Skocz do zawartości

Tez sie pochwale...


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Ostatnio widze ze wielu z nas kupuje sprzety. Dzisiaj ja tez kupilem nowe moto. WR 426 z 2001r. Ale na razie poszedl prosto do serwisu. Silnik toche halasuje i trzeba obaczyc co i jak ale za to cena 9,5kpln. Bylem z mechanikiem z Yamahay ktory jak sie okazalo 2 lata temu wkladal do tego moto tloka. Po ogladnieciu stwierdzil ze trzeba by popatrzyc na gore silnika ale mowi ze w najgorszym razie i tak sie w 2kpln zmieszcze z doprowadzneiem go do porzadku a raczej duzo taniej. Poczekamy, zobaczymy. Juz sie nie moge doczekac kiedy go dosiade. Myslalem ze DR bedzie do sprzedania a tu moja dziweczyna mowi ze ona bedzie na nim jezdzila i zebym nie sprzedawal :)

 

pozdr,

satun

A mozliwe ze was kiedyś na Kryspinowie opalających sie spotkałem?? Ty na czymś większym a dziewczyna Twoja na jakimś małym 4T typu XR 125.

Gratulacje maszyny :wink:

a czy mechanik to Artek??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wszystkim. Mam nadzieje ze mnie nie bedzie sprzet po krzakach za bardzo nosil. :icon_razz:

 

A mozliwe ze was kiedyś na Kryspinowie opalających sie spotkałem?? Ty na czymś większym a dziewczyna Twoja na jakimś małym 4T typu XR 125.

To na pewno nie bylismy my. Ja dopiero od wrzesnia "zjechalem z drogi" a moja dziewczyna robi pierwsze kroki na moto. Nie zapomne jak pierwszy raz ujezdzala jakies sciernisko zeby gleby byly miekkie. :)

 

a czy mechanik to Artek??

Mechanik to "Misiek" z PS Bikes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wszystkim. Mam nadzieje ze mnie nie bedzie sprzet po krzakach za bardzo nosil. :)

To na pewno nie bylismy my. Ja dopiero od wrzesnia "zjechalem z drogi" a moja dziewczyna robi pierwsze kroki na moto. Nie zapomne jak pierwszy raz ujezdzala jakies sciernisko zeby gleby byly miekkie. :)

Mechanik to "Misiek" z PS Bikes.

aaa bo Ty napisałeś "byłem z mechanikiem yamahy" a ja zrozumiałem: z byłym mechanikiem yamahy :) bo Artek od nich odszedł. Misiek to świetny mechanik i zawsze coś podpowie jak biedny gawron przyjdzie błagać o porade :biggrin:

No to cóż widzimy sie na wiosnę :) uzbierało sie nas juz kilku z Krakowa na forum.

Edytowane przez Gawron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:icon_rolleyes:

No to cóż widzimy sie na wiosnę :icon_razz: uzbierało sie nas juz kilku z Krakowa na forum.

 

eh Gawron jaka wiosne :-) niech tylko to biale cholerstwo (ogolnie lubie zime jakos tylko w tym roku snieg mi przeszkadza pewnie z powodu nowego sprzeta :icon_question: ) splynie i od razu startujemy z Satun'em w teren...no moze jeszcze temp. tak powyzej 0 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

 

eh Gawron jaka wiosne :-) niech tylko to biale cholerstwo (ogolnie lubie zime jakos tylko w tym roku snieg mi przeszkadza pewnie z powodu nowego sprzeta :icon_exclaim: ) splynie i od razu startujemy z Satun'em w teren...no moze jeszcze temp. tak powyzej 0 stopni

 

Śniegu od 7 lat również niecierpie :clap:

ogolnie to ja mam sesje na uczelni do 15 marca!! (bo zakładam ze z kazdego przedmoitu najwczesniej zakończe na 3 terminie) :P grrrr!! @#%&*#@%!!! Więc mogę spokojnie zapomnieć o jezdzie na motorze do wiosny :P a i na wiosne w koncu to prawko zrobie i wreszcie bede spokojnie w teren przez miasto sie turlał :P

lada dzień bede na głowackiego w serwisie to sobie osobiscie WRke oblukam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wreszcie dzisiaj odebralem moto z serwisu. Okazalo sie ze tlok i lancuszek byl do wymiany. Z wymiana plynow wyszlo mnie wszystko 1300. Zaczynam widziec ile kosztuje utrzymanie hard enduro. No ale moglo byc gorzej. Teraz zimna WR pali od pierwszego kopa, mimo ze zapalalem ja drugi raz w zyciu. Jestem w szoku bo DR ktora uwazalem za latwa do odpalenia na zimnym pali za 2-3 razem. Juz sie nie moge doczekac jutra zeby wyprobowac sprzeta.

Mam jedno pytanie czy na pierwszej jezdzie po wymianie tloka powinnem delikatniej sie z nia obchodzic, czy mozna nie oszczedzac?

 

pozdrawiam,

satun

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie dzisiaj odebralem moto z serwisu. Okazalo sie ze tlok i lancuszek byl do wymiany. Z wymiana plynow wyszlo mnie wszystko 1300. Zaczynam widziec ile kosztuje utrzymanie hard enduro. No ale moglo byc gorzej. Teraz zimna WR pali od pierwszego kopa, mimo ze zapalalem ja drugi raz w zyciu. Jestem w szoku bo DR ktora uwazalem za latwa do odpalenia na zimnym pali za 2-3 razem. Juz sie nie moge doczekac jutra zeby wyprobowac sprzeta.

Mam jedno pytanie czy na pierwszej jezdzie po wymianie tloka powinnem delikatniej sie z nia obchodzic, czy mozna nie oszczedzac?

 

pozdrawiam,

satun

ja jestem zwolennikiem raczej delikatnej pierwszej jazdy po zmianie tłoka. Przed odjazdem postaw go przeed domem i odpal niech sobie popyrka przez jakies 15 min a potem zgas zeby wystygł a nastepnie po jakms krotkiom czasie odpal i tak pierwsze 15km to spokojnie przejedz czyli z pod domu do bodzowa i do kryspinowa a potem małe stygnięcie i potem pełna faja :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...