Fiedi Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Hm, nie napisales nic wiecej o tym czym jezdziles wiec ciezko zaproponowac cos konkretnego :bigrazz: Ja moge napisac z tego co sam przeciwczylem - nowe to nowe - wiesz co sie dzialo z motocyklem od poczatku i przez kazdy wyjezdzony kilometr, dla mnie bylo to cos co przewazylo o zakupie nowego motocykla. Pomijajac pierwszy sprzet na ktorym sie uczylem jezdzic ( GS500 ) to w miare mozliwosci wole kupic nowy sprzet i byc pewnym tego co dostaje. Oczywiscie mozna kupic sprzety nieglebiony w super stanie za przyzwoite pieniadze, tylko ze, moim zdaniem, jest to mniejszosc rynku na pograniczu bledu statystycznego :D Czyli jak bys nie daj Boże miał jakąś stłuczke doradziłbys koledze kupno Twojego motocykla czy raczej odesłałbys go po nowe moto do salonu?.W sumie gleba glebie nie równa.Ja zaryzykowałbym kupić jakąś używkę.Czasami można wyrwać cos naprawde fajnego za w miere dobre pieniądze.Kupując nowy sprzęt masz pewność co do jego stanu technicznego ale dużo przepłacasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 jak masz kase a chyba masz skoro chcesz nowy to wez wybierz na jakiejs niemieckiej gieldzie 10 interesujacych Cie 1000 w rocznikach 2005-2007 wez dostawcze auto, kumpla i zrob sobie 3-4dniowy urlop, pozwiedzasz troche sasiadow i cos znajdziesz efekt bedzie taki ze na podroz przeznaczysz z 2000zl ale znajdziesz cos nowego ladnego tanszego pewnie niz nowy 600, a w tysiacu tak jak chcesz ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Już uzupełniam dane: Jezdziłem na cbr f3 dwa sezony, a pozniej cbr 600rr przez 2 lata no i chce sie cos mocniejszego ale gotowka nie pozwala... mam do wydania ok 30 tys zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaY Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Już uzupełniam dane: Jezdziłem na cbr f3 dwa sezony, a pozniej cbr 600rr przez 2 lata no i chce sie cos mocniejszego ale gotowka nie pozwala... mam do wydania ok 30 tys zł Kurcze 30 TYS i jeszcze nie wiesz co kupic ;) Skoro chcez sie przesiasc na cos mocniejszego to sam sobie odpowiedziales, ze lepszy bedzie litr.... za 30 masz jakas R1 czy inna taką używana. Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny69 Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Z tego co mi wiadomo to są jeszcze 750, 800, dwa gary, cztery...a może nawet coś więcej niż litr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexio Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 (edytowane) Czyli jak bys nie daj Boże miał jakąś stłuczke doradziłbys koledze kupno Twojego motocykla czy raczej odesłałbys go po nowe moto do salonu?.W sumie gleba glebie nie równa.Ja zaryzykowałbym kupić jakąś używkę.Czasami można wyrwać cos naprawde fajnego za w miere dobre pieniądze.Kupując nowy sprzęt masz pewność co do jego stanu technicznego ale dużo przepłacasz. Nie uogolniajac oczywiscie to jak kolega bedzie mial pieniadze, nie bedzie szukal czegos na pierwsze moto i tym podobne historie, to odeslalbym go do salonu - nie rozumiem co w tym zlego - ktos musi byc przeciez pierwszym wlascicielem zeby ktos mogl byc drugim etc. Pozatym, co do gleby - wszystko mozna sprzedac to tylko kwestia ceny. A sprzedajac swoj motocykl, ktory mialem od nowosci moge o nim opowiedziec wszystko lacznie to ile razy byl glebowany etc - i tez nie widze w tym nic zlego, jak motocykl mial szlifa to mial szlifa - mozna wymienic to i to, trzeba sie liczyc z tym i z tym etc ale i cena jest inna niz w przypadku motocykla bez przejsc. Nie rozumiem ludzi ktorzy proboja oszukiwac w celu wyciagniecia 1000zl wiecej, tak samo jak nie rozumiem ludzi ktorzy kupuja "okazje" za pol darmo wierzac, ze wszystko jest "uber cacy, igla, 100% prosty" :icon_mrgreen: Jak natomiast sprzedawalem GSa, ktorego mialem z drugiej reki, to tak troche swiecilem oczami za niego bo prawda byla taka ze pewny bylem tylko okresu kiedy sam nim jezdzilem, a co bylo wczesniej to wielka niewiadoma i wolalem spuscic z ceny i miec spokojny sen w nocy niz sie zastanawiac ze probowalem komus wcisnac gniota. Edit: Kolega na pisal ze juz jezdzil na 600 wiec chyba juz nie ma sensu kupowac kolejnej :crossy: Jeszcze zawsze sa pojemnosci posrednie np GSXR 750, Ducati 848 - takie nie to pies ni wydra ale tez ciekawa opcja jako przystanek posredni pomiedzy tysiacem. Edytowane 18 Lutego 2008 przez Dexio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Noo za 30 tys mozna porządzic troche. Na twoim miejscu szukałbym rocznikowo młodych uzywek w 1000, skoro juz dosc troche przejezdziłes na 600'tkach. Celuj własnie w R1, SP2 moze cos z Ducati. Masz w czym wybierać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LENAR Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 blizniaczo podobny temat juz byl: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=67951&st=0mysle ze dzis mozna uzyc tych samych argumentow co rok temu w w/w temacie ale dzis ceny troszke lepsze...a na pytanie "nowa 600 czy uzywany 1000" odpowiem: "nowy 1000!" :icon_razz: 600 juz sie wyjezdziles :clap: wiem ze za nowke 1000 sie troche przeplaca ale np ja tego ogromnego komfortu psychicznego, ze mam 100% pewny sprzet- nie przeliczalem... jesli nie marudzisz na osiagi 600 to bardzo powaznie bralbym pod uwage gsxr750 :biggrin: oczywiscie nowy... a w niemczech maja lepsze przeceny niz u nas http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...de&pageNumber=7http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...de&pageNumber=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 Kurcze 30 TYS i jeszcze nie wiesz co kupic :bigrazz: Skoro chcez sie przesiasc na cos mocniejszego to sam sobie odpowiedziales, ze lepszy bedzie litr.... za 30 masz jakas R1 czy inna taką używana.tylko i wyłącznie 1000(600 nie jeździ i w dodatku obciach :icon_razz: ), najlepiej gsxr1000k5 albo lekko ryśnietą k7 z usa za tyle wyrwiesz , r1 niepolecam bo to dołu nie ma wiec będziesz sie czuł często jak na 600 :biggrin: co do 1000rr i zx10r to mało części w razie jakiejkolwiek gleby, niemówiąc już o akcesoriach tunningowych :clap: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 moim zdaniem 1000 i np. cbr-a ewentualnie... zależy od sposobu użytkowania jak jeździsz w trasy to blackbird, jest troche tańszy od 1000rr, troszkę mniej koni ale większy moment i niżej uzyskiwany pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phantom_Trn Opublikowano 19 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2008 ja w sumie również uważam podobnie jak koledzy jeśli 600 już masz wyjeżdzoną to czas na coś wiekszego :bigrazz: i zdecydowanie wziąłbym litrówke... R1 chociaż by... a jesli uważasz że to dla Ciebie za dużo to popatrzyłbym na GSX-R 750... :banghead: Pozdrwiam :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.