Kask integralny czy typu cross

[lukasz_vip]

Mam dr600 i jeżdżę nią 90% po asfalcie i 10% w terenie. Zastanawiam sie nad zakupem kasku crossowego czy integrala z szybką. Po asfalcie robie tak średnio jak dłuższy wypad po 100km. Codziennie śmigam na moto do szkoły. W którym kasku będzie lepszy komfort jazdy? Co polecacie? Aktualnie używam integrala, ale kaski crossowe mi sie bardzo podobają.

[MACIAS1989]

Ja na Twoim miejscu jeździłbym w integralu. Nie musisz zakładać gogli, nie wieje tak w twarz.

[Włoszku]

Ja na Twoim miejscu jeździłbym w integralu. Nie musisz zakładać gogli, nie wieje tak w twarz.

 

Fakt, ale jakoś bardziej mi pasuje do enduro crossowy kask, chodzi o stylistykę, bo funkcjonalnie, to napewno integralny lepszy.

[MACIAS1989]

Szczerzemówiącto w crossowym nie jezdziłem dłużej niż 10 minut, ale nie wiem jak w chłodniejsze dni, czy zatoki nie ucierpia itd. Powinni się wypowiedzieć Koledzy jeżdżacy w takich kaskach :icon_mrgreen:

 

Stylistycznie to jasna sprawa :biggrin:

[Gość mattir]

A może zastanowić sie nad jakimś kaskiem enduro z szybką np. Airoh S4 i Tiger

http://www.motosprzet.pl/index.php?m=Main&...ment&id_ass=344

 

http://www.motosprzet.pl/index.php?m=Main&...ent&id_ass=1260

[lukasz_vip]

Taki kask jak Airoh S4 i Tiger to fajna sprawa tylko, że trochę za drogo. Szukam czegoś do 300zł. No właśnie w integralu to na pewno nie będzie tak pizgać po twarzy jak w crossowym.

[jeszua]

Taki kask jak Airoh S4 i Tiger to fajna sprawa tylko, że trochę za drogo. Szukam czegoś do 300zł. No właśnie w integralu to na pewno nie będzie tak pizgać po twarzy jak w crossowym.

 

wstydziłbyś się. własne zdrowie i życie cenić niżej niż 300zeta?!

rozwiązanie masz w zasięgu ręki: zamiast 2-3 tankowań dołóż do porządnego garnka. będzie ci służył długo i oby jak najlepiej

jsz

[Gość mattir]

wstydziłbyś się. własne zdrowie i życie cenić niżej niż 300zeta?!rozwiązanie masz w zasięgu ręki: zamiast 2-3 tankowań dołóż do porządnego garnka. będzie ci służył długo i oby jak najlepiejjsz

:icon_rolleyes: :icon_biggrin:

 

Ja nigdy nie kupiłbym jakiejś skorupy za 300zł nawet dla pasażera już nie mówiąc o własnej głowie.

Ale każdy ma inne opdejście do tematu.

[lukasz_vip]

Ja wiem, że to bezpieczeństwo, ale teraz remont DR pochłonął 1600zł także jestem spłukany. Powiedźcie mi czy jadąc w kasku crossowym ponad 100km/h nie chce urwać głowy, bo przecież w ten kask nie jest opływowy jak integral.

[zonq]

czyli Wy cenicie swoje zycie i jezdzicie w kurtkach z CO2, buzerach, szynach kolanowych i generalnie nie na motocyklu tylko w czolgu? chlopak nie ma kasy i tyle, to znaczy ze ma czekac kilka sezonow az skompletuje stroj z najwyzszej polki?

Co do tematu to jezdzac 90% czasu asfaltem wybralbym integrala, cichszy, mniej przewiewny i wydaje mi sie ze lepsza widocznosc, ale mowisze ze juz uzywasz integrala to moze po prostu dokup crossowy?

[pikus91]

ja latalem w ossowym agv rc-5 wczesniej tornado to o wiele wygodniej mi jest w crossowym. Jakos lepsza. Nie jezdzilem w integralu z wyzszej polki. Jezdzilem w w agv przy tem 2 stopniach kominiarka na glowe i nie bylo mi zimno gorzej z rekami i stopami bylo:) Ale jesli jezdzisz wiecej na ulicy to ja bym wziol integrala poniewaz nie musisz gogli ukladac po zalozeniu kasku. Porostu szybciej i wygodniej

[jeszua]

czyli Wy cenicie swoje zycie i jezdzicie w kurtkach z CO2, buzerach, szynach kolanowych i generalnie nie na motocyklu tylko w czolgu? chlopak nie ma kasy i tyle, to znaczy ze ma czekac kilka sezonow az skompletuje stroj z najwyzszej polki?

 

jezzzu... ty weź się zastanów, zanim zaczniesz marnować literki, co? kask za 5 i pół stówki nie jest "najwyższą półką". a łeb w razie czego (tfu, tfu, tfu) wart znacznie więcej

poza tym: jedno tankowanie to 60-70zeta. przyoszczędzone góra 3 tankowania + małe dofinansowanie rodziców (na poprawę bezpieczeństwa :buttrock: ) i razem z tym, co ma - przyzwoity kask jest ma w łapkach

wiem, widuję takich, co to po 1kkm w łykend latają (ile to będzie na złotówki? przy spalaniu na sportowej 600 rzędu 7-8litrów?), a z opon oplot wyłazi, olej w przezierniku przypomina mazut, łańcuch przeskakuje do 3 biegu włącznie a wisi jak psi k**s - że tylko o elementach eksploatacyjnych wspomnę. pewnie, że się da. ale wiadomo nie od dziś, że motocykl nie jest tanim hobby, a bezpieczeństwo kosztuje. w złotówkach...

jsz

[zonq]

jeszua pozwol ze Cie zacytuje:

"wstydziłbyś się. własne zdrowie i życie cenić okolo 550zeta?!"

jak zaoszczedzisz kolejna kase na tankowaniu to kupisz cos jeszcze lepszego, ale znow mozesz zaoszczedzic i wkoncu zatrzymasz sie na topowym shoei ale bedzie juz po sezonie i gdzie jest granica??

http://moto.allegro.pl/item171204035_nitro...zne_kolory.html

http://moto.allegro.pl/item174177643_uvex_ps_410_l_nowy.html

kask za 300 zl czy crossowy czy integral to juz nie tornado czy jakis no-name, poza tym topowe kaski sprzed kilku lat byly wykonane w technologii w ktorej wykonane sa teraz kaski za te 300pln, wiec ludzie ktorzy wtedy w nich jezdzili nie dbali o zdrowie?? Pewnie ze najlepiej jezdzic w Arai czy innym Schubercie ale na boga nie kazdego na to stac.

 

A ten przyklad jeszua o zaniedbywaniu moto ktory podales to twoj sposob na oszczedzanie czy jak? Co ma piernik do wiatraka?

[lukasz_vip]

Jak decydowałem się na zakup moto to wiedziałem jakie są tego koszty. U mnie w moto musi być wszystko sprawne. Wczoraj wieczorem wracałem moto z serwisu. Pizgało nieźle i myśle, że w takiej jeździe nie sprawdził by sie kask crossowy. Raczej zdecyduje sie na integrala. Wielkie dzięki za wszystkie odp. Wyprowadziły mi one jasną sytuacje w doborze kasku. Pozdrawiam wszystkich

[NEKAONE]

moim skromnym zdaniem to chlopak na motorze enduro w kasku integralnym wyglada bynajmniej smiesznie :banghead:

 

pzdr