majkelpl Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 A druga sprawa "vansy" dość fajnie brzmią jednak na dłuższą metę są dość męczące Oj nie przesadzaj :icon_mrgreen: Chociaz Cie slychac a jak fajnie strzelaja niebieskim plomieniem :buttrock: :clap: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miran Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Znalazłem jeszcze coś takiego http://patrz.pl/zdjecia/wydechp Czy ktoś z was stosował taki patent ,tylko do tego trzeba zrobić dziurkę w wydechu a jak potem dźwięk będzie beznadziejny?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
easy Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Ja swój pas co jakiś czas spryskuję silikonem do pasków klinowych, który kiedyś kupiłem na CPN-nie w Rumunii i to działa. Mam pytanko: Czasami podczas odpalania popychacz od odprężnika nie wypycha i musiałem zdjąć dekielek. Może zna ktoś z Was przyczynę, bo mi tylko zostaje zabawa z odpalaniem na dwie ręce. Nie jest to dość częste, ale boję się, że będzie coraz gorzej! Dekompresator popychany jest przez elektromagnes ,o ile (a mam nadzieję że jest oky)z mechaniką masz wszystko w porządku to przyczyną może być brak połączenia ,kontaktu na kablach cewki odprężnika,może gdzieś na złączce lub co raczej mało prawdopodobne brak sygnału do jej uruchomienia.Raczej sprawdził bym dokładnie kable ,co do sygnału wysyłany jest przez układ elektroniczny a ten albo działa albo pada definitywnie-tak z reguły zachowuje się elektronika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varg Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Sprawdź czy problem nie leży w akumulatorze, to że w stanie spoczynku trzyma napięcie nie oznacza, że ma wystarczającą wydajność prądową aby zasilić rozrusznik i jeszcze ruszyć dekompresor. Cytuj Organizacja wycieczek motocyklowych po Mazurach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prałat Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Miran, wkłady do V&H np. do modelu Longshots, to dwa rozwiązania: - długa rura z rybią łuską i pustym przelotem - ok. 30cm wkład złożony z dwóch rurek o innej średnicy, owinięty otuliną i zaślepiony (ale opis strzeliłem :icon_mrgreen: ). Poszperaj na stronie Vance&Hines. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Swoje Cobry też sprowadzałem przez Tomka.Mają w środku wyciszenie w postaci przelotowej rury z tzw.rybią łuską.Są głośne ale bez przesady. Nowe rury w komplecie zawsze mają wyciszenia. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikus_Pikus Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 w jakim stopniu puste wydechy przyczyniaja sie do skrucenia zywotnosci silnika.ja wlasnie przymierzam sie do kupna "Hard Krome" Dual 3inch Sideburners tylko niewiem bo nigdzie nie moge znajsc dokladnego opisu czy one sa puste czy dlikatnie wyguszone.moze ktos z was mial z takimi do czynienia :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Napisałem wcześniej:nowe rury zawsze mają wyciszenie. A o żywotność silnika się nie bój.To jest silnik nie do zajechania. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikus_Pikus Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 czyli wszystkie nowe rury ktore niby maja byc puste maja jakies wyguszenie.niezly wałek a nie wiecie czy WYKRZYKNIK uporał sie ze swoim problemem.jestem ciekaw co to bylo bo mam ten sam objaw albo bardzo podobny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykrzyknik Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Się jeszcze nie uporał.... :banghead: Wczoraj walka trwała prawie cały dzień. Wymiana, cewek, regulacja gaxnika, mapowanie zapłonu i jak do tej pory nic. Jeszcze dzisiaj pewnie wymiana modułu. Objawy wczoraj były takie: Na wolnych silnik pracuje pięknie, po wkręceniu na wysokie i przytrzymaniu przez chwilę po puszczeniu gazu pracuje tylko na przednim garnku... Co ciekawe zabłon miałem zmapowany tak, żeby odcinał dopiero przy 7000. Na pewno było coś dłubane wcześńiej przy silniku, gaźnik był wyregulowany na jak największa wydajność nie koniecznie związana z oszczednością :bigrazz: Dziwne objawy, jak by nie dostawała paliwa na tylny gar, ale i iskra nie jest taka jaka byc powinna. Nie pomogła wymiana cewek... Poczytałem wczora jjeszzce serwisówkę, według tego co tam piszą objaw najabrdziej podobny do źle ustawionego zapłonu. Tyle tylko, że zapłon nie jest ustawialny, za to odpowiada moduł. Wiec może gdzieś jeszcze jest jakiś problem z elektryką. Moze po zimie coś gdzieś nie styka tak jak powinnno... Nic czekam na info z serwisu, boję się tylko ceny tej naprawy..... :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orange rider Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Się jeszcze nie uporał.... :banghead: A czy to nie Ciebie widziałem w poniedziałek rano jak zajeżdżałeś w towarzystwie innego RS/WS od tyłu do serwisu na Targowej? Gdyby nie fakt, że do roboty się spieszyłem to bym za Wami pognał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykrzyknik Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Raczej nie, pewnie widziałeś Krzyśka. Ja do serwisu podjechałem koło 10-30 i byłem sam :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miran Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 (edytowane) Relingi mocuje się pod śruby mocujące błotnik do lag.Z przodu niestety trzeba wywiercić jeden mały otwór pod śrubkę. http://www.allegro.pl/item599789320_reling..._wild_star.html ten reling nie jest oryginalny.A poza tym dużo droższy.Spróbuj zapytać tu http://www.wmw.com.pl/akcesoria.php . No i przysłali mi odpowiedź z Jasła cena relingu 310zł plus koszty wysyłki. Troszkę taniej,zależy ile ta wysyłka ?? Na razie to muszę zapłacić 2% podatku i nie bardzo mam jak a raczej czym :banghead: Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Miran Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wykrzyknik Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Miran poszukaj sobie gadżetów na niemiecki ebayu. Wczoraj szukałem kilku dupereli i powiem Ci, że ceny są atrakcyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miran Opublikowano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2009 (edytowane) Miran poszukaj sobie gadżetów na niemiecki ebayu. Wczoraj szukałem kilku dupereli i powiem Ci, że ceny są atrakcyjne. Niestety nie mam pojęcia jak tam kupować i z językami obcymi u mnie słabo ale w sumie potrzebuję tylko ten reling to wiele bym nie zaoszczędził. Patrzyłem w stanach 69$ ,to ja jednak kupię w Polsce. Edytowane 28 Kwietnia 2009 przez Miran Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.