Wild / Road Star Company

[dersu]

Nie wiem jaki Wild ma zalecany serwisowo olej. Ja mam Motula 15W 50 i byc moze przez to klepie?!Prałat pewny jesteś ze to kasator w Twoim Wildzie padł??

[Doktor]

juz nieco zabawnie, bo to potężniejsze jeszcze od Wilda.

 

 

Tylko patrzac z tyłu mozna odnieść takie wrazenie, napewno z boku nie,moim zdaniem wybór jest prosty Yamaha 1,9 gdy chcesz mieć wszystkiego (moc , pojemność) więcej , a jeśli tylko mocy Ci brakuje to Royal.

[Prałat]

Nie wiem jaki Wild ma zalecany serwisowo olej. Ja mam Motula 15W 50 i byc moze przez to klepie?!Prałat pewny jesteś ze to kasator w Twoim Wildzie padł??

Chyba 10W40 Mobil, ale to żadkie jakieś. Kasator na tylnym baniaku nie trzyma ciśnienia. Posłuchalem Wilda, w którym wcześniej dwa kasatory padły - po wymianie cisza, zero klepania, czy cykania. Na zimno ladnie mi postukuje, jak rozgrzany - nieco mniej. Regulacje były, raczej żadnych zmian. Kasatory już mam, czekam tylko na okazję, by odstawić sprzeta na dwa dni. Nie treba wyjmować silnika, wystarczy położenie na prawo, spost oleju itd. Nie wiem, czy poklepuje u Ciebie Dersu od oleju. Raczej nie.

 

Tylko patrzac z tyłu mozna odnieść takie wrazenie, napewno z boku nie,moim zdaniem wybór jest prosty Yamaha 1,9 gdy chcesz mieć wszystkiego (moc , pojemność) więcej , a jeśli tylko mocy Ci brakuje to Royal.

1.9 odpada z prostych względów - nie ta kasa i nigdy wersja Euro, bo mi się nie podoba. Spokojnie, to takie moje marudzenie, a i tak chyba długo pozostanę przy 1.6, bo ilez można pracować tylko na zabawki? Wsiadłbym na VTX-a i pewnie po jakimś czasie tez coś by mi nie pasiło. :D Olewka, byle mechanicznie wszystko grało.

[Doktor]

Pominołeś Royala , co myslisz o zamiane na ten sprzęt?

[Prałat]

Pominołeś Royala , co myslisz o zamiane na ten sprzęt?

Trudno mi sie odnieść do sprzętu, który najwyżej widziałem. Mocy w nim pewnie nie brakuje, ale trochę nie mój klimat - V4. Poza tym idealna dla mnie wysokość kanapy tak rozłożystej jak cruiserach to 70cm. Royal jest tymczasem gabarytowo zbliżony do Valkyrie, a to już nie moja kategoria. Z Wildem nie miałem żadnych problemów od pierwszej jazdy, choć się tego obawiałem. Teraz może nie jeżdżę jak wojownik uliczny, ale spoko sobie radzę.

 

Zabawne jest to, że klienta mam, choć ani słowem nie piskałem o sprzedaży :flesje:

[dersu]

Zabawne jest to, że klienta mam, choć ani słowem nie piskałem o sprzedaży :)

Dobry towar sprzedaje sie sam.. :flesje:

[Doktor]

Tu Cię zdziwie Royal i Wild to niemal bliżniaki jeśli chodzi o gabaryty , golas XVZ 1300 waży tyle co VS 1600 a wysokośc kanapy jest o 39mm wyższa od tej którą podałeś , a jeśli będzie to moto z 2001 lub nowsze to wszystkie bez wyjatku mają 98 KM ,tak jak wcześniej Venture.Nie przeszkadzała Ci chłodnica w kawie ,to i V4 też da się zaakceptować , tym bardziej ,że moich 4 raczej nikt nie zauważa i nawet są zdziwieni ,gdy mówie że ma 4 ,a nie dwa cylindry.

[Upload]

Szanowni państwo a może by się tak spiknać i wymienić poglądy o dźwiękach itp. w czasie rzeczywistym ?

Pogoda dopisuje więc może uda się znaleźć neutralne miejsce?

Pozdrawiam

Krzysiek

Magistrala 1.6

Napiszcie coś więcej o dźwiękach dochodzących z silnika

[Kusz]

W najbliższy weekend odbędzie się zlot w Skarżysku Kamiennej. Ja się tam wybieram. Ktoś z Was może również ?

[Upload]

UUU... nie dam rady idę (jadę) do roboty

ale może malutkie spotkano Mazowieckiego czapterku WRSC?

Albo coś z większym wyprzedzeniem...

Za 2 tygodnie lecę do Hrubieszowa na ślub kumpla więc proszę o wyrozumiałość

Pozdrawiam

Krzysiek

Magistrala 1.6

[Prałat]

Napiszcie coś więcej o dźwiękach dochodzących z silnika

U mnie ewidentnie słyszałem cykanie, jak tylko wsiadłem na motocykl. Miał wówczas 1200 km (bez ściemy). Na zimno było to klepanie, jak w maszynie do szycia ;) Po regulacjach raczej nic się nie zmieniło. W ogóle dźwięki pracy tego silnika mi się nie podobają. Moto dostanie ostatnią szansę serwisową, a jak nie pomoże, to po sezonie rozstajemy się :icon_mrgreen:

[snipes]

u mnie poza cykaniem pojawiło się irytujące brzęczenie :cool:

[Stan]

kolega Roger ponieca sie yamaha tak jakby kawasaki bylo 20 lat w tyle. jezeli patrzec by na sprzety z lat 80 to zapewne honda , yamaha potem dlugo nic, ale teraz nowe motocykle

yamaha nie jest taka niesamowita , pekajace blotniki itd, swiadcza o tym ze tez nie wszystko jest takie super

powie pan ze w kawasaki sie cos rozpada i wogole ze to obciach, coz typowa mentalnosc.. nie dokoncze :flesje:

[roger]

Szanowny kolego Stan.

Jestem jeszcze w takim wieku, ze podniecają mnie zgoła inne cuda tego świata, a nie motocykle yamaha... :wink:

A co do rzeczonych marek, to miałem doczynienia z wieloma modelami wspominanych producentów i naprawdę nie chodzi tu o mentalność i stereotypy... Napewno nie jest to regułą, bo poszczególne modele mogą być bardziej lub mniej udane, ale nikt mi nie powie, że Kawasaki jest tak samo dobrze wykonane jak Yamaha. Przykładem moze być oglądany ostatnio Vulkan 2000 rocznik 2004 z niedużym przebiegiem, który ciekł jak Junak i grzechotał jakby się w nim stado kulek łożyskowych ganiało.

Inną sprawą jest dbałość o detale... postaw obok siebie dwa motocykle tych marek i spójrz chociażby jak są spawy wykonane na ramie...

[Upload]

PANOWIE

moderator nasz przykleił na sam szczyt!

Wielkie dzięki mu za to i chwała!

A co do spotkania to proponuję 16.06

Może ktoś zaproponuje miejsce?

Edytowane 23 Maja 2007 przez Upload