Virago 750 - czujnik temperatury oleju

[ViragoYama]

Witam,

 

Zastanawiam się nad zainstalowaniem czujnika temperatury i wskaźnika pomiędzy zegarami.

Znalazłem fajny wskaźnik temperatury w sklepie http://www.moto-akcesoria.pl/

link do wskaźnika:

http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....oducts_id=19203

 

Do tego wskaźnika należy dokupić czujnik, tu podano mi kilka rodzajów M 10 X 1, M 16 X 1,5, M 14 X 1,5

M 12 X 1,5. Rodzaj prawdopodobnie zależy od rozmiaru gwintu. Sam czujnik montuje się zamiast korka

spustu oleju. Nie wiem jaki jest tam rozmiar gwintu?

 

Widziałem też rozwiązania, że czujnik teperatury oleju był zamontowany zamiast korka wlewu oleju i to mi się wydaje bezpieczniejszym rozwiązaniem.

Szukam opinii na ten temat i rzucam pytanie czy ktoś coś takiego instalował w swojej virażce i czy to działa?

 

Pozdrawiam,

ViragoYama

[Polo]

ło matko ale cena !!

 

no tak do motocykla to musi być drogo,

nie wiem dlaczego ale jeśli coś jest custom lub tuning to cena X2

 

co do mocowania czujnika to ja planuje zrobić tak :

wykręcę śrubę spostową oleju i

u tokarza wykonam identyczną tylko z otworem przelotowym w osi

w ten otwór wprasuję ( wlutuję )rurkę miedzianą zaślepioną na końcu i do niej wprowadzę czujkę temp

koniec tej miedzianej rurki będzie zanurzony w oleju i będzie mierzył temperaturę

 

nie chce mi sie tego rysować teraz jak zrobię ( do tygodnia ) to cyknę fotki

[bodman]

Tu chyba jest ciut taniej taki gadżecik termometr oleju :icon_mrgreen:

[Polo]

tak , tylko zwróć uwagę że w Virago 750 wlew oleju jest

tak usytuowany że po wkręceniu zamiast niego czujnika nic nie zobaczysz ,

[krasnal]

tak , tylko zwróć uwagę że w Virago 750 wlew oleju jest

tak usytuowany że po wkręceniu zamiast niego czujnika nic nie zobaczysz ,

Kumpel ma taki czujniki w 1100 i działa :notworthy: Nie widziałem go wykręconego, ale widocznie konstrukcja jest taka, że działa.

[ViragoYama]

Dzięki Wszystkim za podpowiedzi,

 

Ja zamierzam zainstalować zegar temperatury pomiedzy zegarami więc problem braku widoczności odpada. Zastanawiam się natomiast nad miejscem instalacji samego czujnika z którego wyjdą kabelki do zegara temperatury. Moim zdaniem bezpieczniej jest zainstalować w miejsce korka wlewu oleju a nie zamiast korka spustowego. Jest to miejsce mniej narażone na wodę i kamienie.

Czy są takie czujniki, które pasują gwintem do korka wlewu?

 

Pozdro

VY

[Polo]

Kumpel ma taki czujniki w 1100 i działa :notworthy: Nie widziałem go wykręconego, ale widocznie konstrukcja jest taka, że działa.

 

 

tak ale z miejsca kierowcy nie widzać co działa , nie można odczytać temperatury bo nie widać

cyferblatu.

 

Moim zdaniem bezpieczniej jest zainstalować w miejsce korka wlewu oleju a nie zamiast korka spustowego. Jest to miejsce mniej narażone na wodę i kamienie.

 

tylko umieszczając czujnik w korku wlewu musisz tak umieścić żeby był zanurzony w oleju

 

w przypadku czujnika w korku spustowym , mamy gwarancje że w oleju zanurzony jest

 

co do wody i kamieni to nie rozumiem , cam czujnik i tak jest wewnątrz silnika a kabelek ?

no cóż dołem silnika idzie wiele kabelków i nic in się tam złego nie dzieje

 

ale każdy robi jak uważą , ja zrobie po swojemu

[x. Maślak]

ale każdy robi jak uważą , ja zrobie po swojemu

 

Narzuca się w takim razie pytanie, Kolego, po co ruszać całą kwestię?

Termometr oleju jest potrzebny wtedy, gdy coś nie gra. Zapaliła się słynna czerwona lampka (braku) smarowania. Zatrzymujesz się - bo może być ryzykowne kontynuowanie jazdy. Rzut oka na termometr - nie masz przegrzanego silnika. Zaglądasz w okienko poziomu oleju - mieści się miedzy max. i min., więc nie musisz uzupełniać. Znaczy: znowu zawiesił się ten paskudny czujnik serii większych XV/XVS!

W tych motocyklach przegrzanie nie następuje nigdy podczas normalnej jazdy - jeśli sie zdarza, to przez zbyt długie przestoje z włączonym motorkiem, albo podjazdy w górach na zbyt wysokim biegu.

Uważam dlatego, że termometr wkręcony w miejsce korka w zupełności wystarcza. Jeśli ktoś lubi gadżety i choinkową koncepcję motocykla, a już zabrakło pomysłów na zrobienie maszynie sensownego prezentu, można i na kierownicę, i prowadząc kolejne przewody przez najmniej pewne konstrukcyjnie okolice, i kusząc zlotowo-parkingowych złodziei.

Czujnik nie musi być zanurzony w oleju, wystarczy, że jest wewnątrz karteru silnika (obryzgiwany zresztą skutecznie).

Edytowane 19 Stycznia 2007 przez x. Maślak

[ViragoYama]

A czego nie robi się z miłości.... do motocykla? Miłość jest ślepa a ważnym jest pomóc odnaleźć drogę ślepemu.

Dzięki Wszystkim za radę, koniec z czujnikiem temperatury, montuję zaje..... lightbary. Czekam na ostatnie części (stelaż, przekaźniki, przełącznik) i do roboty. To się bardziej przyda a kasa ta sama. Do zobaczenia, może w Kletnie...?

 

Pozdrawiam

[MariuszJ]

jak juz bedziesz mial to przeslij foty jak wyglada

i licze, ze w kletnie sie spotkamy

 

pozdr