kawa zx 636r

[Petereq]

co za typ , chyba potraktowal zycie jak gre komputerowa :/

[Siwy_]

Filmik :D

Podoba mi sie jak w mija dwa pachołki na poboczu 4:38 :clap:

Muzyka wyśmienita,tylko jakość ciut słaba ;)

Ale ogólnie :icon_eek: ;)

Szybko gniecie ale płynnie ;)

[MOC]

Jak dla mnie idiota, ale mlody jest i zapewnie wydaje mu sie ze juz wszystko na motocyklu potrafi, poza tym jak to juz ktos powiedzial jezdzi szybko i bezpiecznie...

:notworthy:

[dziur]

kawa 2002 636 i 2003 idzie tyle samo. Moja 2003r pokazała na A2 274km/h przy czym od 260km/h jeden kilometr przyrastał wolniej niz 1 sekunda. Kolega jechał obok na modelu 2002r i jechalismy równo.

[samolot]

Predkosciomierz w motocyklach dawniej byl napedzany od przedniego kola, a obecnie najczesciej od silnika.

I tu pojawia sie haczyk :rolleyes: Jesli wstawimy w silniku mniejsza zebatke z przodu a wieksza z tylu to predkosciomierz bedzie wskazywal wiecej w stosunku do predkosci rzeczywistej niz na orginalnych zebatkach.

 

Wsawiajac pizze na tylne kolo na predkosciomierzu bedzie 280km/h a w rzeczywistisci motocykl bedzie poruszal sie tylko 200km/h ( przykladowo )

 

Tylne kolo najbardziej lapie uslizg na pierwszym biegu i tam bledy predkosci z tym zwiazane sa najwieksze ( wynosza do kilku %). Na ostatnim 6 biegu w topowych motocyklach uslizg tylnego kola jest pomijalny przy rozpatrywaniu wskazan predkosciomierza.

 

Na wskazania ma wplyw cisnienie powietrza oraz stopien zuzycia opony.

Im bardziej zuzuta opona i im mniej napompowana tym predkosc licznikowa bedzie wiecej rozniola sie od rzeczywistej.

Predkosciomierze sa celowo konstruowane aby pokazywaly wiecej niz jest to w rzeczywistosci. Roznica w predkosci licznikwej a rzeczywistej nie powinna przekraczac 10%.

 

Predkosc maksymalna nalezy szukac w testach w ktorych predkosc mierzona jest "suszarka" lub fotokomorka a nie wedlug wskazan predkosciomierza.

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

Jak dla mnie idiota, ale mlody jest i zapewnie wydaje mu sie ze juz wszystko na motocyklu potrafi, poza tym jak to juz ktos powiedzial jezdzi szybko i bezpiecznie...

:D

i już się chciałem całkowicie z Tobą zgodzić ale przegiąłeś z tym "...bezpiecznie..."...wytłumacz proszę co wg Ciebie znaczy bezpiecznie bo jak na mój gust to podczas jazdy tego pajaca bezpieczeństwo co i raz było baaardzo dyskusyjne...

Pozdro

[MOC]

Nie wiem czy zauwazyles ale moj post przepelnieony jest ironia :) dla mnie to jest 100% dawca organow a jego jazdna przyprawia o wymioty...

:notworthy:

[Vatzeque]

Tylne kolo najbardziej lapie uslizg na pierwszym biegu i tam bledy predkosci z tym zwiazane sa najwieksze ( wynosza do kilku %). Na ostatnim 6 biegu w topowych motocyklach uslizg tylnego kola jest pomijalny przy rozpatrywaniu wskazan predkosciomierza.

Nie zgodzę się. W zeszłym roku testowano w Świecie Motocykli ZZR 1400, napisali, że przy prędkości motocykla ok 270km/h (mierzone GPSem) tylne koło kręci się z prędkością circa 300km/h.

Jadąc na pierwszym biegu 5km/h tylne koło kręci się z prędkością - dajmy na to 15km/h, tak wynika z Twego toku rozumowania, czyli zawsze przy jeździe na jedynce powinien być siwy dym :) Brednie

[Gość Lukass]

Nie zgodzę się. W zeszłym roku testowano w Świecie Motocykli ZZR 1400, napisali, że przy prędkości motocykla ok 270km/h (mierzone GPSem) tylne koło kręci się z prędkością circa 300km/h.

 

Aż taka różnica? Niechce mi sie wierzyć cos w to.

 

Jadąc na pierwszym biegu 5km/h tylne koło kręci się z prędkością - dajmy na to 15km/h, tak wynika z Twego toku rozumowania, czyli zawsze przy jeździe na jedynce powinien być siwy dym Brednie

 

Sam gadasz brednie kolego. Samolot ma racje następuje poślizg tylnego koła. Przednie jak chcesz wiedzieć też ulega poślizgowi. Tarcie i opory!

Przesadziłeś z tym siwym dymem. Poślizg koła jest bardzo mały. Nie zauważysz tego gołym okiem.

[zonq]

przy niskich predkosciach opory powietrza sa znikome a i moc potrzebna do uzyskania tej predkosci nie jest wysoka dlatego uslizg tylnego kola jest minimalny, natomiast przy predkosciach maksymalnych mamy maksymalne opory i maksymalna moc potrzebna do uzyskania V-max dlatego uslizg wlasnie wtedy jest najwiekszy, czyli dokladnie odwrotnie do teorii samolota.

 

P.S. a jesli chodzi o uslizg kola przedniego to jesli juz jakis wystepuje to sprawia ze przednie kolo hamuje wiec przekalmanie bylo by w druga strone :bigrazz:

Edytowane 25 Lutego 2007 przez zonq

[milosz-RR]

...na autobahnie wykrecilem ja do ok.280 km/h wg. licznika...

...Tak czy inaczej ta liczba na liczniku mnie ucieszyla...

 

 

Jak to mówią mamy Cię. W temacie "jeżdżę szybko ale bezpiecznie" stwierdziłeś że powinno się zabierać prawo jazdy wszystkim motocyklistom przekraczającym prędkość (dożywotnio). I że zatrzymałeś się po shimmie i płakałeś jaki to głupi byłeś, a teraz piszesz że się z tego ceszysz, gdzie tu sens??

 

A co do kolesia to widać było strach w jeździe, zwalniał przyspieszał a prosta i pusta droga, w niektórych momentach jechał jak idiota, wyprzedzając z prawej te tiry z prędkością kosmiczną. Jakość słaba, lepszy GhostRider, ale ten oryginalny, nie Cage z płonącym łbem Pozdr

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

Nie wiem czy zauwazyles ale moj post przepelnieony jest ironia :P dla mnie to jest 100% dawca organow a jego jazdna przyprawia o wymioty...

:)

nie, nie zauważyłem stąd moja reakcja...na szczęscie w sumie mamy to samo zdanie o autorze tego pasjonującego filmu...pewnie tatuś kupił gówniarzowi motorek za dobre sprawowanie albo żeby miec gnoja z głowy...jakkolwiek by to rozumieć :)

 

A co do kolesia to widać było strach w jeździe, zwalniał przyspieszał a prosta i pusta droga, w niektórych momentach jechał jak idiota, wyprzedzając z prawej te tiry z prędkością kosmiczną.

 

Otóż to...jeden mały ruch kierownicą gościa z tira i...moto wraz z kierowcą przechodzi do historii...qwa, gdzie takich sieją :buttrock: :clap:

[Vatzeque]

Aż taka różnica? Niechce mi sie wierzyć cos w to.

Zapraszam do lektury numeru archiwalnego.

 

Sam gadasz brednie kolego. Samolot ma racje następuje poślizg tylnego koła. Przednie jak chcesz wiedzieć też ulega poślizgowi. Tarcie i opory!

Zacytuj, gdzie przeczę temu, że jest uślizg koła. :icon_biggrin:

 

Przesadziłeś z tym siwym dymem. Poślizg koła jest bardzo mały. Nie zauważysz tego gołym okiem.

Znowu nie zrozumiałeś. Samolot napisał:

"Tylne kolo najbardziej lapie uslizg na pierwszym biegu i tam bledy predkosci z tym zwiazane sa najwieksze ( wynosza do kilku %)."

Wg samolota nim wolniej jedziesz tym koło bardziej się ślizga. Ja temu przeczę.

[Kufer]

Odnośnie tematu trzeba zawsze wziąć pod uwagę błąd predkościomierza przyjmowany ok 10%.

Lehomm z którego roku miałeś tą RF ponieważ producent podaje ze RF600R idzie 228 km/h a nie 245 czy 250 no i licznik kończy się na 260 (tylko z takimi się spotkałem). A na swojej RF600R wycisłem 255 a wiec odejmując bład prędkosciomierza zgadzałoby się z danymi producenta. :)

[samolot]

Najwiekszy uslizg tylnego kola ma sie przy szybkim przyspieszaniu na pierwszym biegu i wynosi on do kilku procent.

 

To nie jesrt jakas tam moja teoria tylko wiedza ze studiow z przedmiotu , teoria ruchu pojazdu i dynamika.

 

To nie sa proste zagadnienia wiec prozno ich szukac w swiecie motocykli , czy tez motocyklu gdyz gazety te musza byc zrozumiale dla srednio rozgarnietych ludzi ktorzy rzadko maja gruntowna wiedze z mechaniki czy tez fizyki.