późno ale może w przyszłym roku się spotkamy. Wiem, że na VII RK jest już zgłoszonych ponad 100 motocykli. :D

Szkoda. Miałam nadzieję, że jeszcze będzie można się zgłosić.

Czy można jechać tylko w jakiejś części rajdu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...