kuba_195 Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 Witam, Miałem taką dolegliwość kiedyś w moto (dr 650) że łańsuszek rozżadu był do wymiany. Po wymianie łańsuszka z prawej stronie coś chałasuje szumii,denerwowało mnie to. Dodam że ślizgi nie były wymienione ani napinacz sam łańcuch. Wyregulowałem też zawory jakby tyoche ciszej, ale puźniej to samo. czy to wina ślizgów czy może coś innego?w głowicy takie jakieś pukania były moze nie głośne ale kto ma ucho wprawione to denerwuje.Prowadnice i zaworki w dobrym stanie. Może pojawił się luz na bierzniach wałka rozżądu?(na których opiera się wałek) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowiec Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 Witam, Miałem taką dolegliwość kiedyś w moto (dr 650) że łańsuszek rozżadu był do wymiany. Po wymianie łańsuszka z prawej stronie coś chałasuje szumii,denerwowało mnie to. Dodam że ślizgi nie były wymienione ani napinacz sam łańcuch. Wyregulowałem też zawory jakby tyoche ciszej, ale puźniej to samo. czy to wina ślizgów czy może coś innego?w głowicy takie jakieś pukania były moze nie głośne ale kto ma ucho wprawione to denerwuje.Prowadnice i zaworki w dobrym stanie. Może pojawił się luz na bierzniach wałka rozżądu?(na których opiera się wałek) pzdr A w jakim stanie są krzywki i na twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze raz luzy na zaworach moze są zbyt duże i przez to pukają i słychać szum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 (edytowane) dzięki :) Edytowane 10 Lutego 2007 przez qpa Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 10 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 luzy są ustawione jeszcze mniejsze niż w serwisóce napisane o 0.05 mm bodajrze, i moto ma lepsze przyspieszenie. krzywki są w dobrym stanie moto ma przejechane 60.000 tyś, a po 55.000tyś był wymieniany tłok na WOssnera odkuwany podnoszący kompresje, uszczelniacze zaworów, zawory docierane i łańcuch rozżadu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asmodan Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 w drce jak i pewnie w innych sprzetach ale akurat w drce sie z tym spotkalem to od luznego lancuszka wybijaja sie (wykruszaja) boki prowadnic szczegolnie tej od strony wydechu i lancuch nawet nowy lata na boki robiac gimele. Wiec najlepiej zdjac pokrywe i wyjac slizg ten od wydechu i zobaczyc jak wyglada (w przekroju wyglada jak to ] a w srodku idzie lancuch). Przy okazji zdjecia pokrywy bedziesz widzial bierznie i walek oraz krzywki w jakim to jest stanie :)Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 10 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 krzywki i wałek wyglądaja dobrze. Że ślizgi mogą być do wymiany ale one chelernie drogie są, i na starym lancuszku był cichszy. ale spotkałem się z wypowiedziami innych ludzi to mówili ze po zmianie łańcuszka głosniej chodzi, bo ślizgów też nie wymieniali ani napisnascza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 No to chyba logiczne jest ze jezeli lancuch byl do wymiany to napinacz i slizgi tez sa wyrobione i trzeba je wymienic jak chcesz miec cicho pracujacy silnik.A jak cie nie stac to trzeba przezyc, ze jest glosny i tyle. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 ja sie do tematu podłącze jeśli wolno - mam w swojej xj600 tak ze powyzej 7 tyś obrotów zaczyna mi głośno chodzić właśnie w okolicach cylindrów - wygląda to jakby coś z rozrzadem, takie ocieranie czy dzwonienie. tak juz 2 tyś km przejechałem i jak wychodze na obroty to od pewnego momentu sie oddzywa. na jałowym i do okolic 7 tyś jest ok i łańcucha nie słychać. może to być objaw zjechanych ślizgaczy rozrzadu? sam napinacz ma jeszcze zakres.odpadają panewki bo w czasie robienia ze skrzynią wszystkie były ok - bez rys, przed remontem ten dzwięk także wystepował ale tak w ogóle to jaki jest objaw walniętych panewek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 jak by poszly panewy , to bys mial stukot mlotka o metalowa czesc. Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 (edytowane) Wzrastajacy z obrotami pod wzgledem czestotliwosci i glosnosci.To nie to, cos brzeczy ale jak miales silnik na stole i wszystko wygladalo w miare OK, to przyczyne brzeczenia ciezko znalezc. To moze byc lancuszek w zuzytych slizgach.To samo mam w Suzuki, nagle kolo 100 cos zaczyna brzeczec i brzeczy do 120, a potem juz nie slychac. Na razie tego nie badam, bo szkoda nerwow ;) Adam M. Edytowane 10 Lutego 2007 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 (edytowane) no to cos takiego wlasnie - nie wazne na jakim biegu, zaczyna sie oddzywać powyzej pewnych obrotów. ślizgi jak ślizgi, ciezko stwierdzic ze sa wyjechane nie mając nówek do porównania - rowki sa na oko w porzadku, napinacz też działa. kurcze że też wszystkie motocykle nie mają rozwiazania jak vfr - rozrzad na koła zębate - zycie byłoby przyjemniejsze :notworthy: Edytowane 10 Lutego 2007 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 11 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2007 No to z kolei gwizdze. I to legenda ze sie nie psuje - jest bardzo trwale, ale tez sie zuzywa jak wszystko. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.