Skocz do zawartości

XTZ 660 vs DR 800 BIG


Rekomendowane odpowiedzi

Poradźcie, nakierujcie, opieprzcie (jak trza)...

Otóż niesie mnie znów na szosę. Teren z powodu kontuzji mam na razie z głowy, a że tak se teraz leżę i myślę, to wracają dawne potrzeby jechania gdzieś...w cholerę. Na moim aktualnym sprzęcie, jako że nie jest możliwe zarejestrowanie, nie da się tego zrobić. Tyle tytułem wstępu.

Biorę pod uwagę te dwa sprzęty, o których napisałem w tytule postu. Mam 190 cm wzrostu, ułomek nie jestem. Maszynka ma być odpowiednia do załadowania bambetlami i dwiema osobami, i do tego zapewnić przyzwoitą (tak do 140 km/h) prędkość przelotową.(tak, wiem, że tylko w ERZE itd...).

Ponieważ to będzie drugie moto, nie mam zamiaru wydawac za dużej kasy. Singiel, a to ze względu na prostotę obsługi (sam robię przy swoich gratach), i stosunkowo niskie koszta ekspolatacji. Może trzęsie nieco, ale specjalnie wrażliwy nie jestem :).

Napiszcie, co wg Was spełni te, jakże niewygórowane wymagania :icon_twisted: . Mile widziane opinie użytkowników, linki może jakieś do stron związanych z ww motorkami.

Czym się różnią silniki Biga 750 i 800, prócz pojemności?

 

Pozdrawiam i z góry dzięki za wszelkie sugestie

 

Leżący i Zamyślony .... :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam się, że singielek nie da rady trzymać takiej przelotowej - tzn. da się ale jest to męczące. Mógłbym polecić xtz 750 - powinno podejść, m.in. gabarytowo. Z eksploatacji - samemu ciężko ustawić zawory(płytki) ale robi się to (teoretycznie) co 42kkm. Jeśli zastanawiałbyś się nad tym modelem i miał pytania zapraszam na PW

 

pozdrawiam, Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

U nas w ekipie sa 3 BIGi. Jeden 750 i dwa 800. Oprocz pojemnosci silniki roznia sie troszke moca ;) a raczej sposobem jej oddawania, no i momentem obrotowym przy okreslonych obrotach. Wiekszy BIG idzie lepiej z dolu. Jesli chodzi o pozostale roznice to zawieszenie i rama. 750tka jest bardziej hardcore'owa jesli chodzi o jazde w "terenie" i troszke lepiej radzi sobie od wiekszego brata. Jest tez troche lzejsza. 800tka ma dluzsze siedzenie i w dalszych podrozach jest wygodniejsza. Dwie osoby i bagaz? Zaden problem. W dalekiej turystyce spisuje sie swietnie. No i kto powiedzial ze to moto nie utrzyma 140 w pelnym rynsztunku? To chyba zart. Sam mialem okazje pojezdzic chociaz niewiele i dla mnie wydaje sie klockowaty. Wczesniej jezdzilem DR650RE i roznica jest ogromna. Tylko ze BIG jest stworzony do czego innego... Turystyka? Niekonieczie tylko po asfaltach :icon_mrgreen:.

Mnie osobiscie podoba sie model 750 z 90 roku (hamulce tarczowe, kasta od 750 z silnikiem 800tki). Bardzo ladne moto.

Edytowane przez Mutomb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co dane mi było usłyszeć z opowiadań użytkowników Big (jeden, a tym bardziej drugi) jest w stanie utrzymać przelotową rzędu nawet 160km/h (licznikowe). Jest to jednak okupione odpowiednio większym spalaniem. Niech Marlew się wypowie, on trochę na Bigu 800 w trasy jeździł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co dane mi było usłyszeć z opowiadań użytkowników Big (jeden, a tym bardziej drugi) jest w stanie utrzymać przelotową rzędu nawet 160km/h (licznikowe). Jest to jednak okupione odpowiednio większym spalaniem. Niech Marlew się wypowie, on trochę na Bigu 800 w trasy jeździł.

 

heloł

140 w trasie bez problemu ale nalepsza jest ostra jazda po zakrętach gdzie poruszamy się w zakresie 80-140 - do tego jest stworzony :bigrazz:

Prowadzi się bosko, wibracje dzieki wałkom nie dokuczają. Niestety przy szybkiej jezdzie na fabrycznych ustawieniach brał mi pow 7 l/100. I mimo 24 l w baku po 300 km nastepne tankowanie...

W terenie daje sobie radę ale mówiąc o terenie mam na mysli złe drogi jakis piach itd...

Nie demonizowałbym masy bo BIGa z bagażem po przewrotce podnosiłem sam (176 cm)

Nie liczcie na prostą obsługę... mimo że to singiel to prosty taki nie jest.

Wracając do enduro wziąłbym chyba DR650 (np RSE) miałbym maszynę ekonomiczniejsza, lzejszą, lepszą w teren i trochę gorszą na trasie (wyposażylbym w kit Dysno Jeta - też prawie 50 KM),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam, Panowie, za sugestie i spostrzeżenia. Przewalam aktualnie forum DRki, jest tam trochę informacji o BIGach. Mam również garść info od Hikora, który upala tegoż sprzęta. Utwierdzają mnie w przekonaniu, że to może być dobry wybór. Jeśli ktoś wie NA PEWNO, to poproszę o relację, jak wygląda sprawa ze zużyciem oleju. Jak z zakupem np tłoka do 800ki? Czy jest wybór, czy też tylko oryginał (pewnie kosmicznie drogi)?

 

Pozdrawiam

 

P.S. Marlew, co masz na myśli mówiąc, że to nie jest prostu sprzęt w obsłudze? Czy zmiany oleju co 6000 km, czy napinanie łańcuszka od wałków wyrównoważających? Są jakies charakterystyczne, newralgiczne punkty, na które należy zwrócić uwagę przy zakupie? Ja specjalnie szatan na hajłeju nie jestem, ale chciałbym mieć coś pod ręką w razie awaryjnej syutacji. Myślisz, że po założeniu Dynojetów do 650tki, nie będzie odczuwalna różnca w mocy? Co wtedy ze spalaniem w 650?

Edytowane przez BartekJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam, Panowie, za sugestie i spostrzeżenia. Przewalam aktualnie forum DRki, jest tam trochę informacji o BIGach. Mam również garść info od Hikora, który upala tegoż sprzęta. Utwierdzają mnie w przekonaniu, że to może być dobry wybór. Jeśli ktoś wie NA PEWNO, to poproszę o relację, jak wygląda sprawa ze zużyciem oleju. Jak z zakupem np tłoka do 800ki? Czy jest wybór, czy też tylko oryginał (pewnie kosmicznie drogi)?

 

Pozdrawiam

 

Tylko oryginał. Mój komplet naprawczy kupiłem w Niemczech za jakieś 230 euro, do tego doszła wymiana wszystkich łożysk (poza 2 wszystkie zamienniki) i tyle. Tzn u mnie były jeszcze koła w skrzyni i pompa ale to tylko u mnie :smile:

BIG musi wziąć olej jak każdy olejak - jak ostro pociągniesz to i 0,5 l/1000 w BIGu z idealnym silnikem. Jezdzij na nieco gęstszym typu xW50 albo i xW60 wtedy zużycie spadnie.

 

PS wg iformacji na www.dr-big.de moc wtedy bedzie podobna, a masa dalej 50 kg mniej. Silnik jest dość skomplikowany jak na singla wiec nie licz na podejscie z młotkiem i kilkoma kluczami. Sama wymiana swiec nie jest rzeczą którą zrobisz w trasie...

No i zabija łańcuchy :) Iris starczył na 8000 km

Edytowane przez Marlew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko oryginał.

Nieprawda sa rowniez zamienniki. Np kuty tlok WOSSNERa. A tak w ogole to czemu kazdy chce od razu po zakupie BIGa wymieniac w nim tlok? Czytalem juz kilka tematow o BIGach na forum i ciagle to samo. Z pieciu BIGow ktore przewinely sie u kumpli zaden nie wymagal wymiany tloka. Bardziej nastawilbym sie na wymiane obu lancuszkow. W starszych sprzetach do roboty zaworki i glowica.

 

No i zabija łańcuchy :P Iris starczył na 8000 km

Kumpel na swoim zrobil 10tys i jeszcze troche pojezdzi. Dodam tez ze nie jezdzi tylko po bulki do sklepu. Sam z nim jezdzilem swoja DRka w terenie i nie powiem zeby go oszczedzal ;p.

 

Kolega BARTEK J napisal ze chce podrozowac z bagazami i pasazerem. Jako ze nie jest ulomkiem :) odradzam mu 650tke. Zreszta zalezy jakie przebiegi chce robic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pytam o tłok? Bo to singiel, w dodatku pewnie kasy będzie na rocznik moze koło '92. W takim wieku moton będzie miał juz najechane te 50-60 tyś km na pewno, po których zazwyczaj jest konieczność wymiany tłoka. Piszę zazwyczaj, bo nie wiem, jak to jest w przypadku BIGa. Big ma Nikasil czy tez SCEM na powierzchni cylindra? Ile kosztuje zestaw łańcuszków? Aaa, jaki przebieg wytrzymuje korbowód?

Wiem, że to mnóstwo pytań, ale wole wiedzieć, na co nalezy być przygotowanym. A z Waszych informacji na pewno skorzystają tez inni Forumowicze :icon_twisted: .

 

Pozdrawiam

 

P. S. Co do przebiegów to nie sądzę, żebym robił więcej jak 10-12 tyś w sezonie. To wersja raczej optymistyczna, ale kto wie... Jak kolejna zima będzie taka "zimowa" jak ta...

Edytowane przez BartekJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pytam o tłok? Bo to singiel, w dodatku pewnie kasy będzie na rocznik moze koło '92. W takim wieku moton będzie miał juz najechane te 50-60 tyś km na pewno

...to może się wtrące...ok 150.000 km bez remontu... :wink:

 

..a i poprawie kolege Mutomb'a 750 i 800 maja po 50 KM i różnia się tylko momentem i krzywą jego przebiegu... :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to może się wtrące...ok 150.000 km bez remontu... :icon_question:

 

 

 

Fakt. Najwieksze przebiegi to koło 200 tys km w BIGu ale tłok z piersiceniami wytrzymuje góra 70-80 tys. Jak szukałem swojego 4 lata temu to oryginał był najtańszy. To te 230 euro.

Świetny motocykl tylko za bardzo nie wiem do czego... tzn byłby idealny gdybym mieszkał na Słowacji albo w Bieszczadach i codziennie zasuwał takimi drogami jak górskie winkle i nie najlepszy asfalt. Bo poza tym w teren nie za bardzo, w trase za wolny, mało ekonomiczny... tylko ma to coś co sprawia że się go bardzo lubi :icon_biggrin:

 

Co do łańcucha - ja zrobiłem na Irisie mało ale np Ryży potem na CZ zrobił 2 x więcej. Inna sprawa że kataną o tej samej mocy zrobiłem koło 30 tys na zestawie :notworthy: wiec wszystko poniżej 15 tys to mało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50-60 tysięcy to norma dla singla do wymiany tłoka.

Natomiast Bigi właśnie przez te wałki wyrównoważające wytrzymują znacznie dłużej.

 

poza tym dodam, że

-> w 750 zbiornik jest 29 l.

-> u mnie jedną ze świec (a są dwie) można wymienić przy pomocy zwykłego klucza do świec i nie potrzeba nic dodatkowego robić (demontaż zbiornika czy inne operacje nie są potrzebne)

Przelotowa zależy od tego, jak jesteś wytrzymały na wiatr. Oleju bierze w zależności od jazdy. Ja jeżdzę bardzo spokojnie i dolewam bardzo rzadko. natomiast chłopaki na forum DR pisali, że jak się łoi na trasie, to potrafi łyknąć sporo.

 

 

Strony o motocyklu:

strona chudzika

trochę też tu

i tu

 

Aha, na stronie chudzika napisame jest, że w 750 nie ma mechanizmu uchylającego zawory, a u mnie JEST odprężnik..

Wszelkie zaawansowane pytania na forum deerki.

No i.........mój jest na sprzedaż :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Aha, na stronie chudzika napisame jest, że w 750 nie ma mechanizmu uchylającego zawory, a u mnie JEST odprężnik..

Wszelkie zaawansowane pytania na forum deerki.

No i.........mój jest na sprzedaż :icon_question:

 

W DR 750 był odprężnik mechaniczny a w DR 800 elektromagnes - moze o to chodziło? W każdym razie w 800 jest to wada bo jak akumulator nie jest super sprawny to praktycznie nie ruszy zaworu i nie zapali.

I 750 podobno miała szansę miescić się w 6 l co przy większym zbiorniku dawało większy sporo zasięg niż 800.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojego udało mi się wyregulować do spalania rzędu 5,5 l/100 km na trasie przy przelotowej 140-150 km/h :) Marlew, jeśli idealny silnik w BIG-u ostro jeżdżony bierze 0,5 l oleju/1000 km to mój jest chyba doskonale idealny :D Bierze mniej, zdecydowanie.

Prawdą jest, że lubi zakręty. Ja na asfalcie przycieram noski butów bez specjalnego stresu.

Prawdą jest, że jak padnie akumulator, to się go po prostu nie uruchomi :icon_mrgreen:

Wymaga częstej kontroli oleju. Najlepiej przed każdą jazdą a w trasie co drugie tankowanie. Ja używam syntetyka 10W40 i nie uważam, że jest potrzeba lania oleju o innej lepkości.

PS. Mój też jest na sprzedaż. Chcę się przesiąść na XTZ 750 i pokombinować coś z silnikiem od TDM ew. TRX.

PS2. Jeśli ktoś gada po czesku, to kliknij tutaj

hikor

Edytowane przez hikor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojego udało mi się wyregulować do spalania rzędu 5,5 l/100 km na trasie przy przelotowej 140-150 km/h :bigrazz: Marlew, jeśli idealny silnik w BIG-u ostro jeżdżony bierze 0,5 l oleju/1000 km to mój jest chyba doskonale idealny :icon_mrgreen: Bierze mniej, zdecydowanie.

Prawdą jest, że lubi zakręty. Ja na asfalcie przycieram noski butów bez specjalnego stresu.

Prawdą jest, że jak padnie akumulator, to się go po prostu nie uruchomi :)

Wymaga częstej kontroli oleju. Najlepiej przed każdą jazdą a w trasie co drugie tankowanie. Ja używam syntetyka 10W40 i nie uważam, że jest potrzeba lania oleju o innej lepkości.

PS. Mój też jest na sprzedaż. Chcę się przesiąść na XTZ 750 i pokombinować coś z silnikiem od TDM ew. TRX.

PS2. Jeśli ktoś gada po czesku, to kliknij tutaj

hikor

 

Hikor już pisałem że masz mutanta :D miałem DR 800 po kapitalce na oryginalnych czesciach, praktycznie nowy silink i o ile trzymając się 110-120 faktycznie wychodziło 5,5 -6 (i zero oleju) o tyle przy jezdzie tak jak lubię czyli napięta linka gazu na maxa szło powyżej 7 i te 0,5 l/1000

Silniki z SACSem muszą ciągnąć olej i tyle ;P i lubią ten o nieco większej gęstości.

A przycieranie butów to był faktycznie standard w czasie lajtowej jazdy - to było boskie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...