Skocz do zawartości

Wild / Road Star Company


Lester
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

V-power,

rozterki są zawsze - niestety, też miałem ich kilka, bo Road 1.7 obecnie to już mój 4 motocykl, wiedziałem, że nie jest doskonały (jak żaden zresztą) ale i tak się na niego zdecydowałem - bo mi się strasznie podoba i wyznaję zasadę, że motocykle w przeciwieństwie do samochodów należy kupować sercem (ale oczywiście zdrowy rozsądek starać się zachochać i kasy w błoto nie wyrzucać), jasne Wild/Road ma wady ale powiem ci szczerze, że obracam się w grupie (CYC) gdzie trochę tych motocykli się spotyka, bądź też spotykało i żadnych scen dantejskich z tymi motocyklami nie było. Są to rzeczy - te o których pisze Upload, które mogą wystąpić, co nie znaczy, że muszą. Oczywiście nie zachęcam cię bynajmniej do kupna Road Stara - sam musisz zdecydować. VTX również świetnym sprzętem jest ale pewnie też ma swoje wady, nie wiem czy po prostu na forum VTX jest ktoś taki jak Upload, który serwuje świetne linki z radami, uwagami itp i który wnika w szczegóły - bardzo ciekawe i pouczające zarazem (Upload - wielkie dzięki), co do wyglądu wobu motocykl nie będę dyskutował - kwestia gustu, ja w Road Starze/Wild Starze znajduję tyle smaczków wizualno stylistycznych, które mnie bardzo ujmują i o wadach (hipotetycznych) zapominam, dbając jednocześnie o zmniejszenie ryzyka ich wystąpienia.

 

pozdrawiam,

Edytowane przez SławekS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz moj problem polega na tym, ze nie mam na codzien do czynienia z Road Starami. Zdecydowana wiekszosc moich znajomych to ujezdzacze Hondy i na codzien (oczywiscie latem) przygladam sie, mam okazje pojezdzic itd wszelkiego rodzaju VTXami, Shadowkami, Valkyriami itd. i widze, ze podobnie jak u mnie niewiele albo praktycznie nic sie z tymi moto nie dzieje. Wada VTX 1800 jest sprzeglo - to w zasadzie nie wada ale poprostu przy tym momencie mozna je latwo wykonczyc a wolno i spokojnie VTXem sie poprostu nie da jezdzic - wiem - testowalem to na sobie :). Ja mam jedno "ale" co do VTX - nie wyglada i nie brzmi jak Road Star. To u mnie przemawia na korzysc Road Stara. Klasyka oraz klang. Technika - zdecydowanie VTX (obojetnie czy 1300 czy 1800). Lubuje sie w cruiserach i moim zdaniem Honda odbiegla za bardzo od klasycznych linii. Wiadomo ze sa gusta i gusciki ale tak jak napisales wybor sprzeta to nie tylko rozsadek. Ja nie twierdze, ze Road Stary sa do d... ale juz wyroslem z uzerania sie z silnikami itp. Nie zebym mial 2 lewe rece ale poprostu mam teraz bardzo malo czasu na jazde i nie chcialbym spedzac wolnego czasu czyli weekendow na grzebaniu przy moto i 2 godzin na pomiarze poziomu oleju odprawiajac tance szamanskie przy moto. Moze przesadzam ale mniej wiecej wiadomo o co mi chodzi.

Pozdrawiam.

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj spokój z tymi weekendami i godzinami spędzonymi przy grzebaniu - bynajmniej nie doświadczam tego i paru moich znajomych również, na pewno nie trzeba też mierzyć oleju przed każym wyjazdem z garażu (są po prostu tacy, którzy w ogóle tego nie robią i z tym elementem jest problem), niestety coraz więcej zdarza się tzw. "motocyklstów", którzy w ogóle nie mają ani niechcą mieć pojęcia o kilku technicznych aspektach dot. obsługi motocykli nie mierzą poziomu oleju - nigdy, jadą do serwisu tam dokonują wymiany, a to ile było oleju i być powinno średnio ich interesuje, nie mierzą ciśnienia w oponach, nie wiedzą czy sprzęgło się ślizga, czy klocki jeszcze są ok, czy bierznik jest wystarczający - niestety i poniekąd teoria, że nieraz użytkownicy są "beee" czasami się sprawdza. Zresztą zwykle do lansu taka wiedza ani umiejętności nie są potrzebne.

 

p.s. VTX brzmi całkiem nieźle

 

pozdrawiam,

Edytowane przez SławekS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem w ten sposob - jak sprzedam (o ile sprzedam) swoje moto to wtedy bede mial prawdziwy bol. Jak sie wkurze to skoncze jeszcze przy HD.:) Poprostu bede musial wybrac i to oby dobrze.

Co do typu "motocyklistow" ktory opisales to masz racje - kupic i jezdzic. A co gdzie przy moto jest to niewazne. Byle byla skora, moto i blondi na tylnym siedzonku. Jestem czlowiekiem co dba o to czym jezdzi niezaleznie od tego czy to auto czy moto i wiem, ze w moich rekach krzywda sie sprzetowi nie stanie ale zawsze pozostaje loteria co robil poprzedni wlasciciel / wlasciciele bo nieodwracalnych szkod mozna narobic szybko a jak oboje wiemy czesci zamienne szczegolnie silnikowe do tanich nie naleza. Poprostu jedne moto sa bardziej idioto-odporne inne mniej. Co do klangu VTX - chodzi fajnie ale jakos RS bardziej mi odpowiada.

Pozdrawiam.

Edytowane przez vpower

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za dobre słowa, ale pamiętajcie ze to co ja piszę pochodzi z internetu i i mojego skromnego doświadczenia, oczywiście staram się aby były to przynajmniej potwierdzone fakty ale nadal można to określić jako "Urban Legends"

 

Co do wyboru XV 1600 to w moim przypadku była to ślepa, nie splamiona myślą miłość, która zakiełkowała w 1999 roku. Miałem okazje pojeździć VTX 1300 i 1800 i poza tym że miałem wrażenie że jadę na Bardzo precyzyjnej lokomotywie nie zrobiła ma mnie większego wrażenia. (De gustibus non est disputandum)

 

A wracając do tematu Serduszka Radka 1,7 to problemy z nagarem mogą wynikać z dość prostej przyczyny

Standardowe paliwo w Stanach to Regular 87 oktanów

 

Pozdro

Krzysiek

Megi 1.6( hibernacja w toku )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V-power -> nie przesadzaj z tymi "czarami" przy obsłudze Wild Stara. Myślę, że nie jest to aż tak uciążliwe. Jak kupisz H-D to dopiero bedziesz miał liste punktów seriwsowych - olej w skrzyni (sprawdzany przy motocyklu ustawionym w pionie), sprzęgle , silniku (tak samo jak w Wild Starze), naciagi linek, łańcucha napędu pierwotnego (na ciepłym silniku w najbardziej napiętym miejscu :lalag: ), regulacja sprzegła itp. :icon_mrgreen: A Honda może i jest technicznie bardziej zaawansowana ale motocykle tej firmy są okrutnie bezpłciowe. Oczywiśice to tylko moje zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Oczywiście z moim doświadczeniem i znajomością tematu nie dorastam szanownemu gronu do zelówek ale jak czytam te ostatnie posty od szanownych kolegów na temat :Jaka to potrzebna jest wiedza techniczna do tego by usiąść za kierownicą to mi się Żygać chce (cyt. "Koleżanki i koledzy - posiadacze wild i road starów piszcie tu wszystko co związane z tymi motocyklami. Nowinki techniczne, spotkania, strony inernetowe, kluby poświęcone tej marce i w ogóle wszystko co mozna powiązać z naszym cruiserem" tak napisał kolega LESTER) ale ja nie myślałem że to o to mu chodziło no bo w/g co poniektórych trzeba by mieć wyższe techniczne i to o kierunku -motocykl-,żeby jeżdzić na moto.Warsztat lub serwis trzeba by mieć na podwórku i koniecznie być mechanikiem z powołania.Ludzie co nie mają zielonego pojęcia o jeżdzie nie mają prawa jeżdzić po serwisach w celu dbania o moto bo potem kupując od nich to nie wiadomo co się kupuje.Przyznaję ja należę do tych co nie znają się na tym i owym i wcale nie znaczy że nie dbam o sprzęta bronię swojej skóry i tych którzy ewentualnie będą chcieli się zalogować na te strony.Do tego typu motocykli się dorasta i oczywiście jak w każdej komunie są tacy co nie dbają o moto ale takich widać z daleka i można ich ominąć szerokim łukiem przy kupnie. Prawda??W końcu "blądynki" też jeżdżą autami i co ? trzeba by chyba je usunąć z naszych dróg bo pewnie włączy lewy kierunek a skręci w prawo. (przepraszam blondynki).

ALBO KUPUJĘ ALBO NIE I WSZYCHO a nie wyciągam za kogoś wnioski.

 

 

Życzę wszystkim dobrego wyboru!!!!!!

pozdr :)

ZŁO ZWYCIĘŻA ,BO DOBRZY LUDZIE NIC NIE ROBIĄ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Oczywiście z moim doświadczeniem i znajomością tematu nie dorastam szanownemu gronu do zelówek ale jak czytam te ostatnie posty od szanownych kolegów na temat :Jaka to potrzebna jest wiedza techniczna do tego by usiąść za kierownicą to mi się Żygać chce (cyt. "Koleżanki i koledzy - posiadacze wild i road starów piszcie tu wszystko co związane z tymi motocyklami. Nowinki techniczne, spotkania, strony inernetowe, kluby poświęcone tej marce i w ogóle wszystko co mozna powiązać z naszym cruiserem" tak napisał kolega LESTER) ale ja nie myślałem że to o to mu chodziło no bo w/g co poniektórych trzeba by mieć wyższe techniczne i to o kierunku -motocykl-,żeby jeżdzić na moto.Warsztat lub serwis trzeba by mieć na podwórku i koniecznie być mechanikiem z powołania.Ludzie co nie mają zielonego pojęcia o jeżdzie nie mają prawa jeżdzić po serwisach w celu dbania o moto bo potem kupując od nich to nie wiadomo co się kupuje.Przyznaję ja należę do tych co nie znają się na tym i owym i wcale nie znaczy że nie dbam o sprzęta bronię swojej skóry i tych którzy ewentualnie będą chcieli się zalogować na te strony.Do tego typu motocykli się dorasta i oczywiście jak w każdej komunie są tacy co nie dbają o moto ale takich widać z daleka i można ich ominąć szerokim łukiem przy kupnie. Prawda??W końcu "blądynki" też jeżdżą autami i co ? trzeba by chyba je usunąć z naszych dróg bo pewnie włączy lewy kierunek a skręci w prawo. (przepraszam blondynki).

ALBO KUPUJĘ ALBO NIE I WSZYCHO a nie wyciągam za kogoś wnioski.

Życzę wszystkim dobrego wyboru!!!!!!

pozdr :evil:

 

 

popieram kolege , też nie jestem specjalitą ani mechanikiem ,swoje auta tranktuje typowo technicznie - sewis sprawdza czy jest ok , dla mnie są lampki kontrolne i wlaśnie w moim radku też jest taka kontrolka tylko że wybór to bylo coś innego - staly trzy suzuki, kawa 1,6 i radek 1,7 , cena podobna inne nowsze i bez przebiegu a ja w ogóle sie nie zastanawialem , nawet nie chcialem próbnej jazdy wsiadlem na radka i wiem że to jest to , nie widze problemu w niczym , olej moja wina że przelalem ale jest ok , jest forum i ( Krzysiek upload) i na wiosne ruszam a dopiero w tym roku zrobilem prawko na A no i wczoraj CE ale od dziecka chcialem jeździć dużym choperem i po latach ciężkiej pracy się udalo ( chcialem też kierować cieżarówke i już moge - chciaż po latach rozwijania firmy tranportowej już nie chce ) a myśle że motor to nowa historia i dopiero się wszystko zaczyna , mam zamiar w przyszlym roku zrobić odpowiednią traske - myśle o bulgarii - może ktoś byl i ma jakieś spostrzeżenia , ja bylem miesiąc temu autem w 3 dni 4 tyś km i drogi są super

 

Pozdrawiam

 

:buttrock: Kobyl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

...czy ktoś z szanownych Wildmanów :biggrin: myślał o pulleju o mniejszej ilości ząbków? ;) takie akcesoria są dostepne :D

Gadałem o tym z Piterem1600, ale temat coś ucichł. Podobno wystarczyłaby różnica 1-go zęba... ale dlaczego akurat mniejsza ilość zębów? Chcesz uzusyakć lepsze przyspieszenie? Wolałbym już 1-go ząbka więcej - moment obrotowy dałby sobie radę, a prędkość max. na poszczególnych biegach wzrosłaby... dobrze myślę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadałem o tym z Piterem1600, ale temat coś ucichł. Podobno wystarczyłaby różnica 1-go zęba... ale dlaczego akurat mniejsza ilość zębów? Chcesz uzusyakć lepsze przyspieszenie? Wolałbym już 1-go ząbka więcej - moment obrotowy dałby sobie radę, a prędkość max. na poszczególnych biegach wzrosłaby... dobrze myślę?

 

Zgadzam się z Prałatem!

Zmniejszenie czasu pomiędzy światłami to nie dla mnie.

W Desperado założyłem zębatkę zdawczą o jeden ząb większą i zaoszczędziłem na ostatnim biegu 400rpm co dało prawie litr na 100km oszczędności.

No dobra zmieniłem też dysze i filtry (2 dni strojenia na hamowni)

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Magistrala 1.6

Edytowane przez Upload
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadałem o tym z Piterem1600, ale temat coś ucichł. Podobno wystarczyłaby różnica 1-go zęba... ale dlaczego akurat mniejsza ilość zębów? Chcesz uzusyakć lepsze przyspieszenie? Wolałbym już 1-go ząbka więcej - moment obrotowy dałby sobie radę, a prędkość max. na poszczególnych biegach wzrosłaby... dobrze myślę?

jak pisalem jestem zielony ale na logike to jeśli masz mniej ząbków ale tą samą średnice to chyba szybciej będziesz jechal , ale slabiej sie będzie rozpędzal - ale to tylko moja logika

kobyl ;)

 

jak pisalem jestem zielony ale na logike to jeśli masz mniej ząbków ale tą samą średnice to chyba szybciej będziesz jechal , ale slabiej sie będzie rozpędzal - ale to tylko moja logika

kobyl :D

bobra już nic nie pisze , Krzysiek sie odezwal to będzie wiadomo , wycofuje moja logike - odnosila sie do ciężarowek

 

kobyl :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam chodzi oczywiście o przedniego puleja[dostępne są 31i32 zębowe].Założenie większego daje większą vmax.Też miałem Desperado i dałem przednią zębatke o jeden ząb większą.Pozdrawiam

 

Wracając do uciążliwości obsługi Radka,to naprawde nie wiem o co chodzi.Zrobiłem w sezonie 12tyś.mil i ciągu tego czasu zmieniłem trzy razy olej komplet opon i jedną żarówkę w reflektorze.nic dosłownie nic więcej.Tylko lać paliwo i nawijać mile.Pozdrawiam

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiac myślałem o zmianie puleya na mniejszego o 1 ząbek...

na plus:

- wzrosło by przyspieszenie

- moja prędkość max to ok. 150 km/h więcej nie lubię...

 

na minus:

- krótsze biegi

- mniejsza Vmax (nie zależy mi)

- większe spalanie

 

...tylko czy to ma sens? czy przyrost przyspieszenia jest naprawdę zauważalny? czy ktoś może to jakoś procentowo ocenić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

...tylko czy to ma sens? czy przyrost przyspieszenia jest naprawdę zauważalny? czy ktoś może to jakoś procentowo ocenić?

 

Szanowni czytelnicy

Moja wiedza jest w tym temacie jest dość wątła, a mianowicie:

Wildki 1600 są wyposażone standardowo w pulley o 33 ząbkach

Radki 1700 mają już tylko 32 ząbki (jak u ludzi ta ewolicja działa, nie?)

W ęternęcię można zanabyć Pulleye 31 30 i 29 które ja reklama głosi znacznie skracają czasy pomiędzy światłami i cudowny sposób wydłużają kończyny górne.

Niedawno obiło mi się o uszy(włąściwie oczy) że przy przejściu z 33 na 31 tylne koło dostaje 2cm wolnej przestrzeni tzn. Pasek się robi troszkę za długi (ale da radę – podobno)

Poszukam tego artykułu i dokładnie przeczytam (był gdzieś na Niemieckim forum)

Nie zagłębiałem się zbytnio w tym temacie bo (jak Prałat) myślałem tylko o powiększeniu Pulley’a.

 

Podobno zmiana nawet o jeden ząb jest zauważalna (w VZ była)

(Część tej przepaści pomiędzy 1700 a 1600 jest właśnie z tego powodu)

 

Okej, zrobiłem małą symulację, to tylko zabawa z kalkulatorem, więc chodzi o skalę a nie o super dokładne wyniki

I na piątym biegu różnica 1 zęba to około 6 km/h

 

Pozdro

K

Megan 1,6

Edytowane przez Upload
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...