Skocz do zawartości

AZOT W OPoNIE?????


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam w samochodzie i w moto od trzech lat. nie zbiera się woda, opona od wewnątzr nie niszczy się(nie koroduje-kruszeje) powietrze pod wpływem temperatury kurczy się i rozkurcza się, przy gazie tego nie ma. jak szczelna to nie ma ubytku ciśnienia nawet przez dwa lata.............................................same plusy. Tylko jak trzeba dołożyć ciśnienia bo bierzemy pasażera i bagaż to trzeba jechać do najbliższej butli :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze to mieszanina jednorodna gazów stanowiąca atmosferę ziemską kolego...

 

sklada sie z 78% azotu , 21% tlenu i 1% innych gazow...

 

moze kiedys uczyli inaczej

 

wiec moze wyraze swoja teorie na ten temat,

azot jest chyba gazem prawie obojetnym i nie wchodzi w reakcje

natomiast tlen ktory jest w powietrzu (ktore jest mieszanina gazow) powoduje utlenianie

czyli po prostu opona w pewnym stopniu zmienia swoj sklad chemiczny przez co kruszeje i sie starzeje etc.

 

temperatura tez odgrywa role w tym procesie, wzrost o 10 stopni powoduje okolo 2 krotne zwiekszenie sie predkosci zachodzenia reakcji

 

 

wiec jest to na pewno jakas alternatywa, nadaja sie do tego pewnie tez inne gazy, a w szczegolnosci gazy szlachetne

 

 

a wiem to wszystko ze szkoly:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. W samochodach koła dyma się azotem jak ktoś ma alufelgi.

Felgi z alu jakoś tak się dziwnie utleniają, że koło traci szczelność i popuszcza powietrze - najczęściej przy wentylu - przez co może spadać ciśnienie w kole.

 

2. Czysty azot ma mniejszą podatność na zmiany objętości pod wpływem temperatury niż powietrze

- przy skokach temperatury są mniejsze różnice w ciśnieniu w kole.

Ponieważ jednak, jak zauważył Wazzabi, 78% powietrza to i tak azot...... różnica niewyczuwalna.

 

3. Utlenianie opony od wewnątrz........ :offtopic: Czy komuś się zdarzyło, że mu opona (bezdętkowa dodam) skruszała zanim ją zużył???

 

 

 

Pompowanie zaotem ma sens wyłącznie przy oponach bezdętkowych na alufelgach. czyli podpunkt 1.

 

Punkty 2. i 3. to bajki marketingowe służące do wydębiania od naiwnych 4 zyla za nadymanie jednego koła.

 

 

Źródła informacji:

 

Znajomy wulkanizator z wieloletnim doświadczeniem

Drugi niezależny wulkanizator

Własne przygody z alufelgami.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3. Utlenianie opony od wewnątrz........ :icon_rolleyes: Czy komuś się zdarzyło, że mu opona (bezdętkowa dodam) skruszała zanim ją zużył???

 

 

 

tak ja widziałem, 12 letni zapas w moim aucie przy ściąganiu u wulkanizatora praktycznie się rozsypał w pył

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na moje gestosc ... w koncu jest to prawie najlzejszy gaz jaki istnieje

a opona tak super idealnie szczelna nie jest

 

przykladowo

pekl mi bak w kolicy mocowania do ramy, miminalny wyciek, po prostu lekko wilgotne

jak zalalem woda przed spawaniem nic nie lecialo i nie bylo wiadomo gdzie....

 

tak samo z helem, hel ucieka, powietrze nie az w takim stopniu bo jest gestsze

 

 

co do utleniania,

opona z zewnatrz jest narazona na warunki armosferyczne, wiec sadze ze opona szybciej zniszczeje w takich warunkach od zewnatrz niz od wewnatrz,

 

a ze te 2 elementy (stan od wewnatrz i od zewnatrz) sa jak koniunkcja (patrz logika) to zeby ona byla prawdziwa (tj. opona nadaje sie do uzytku) to oba jej czlony musza byc prawdziwe (tj. stan opony od wewnatrz i od zewnatrz musi byc OK)

 

wiec jak dla mnie pompowanie opon nawet na aluskach nie ma sensu, chyba ze chodzi nam tylko o jak najmniejszy spadek cisnienia w oponie w czasie exploatacji

 

 

p.s.

 

moze ktos sie orientuje czym pompuja opony w F1? :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompowanie azotem to wielka zbdura nie daje to kompletnie nic - nic odczuwalnego , zanim opona w motorze wejdzie w reakcje z powietrzem to się juz dziesięć razy zuzyje, jedynie co przemawia za azotem to to ze nie znienia objętości w taki stopniu jak powietrze , ale chyba można co ktoreś tankowanie podjechac do pompki na stacji i sprawdzic cisnienie w kołach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...