Skocz do zawartości

Wild / Road Star Company


Lester
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

zmieniając temat.

 

muszę kupić nowe wydechy. chętnie alternatywę dla serii. wniosek jaki można wysnuć z wcześniejszych postów jest taki, że longi V&H są jednak głośne. warto pchać się w regulowane no name'y? ktoś może polecić jakiś kompromis między jakością dżwięku a ceną?

 

do tej pory jeżdziłem na serii seryjnej :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snipes, bez emocji... kupisz byle g... tanie i diabli wezmą osiągi itd. Możesz załozyc do oryginalnych kolanek końcówki z Highway Hawk, ale przebarwią się. Poza tym będą głośne. V&H wcale nie są dramatyczne. Cobry - no... ładny fiolet mają, ale fiolet moge mieć za kilka stówek a nie ponad dwa klocki. Hard Crome... taaaaak :icon_twisted: Szukaj czegoś pewnego i z podwójna ścianką. Lepiej raz a dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snipes, bez emocji... kupisz byle g... tanie i diabli wezmą osiągi itd. Możesz załozyc do oryginalnych kolanek końcówki z Highway Hawk, ale przebarwią się. Poza tym będą głośne. V&H wcale nie są dramatyczne. Cobry - no... ładny fiolet mają, ale fiolet moge mieć za kilka stówek a nie ponad dwa klocki. Hard Crome... taaaaak :biggrin: Szukaj czegoś pewnego i z podwójna ścianką. Lepiej raz a dobrze.

 

Właśnie od tygodnia mam długie cobry i jest fatalnie. Odgłos może jest OK ale trzęsą motorem niemożliwie. 15 minut jazdy było frajdą, a potem to już zaczyna wkurzać. Wnętrzności rozdzielają się na części stałe i wodę. Kupiłem je w autoryzowanym serwisie i chyba będę reklamował jak i nie usuną tej wady. Dopiero teraz znajoma mówiła mi o tej przypadłości niektórych wydechów z tym że ona miała to w HD-ku, a te z natury się trzęsą.

A tak na poważnie to warto sprawdzić te wibracje u kogoś kto ma takie wydechy, ja już żałuje wydanej kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko troche ad. wydechów:

 

zrażony wczorajszą kiepską pogodą, postanowiłem podłubać coś przy Wildku i uszczelnić już lekko wydmuchane uszczelki pod wydechami (puszczały trochę przy głowicy). Operacja się udała. Wydechy wydają się być szczelne. niby wszystko 'ok ale po tej "naprawie" wydechy zaczęły strzelać ogniem. wcześniej spokojnie mogłem sobie pogazować i nic. (wali właściwie tylko wydech prowadzący z pierwszego cylindra).

macie jakieś wytłumaczenie?

co z tym robić?

a może nic nie robić?

 

pzdr,

zawada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Prałat - a jakie notowania ma Jardine?

Nie jestem znawcą tematu :) ale wybierałbym zawsze wydechy, które mają podwójne ścianki. Producent musi zagwarantować, że ten model się nie przebarwi przy normalnej eksploatacji i koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem znawcą tematu :biggrin: ale wybierałbym zawsze wydechy, które mają podwójne ścianki. Producent musi zagwarantować, że ten model się nie przebarwi przy normalnej eksploatacji i koniec.

 

Z doświadczenia już wiem że wydechy to tylko jedna część. Usiłuje coś od was wyciągnąć na ten teamat, ale gadacie tylko o kolorach rurek :icon_mrgreen: . Od fachowca usłyszałem o podstawowym błędzie jaki robi się przy dużych silnikach. Kupuje sie wydech i banan na gębie, a tu trzeba zmienić jeszcze kilka rzeczy, od mapy zapłonu począwszy a na gaźniku i filtrach skończywszy :icon_mrgreen: . Pytałem o drgania po zamontowaniu fabrycznych cobr i usłyszałem taką właśnie diagnozę. Szkoda że po czasie, kosztowało to dużo a można było uniknąć błędu.

Mimo wszystko liczę dalej, na dobre rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mimo wszystko liczę dalej, na dobre rady.

Witam

Musiałem przeoczyć twojego posta, ale sporo się w moim życiu zmienia więc proszę o wyrozumiałość.

Wiem, że to post factum, ale się „wywnęrzę”

Jeśli zmienisz układ wydechowy na taki, który ułatwia spalinom wydostanie się z silnika to bardzo często, (ale nie w każdym przypadku) powinieneś umożliwić większej ilości powietrza dostanie się do gaźnika,

Bardzo często się o tym zapomina, co może zaowocować pogorszeniem osiągów maszyny.

Nie jestem ekspertem i troszkę eksperymentuję ze swoimi wydechami (dzięki Prałat za wkłady raz jeszcze) i zauważyłem, że podniesienie iglicy przy pustych wydechach poprawia w dość widoczny sposób kulturę pracy zwłaszcza przy hamowaniu silnikiem

Zamontowanie wewnątrz wkładu przegrody, która zmusza spaliny do odbicia i przedostania się szczelinami pomiędzy wkładem a wydechem i przegrodą (buflerem) poprawia osiągi silnika, ale pogarsza „jakość dźwięku”

Dal majsterkowiczów mogę dodać, że zaizolowanie wkładu watą piecową poprawia dźwięk, ale może doprowadzić do zabarwienia wydechu w miejscu gdzie spaliny dochodzą do wkładu i muszą go ominąć przez to zawirowanie temperatura tego miejsca jest wyższa niż w całym układzie (nie mam podwójnej ścianki)

Jako zimową pracę zamierzam samodzielnie wykonać układ wydechowy, więc więcej szczegółów na wiosnę

Dla wszystkich szukających zagubionych mustangów wewnątrz ich pieca mogę dodać, że najlepsze efekty daje układ 2w1 + przelotowy układ dolotowy (np. Hypercharger z K&N)

I zmiana dysz w gaźniku (dla synchronizacji najlepiej pojechać na hamownię)

Trzeba jednak być świadomym, że takie modyfikacje obudzą konie rezerwowe, które szybko stratują sprzęgło, pasek i tylną oponę oraz sponiewierają twój portfel na każdej stacji benzynowej.

W moim przypadku wyjęcie zupełnie wkładów jak i założenie oryginalnych „torped” nie wywołało żadnych dodatkowych drgań myślę, że Twój gaźnik potrzebuje regulacji i nie ma to wspólnego jądra ze zmianą wydechów.

 

Ostatnio znajomi, którzy jechali za mną mówili że mi się koło obluzowało i telepie, okazało się, że to nie koło tylko Megi zadziornie kręciła do nich kuperkiem przy 80km/h

Sama radość!

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Megi 1.6

Przyszłość rysuje się bardzo ciekawie ... ale o tym za 2 miesiące

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Ostatnio znajomi, którzy jechali za mną mówili że mi się koło obluzowało i telepie, okazało się, że to nie koło tylko Megi zadziornie kręciła do nich kuperkiem przy 80km/h

Sama radość!

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Megi 1.6

Przyszłość rysuje się bardzo ciekawie ... ale o tym za 2 miesiące

 

Dzięki za pocieszenie :buttrock: . Tłumiki wymieniłem w serwisie Yamahy i myślałem że chłopaki są sprawne w tym temacie. Nie mam wiedzy by wpychać coś do środka, ale będę szukał namiarów na tych co wiedzą.

Jeszcze raz szczere podziękowania za dobrego ducha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snipes, bez emocji... kupisz byle g... tanie i diabli wezmą osiągi itd. Możesz załozyc do oryginalnych kolanek końcówki z Highway Hawk, ale przebarwią się. Poza tym będą głośne. V&H wcale nie są dramatyczne. Cobry - no... ładny fiolet mają, ale fiolet moge mieć za kilka stówek a nie ponad dwa klocki. Hard Crome... taaaaak :) Szukaj czegoś pewnego i z podwójna ścianką. Lepiej raz a dobrze.

 

Co Cobry, to mam je u siebie i przejechałem na nich już kilkadziesiąt(!) tysiecy kilometrów i żadnego fioletu nie zauważyłem na nich. A dżwięk? Każdy jest pod wrażeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem fajny sklepik w stanach: West End Motor Sports no i można wyrwać fajne "rurki" za ludzką kase (nie to co w PL za 2,5 klocka :) )

Czy cobry nie mają czasem 3 warstw chromu? coś mi sie tak o uszy obiło?

Mi się bardziej podobają Cobry Lo-Boy Shotgun za 395$ niż V&H Longshots Exhaust za 369$ ale jeśli mają się odbarwiać to wiadomo....

Edytowane przez bodman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...