VROC

[Dex]

Unek, masz ZUPEŁNĄ rację. Nie róbmy z naszej grupy vroc, klubowego rygoru, nadmiernego obszywania się itd. Przeżyłem podobne zjawisko - zapęd (Cyc) i wierzcie mi, poczciwe Vroc - ki, że nie tędy droga. Znam dobrze temat "klubizmu", bo niegdyś należałem do jednego z MC. Poza tym, czy nam jest aż tak potrzebne owe "sformalizowanie się", by razem śmigając przeżywać motocyklową przygodę? WĄTPIĘ.

Edytowane 31 Stycznia 2008 przez Dex

[pinas]

Unek,Dex macie zupełną rację.Popieram i nie będę się rozpisywał dlaczego,bo Wy już dobrze to ujęliście.

pozdrawiam

[ar2r]

Tez jestem za prpozcjami DEX'a i UNKA - na temat dlaczego pisano juz chyba we wszystkich dzialach :icon_razz: (np. O.O.O. VROC (przy zamawianiu naszywki) Husaria itp itd) nie ma sensu w to sie bawic.

[wadir]

Zgadzam się z Wami Koledzy. Nie ma potrzeby formalizować VROC. To by raczej nic dobrego nie wniosło.

[wojtaq]

(...) doczytałem sie na stronie kongresu Polskich klubów motocyklowych że mozna sie zarejestrować (...)

 

Nullek, przyjacielu drogi! Niech Cię ręka boska broni przed występowaniew wobec jakiegoś bliżej nieznanego kongresu (lub Kongresu, jak kto woli) w imieniu VROC. Nasze stowarzyszenie jest czysto wirtualnym tworem ludzi pełnych radości, życzliwości oraz serdeczności i takie winno pozostać. Widzisz, idea VROC zawiązała się nie gdzie indziej, jak w Stanach Zjednoczonych - kolebce wolnych jeźdżców i wielkich przestrzeni. Lecz zarazem mateczniku złej sławy Hell Angels i tym podobnych organizacji przestępczych. Odpryski tych ruchów zasiały swoje ziarno po całym świecie, także w Polsce. Tu znalazły podatny grunt wśród młodych ludzi złaknionych nowinek zza Wielkiej Wody. Nie ma co ukrywać - ludzi pragnących za wszelką cenę wyzwolić się z szarzyzny i pospolitości siermiężnego i ograniczajacego jednostkę komunizmu. Kontestacja wolności, a wreszcie po latach - także demokracji, niekoniecznie musiała wydać dobre owoce. I dla pewnej części z nas nie wydała! Rozsądni ludzie, mądrzy i z szerokimi horyzontami nie pójdą na lep populistycznym i ksenofobicznym hasłom demagogii szerzonej przez złej sławy MC's. To nisza, margines i degrengolada i nie oni będą wytyczali szlaki motocyklistom! Kiedy to zrozumiemy, może wreszcie skończą się niepotrzebne dyskusje o tych głupich skądinąd sprawach. Bo ile razy można mówić, że jedni nie są wpuszczani na motoimprezy, bo zadymiarze? Inni z kolei wyspecjalizowani w obrywaniu skór i koszulek nie powinni służyć za kanwę gawędom przy zlotowym ognisku. Jeśli chcesz czerpać radość podczas swoich jazd, obojętnie solo czy w zespole nie zatruwaj świadomości taką trucizną. Bądź wolny lub be free! Wtedy poczujesz wiatr we włosach... No chyba, że masz kompleksy, a to już inna bajka... Chciałeś prosto z mostu, to masz! Jesteśmy dumni z siebie, naszego hobby, naszych wypieszczonych maszyn i nawiniętego asfaltu. Nie trzeba nam dowartościowania przez szemrane towarzystwo. Mi w każdym razie nie trzeba... A tak zupełnie na marginesie - poczytaj proszę o VROC na ich (naszej stronie) lub wyjaśnienia, jakie złożył jeden z jankesów na pytanie o klubową przynależność i struktury. Cytat zamieścił Draco w poście #101 z 27.02.2007 r. No i tyle byłoby w temacie, howgh!

Edytowane 31 Stycznia 2008 przez wojtaq

[Piotr27]

Podpisuję się pod tym co powiedzieli (napisali) przedmówcy mówiąc NIE, po co nam to?

 

A na mnie i tak możecie liczyć i niepotrzebny do tego żaden klub, mamy jedną pasje ;) i to jest najważniejsze.

 

Pozdrawiam :icon_mrgreen:

[Igor]

Panowie, luz. Gdyby VROC miał być sformalizowany, to by był od samego początku. Tymczasem przynależność jest wybitnie honorowa. Formalnie, poza rejestracją na stronie i otrzymanym numerem, nic nas nie łączy z jakąkolwiek organizacją. Czy komuś to przeszkadza?

Żeby pojeździć razem czy wypić piwo w gronie VROCowców nie jest konieczna nawet naszywka ani nawet numer. Pewnie nawet vulcan nie jest niezbędny. Potrzeba tylko chęci.

Zostawmy to tak, jak jest, pls.

pzdr

[Paweł z Łodzi]

Najlepiej to się spotkajmy w maju i przedyskutujmy to przy"źródełku".....

[nullek]

Panowie wielka SORAAAAAA niebyło tematu , fakt że myślalem o czymś innym niż mc,fg, czy Bóg jeden wie co tam jeszcze jest ale to już jest po sprawie NIE MA TEMATU !!!!!! macie zupełną racje dobrze jest jak jest ,

że też cholera zawsze mi sie dupa z czymś wyrwie. wiec jeszcze raz WIELKA SORA jesli kogoś uraziłem moimi wywodami to przepraszam kazdego z osobna :)

[WWaldi]

Witam

 

Całkowicie zgadzam się ze zdaniem Dexa, przerobiliśmy temat klubu w CYC i nic dobrego z tego nie wyszło . Po prostu róbmy to co lubimy :banghead: :bigrazz: :wink: razem , bo przecież o to głównie w tym chodzi.

 

pozdrawiam wszystkich

Waldi

[pinas]

Panowie wielka SORAAAAAA niebyło tematu , fakt że myślalem o czymś innym niż mc,fg, czy Bóg jeden wie co tam jeszcze jest ale to już jest po sprawie NIE MA TEMATU !!!!!! macie zupełną racje dobrze jest jak jest ,

że też cholera zawsze mi sie dupa z czymś wyrwie. wiec jeszcze raz WIELKA SORA jesli kogoś uraziłem moimi wywodami to przepraszam kazdego z osobna :wink:

 

Nullek bracie,za co TY przepraszasz?Fajnie,że jest chociaż jeden,który myśli i zmusza nas do napisania wreszcie czegoś,do dyskusji itp. :biggrin:

pozdrawiam

[wojtaq]

A ja wielkim głosem krzyczę - na kolana, głowę w popiół i przepraszać za co się da! Nawet za dziadków z AK albo przesoloną zupę... Na kolana mówię i oby mój głos nie był wołającego na puszczy Bracia i Siostry!

 

No dobra, wracam do społeczeństwa i pokornieję - Pinas masz rację, całkowitą i słuszną... :biggrin:

[czaki38]

Niech zostanie jak jest .A druda sprawa to kto może mi zabronić noszenia znaczka czy naszywki vroc , będe nosił to co chce i pomykał z tymi z którzy chcą zemną pomykac bez względu na formacje.

[---AL---]

Podpisuję się pod wolnością.

Zaliczyłem kilka zlotów klubowych jako gość.

Wierzcie mi ci klubowicze, którzy zamiatają sprzataja itd, itp. nie są szczęśliwi z przynależności.

Zresztą mam coś w duszyz Rycerzy Króla Artura. Albo jeżdzimy razem i jesteśmy równi bo chcemy albo nie.

Hierarchia jest dla niewolników. Ja jestem wolny. A i jeszcze jedno, z dumą nosiłbym znaczek lub naszywkę VROC na klacie gdybym takową mógł dostać lub zakupić.

Pozdrawiam Wszystkich Wolnych Ludzi

:icon_rolleyes: :icon_rolleyes: :icon_rolleyes: :rolleyes: :banghead:

[ar2r]

Czytaj gadzety VROC - tam dowiesz sie gdize zakupic :icon_rolleyes: i w pelni popieram to co poweidziales nt club'ow przez male k.