snovy Opublikowano 12 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2005 JA smigam apka rs 125 i prawda ze trzeba nia krecic troche (2 suw) ale jak nia dokrecisz to wymiata 34 km robia swoje.Moze to porownanie nie jest trafne,ścig-chopper ale gadacie o 125 to sie przyłączyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gothcrust Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Kup sobie WSK, lekki lifting na "choppera" i masz to samo. Szkoda kasy człowieku na takie cóś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McDriver Opublikowano 25 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2005 Jezdzilem tym motorkiem na kursie na prawko - faktycznie do 50-60 km/h zbiera sie niezle ale potem to juz tragedia ... Moja chinszczyzna (ktora ma wprawdzie 150ccm) zbiera sie duuuzo lepiej a jest ciezsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PM2Z Opublikowano 25 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2005 miałem gn 125 zaraz po zdanym egzaminie na kat. A. motorek był nie za drogi i w bardzo dobrym stanie, ale praktycznie od razu poczułem, że chciałbym więcej. ważę ok. 75 kg. i jazda samemu jako tako szła (mogłoby być lepiej), ale jak żona siadała z tyłu jako plecaczek (ok. 50 kg) to robił się naprawdę ociężały. zwróć uwagę na podane liczbowo masy ciała - ważymy naprawdę nie dużo.chyba 7-go dnia (najkrótsza historia motocyklowa) rozbiłem go o opla corsę. dzięki temu, że motorek mały, więc policja nawet do prędkości nie mogła się doczepić i wina była ewidentnie po stronie kierowcy auta (do tej pory z urzędu jest ganiany po sądach). przyszło więc odszkodowanie za motor (skasowany całkowicie) + odszkodowanie za wstrząśnienie mózgu, więc zwróciło mi się to wszystko ze sporą nadwyżką (jakieś 180% wkłądu w motocykl :D ). zacząłem szukać nowego motocykla, tym razem większego, nie chciałem jednak ponownie moczyć takiej forsy więc rzuciłem się na mz etz 250 i do tej pory jestem bardzo zadowolony (choć i tu przydałoby się więcej mocy :mrgreen: ).moja rada jest taka, że jeśli kupujesz 125cc ze względu na swój wiek i chcesz jeździć samemu, to moto jest niczego sobie (choć bez rewelacji). jeśli ze strachu przed większą maszyną, to odwagi i zabierz się raczej za co najmniej 250cc. p.s. a tak na marginesie, to żadna mz nie da takiej jakości wykończenia co ładny japończyk, chyba tego, poza mocą, najbardziej mi teraz brakuje :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubususul Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 Hejki nie polecam 125 - na kursie jezdzilem GNka 250, ale dwa razy 125 i roznica jest odczuwalna, na 250 czulem sie jak krol szos (ehh pierwsze moje godziny na motorze byly wlasnie na kursie), a 125...No nie do konca- czulem sie maly i bez sil. Waze 75kg...NAprawe lepiej zainwestuj w 250.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PM2Z Opublikowano 29 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 wszystko byłoby lepiej gdyby ów "gość" określił swój wiek, płeć, zasobność portfela i do czego w ogóle ma mu ten motocykl służyć, bo może po prostu jest dziewczyną... albo forsy nie starczy na 250 i woli wydać na mniejszy niż czekać kolejny sezon... różnie to bywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek250 Opublikowano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2006 cześć miałem okazję jeździć suzuki gn 125- motocykl jest mułowaty to znaczy do 60 -70 km/g jakoś się zbiera, a powyżej to zółw maks to 90km/g.Ja jeżdze gn 250 od sierpnia, jeżdziłem nim na kursie i przypadł mi do gustu , pali litr więcej od 125 około 3-3,5l.Silnik fajnie pracuje na piątce 60km/g, nie dławi silnika. 125 to moto do jazdy solo ,250 to moto do jazdy w duecie .Moja rada jako posiadacza tego moto to jeśli podoba ci się kształt tego motocykla to kup sobie 250 ,cena moto jak i części prawie taka sama jak 125.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usul Opublikowano 13 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2006 125 to moto do jazdy solo ,250 to moto do jazdy w duecie . Moim zdaniem oba sa razcej do jazdy solo... Chocby ze wzgledu na gabaryty male, moc niewielka i "czulosc" na dodatkowa mase. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek250 Opublikowano 13 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2006 cześćNie zgadzam się z wypowiedzię Usula: gn nie jest aż taki mały - ja mam 185cm wzrostu i jakoś się mieszczę razem z moim plecaczkiem - 165cm wzrostu.W sumie ważymy 160 kg i nie powiem, że gn 250 ma z tym problem. 80-90km/h to prędkość przy której moto ładnie pracuje.Choć nie jest to szczytem marzeń.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usul Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 cześćNie zgadzam się z wypowiedzię Usula: gn nie jest aż taki mały - ja mam 185cm wzrostu i jakoś się mieszczę razem z moim plecaczkiem - 165cm wzrostu.W sumie ważymy 160 kg i nie powiem, że gn 250 ma z tym problem. 80-90km/h to prędkość przy której moto ładnie pracuje.Choć nie jest to szczytem marzeń.pozdrawiam. Nie chodzilo mi o to ze sie nie da jezdzic,ale ze jest to juz dosyc niewygodne, taka jest przynajmniej moja opinia.. Poza tym jak jedziecie we dwoje to juz pewnie dosc wyraznie czujesz uszczerbek mocy -> konkluzja to moim zdaniem jest to raczej dla jednej osobki, ale czasem mozna zapakowac plecaczek godzac sie na "przeszkadzajki" w postaci takiej jak napsialem wyzej. Dodam tylko,ze jesli chodzi o gabaryty to moim zdaniem jednak jest troche za maly (jestem z tego co piszesz Twoich gabarytow),ale jak mowilem wszystko mozna jak sie chce :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziadek250 Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 Nie mówie, że gn 250 to rakieta - spadek mocy jest odczuwalny zwłaszczana podjazdach, w końcu to tylko 250cm3,co do wygody to lubie jak mój plecaczek się do mnie tuli.W końcu to nie upragniona Suzuki Intruder Volusia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usul Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 I dokladnie o to mi chodzilo :) Wiec teraz moge powiedziec ze sie w 100% zgadzam :) Nie ma to jak porozumienie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.