Skocz do zawartości

Rozrusznik


kamil111
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po raz drugi wcześniej pisałem o braku iskry w motorze cagiva freccia teraz jest już iskra a przyczyna tej usterki była wręcz śmieszna a mianowicie rozładowany akumulator.Teraz mam nieco inne pytanie naładowałem akumulator i wszystko działa jak powinno oprócz rozrusznika podejżewam a raczej jestem prawie pewien że akumulator nie ma dość mocy by go zakręcić (12V 5,5Ah) i mam pytanie czy można podłączyć mocniejszy akumulator np.z samochodu by sprawdzić czy ten rozrusznik działa jeśli tak to podłączyć bespośrednio pod rozrusznik czy normalnie do + i - ,pytam bo nie wiem czy wyższe natężenie prądu czegoś nie spali nie jestem elektrykiem i nie chce ryzykować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kreci wogole rozrusznikiem?? Mozesz sprobowac podlaczyc aku pod prostownik i wtedy probowac zapalac.

P.S. Rozumiem ze u ciebie iskra jest tylko od akumulatora... W moim moto iskra zawsze byla niezaleznie od stanu aku lecz ja bawie sie w enduro i moje moto sa z kopniakiem...

 

POZDRO

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrusznik w ogóle nie krenci odkąd go kupiłem poprzedni właściciel twierdził że rozrusznik jest dobry a prostownika nie mam i nie moge z prostownika sprawdzić a zależy mi na tym bo pchać to za każdym razem to też mi sie nie uśmiecha żeby chociaż była kopajka to tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrusznik możesz spokojnie podłączyć pod akumulator samochodowy - nic się nie stanie.

Jeżeli podłączysz bezpośrednio i będzię kręcił, to sprawdź czy kręci jak go podłączysz normalnie. Jeżeli nadal będzie działał to walnięty ten twój akumulator. Jeśli nie, to szukaj winy w obwodach.

W obwodzie zasilania rozrusznika może paść: bezpiecznik, przekaźnik lub przełącznik przy kierownicy.

 

Jeśli w ogóle nie kręci (jakbyś go nie podpiął), to rozrusznik na stół... Jeżeli szczotki ok, to do elektryka, albo szukaj drugiego.

 

Osobiście nie kręciłbym rozrusznikiem z podpiętym prostownikiem, bo może piardnąć... (prostownik). Do tego są specjalne rozruszniki rozruchowe, które mają dużą wydajość prądową. Ale podpiąć coś takiego pod aku motocyklowe to też... Przy zbyt długim podpięciu może nie pójść akumulatorowi... :icon_rolleyes:

 

Pozdrawiam

Edytowane przez roger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli na chwile pstrykniesz pod aku od auta to nic sie ni epowinno stac, ale nie kombinuj za dlugo bo rozrusznik spalisz( o ile dziala w ogole).

 

poza tym, jezeli rozladowany aku= brak iskry, to suma tych dwoch daje ci wynik w postaci jakiejs awarii w elektryce.

 

pzdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tez mozna, ale byleby ci nie chcialo sie laczyc czasem szeregowo tychze zrodel napiecia bo twoj motocyklowy akumulatorek sie z wrazenia czerwoy zrobi... :bigrazz: mozna jeden pod drugi i dopiero do instalacji, byle nie na zasadzie baterii w pilocie ze plus do minusa i z zewnetrznych biegunow pod instalacje. i nie krec za dlugo, bo ci rozrusznik wysiadzie.

 

pzdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kreci wogole rozrusznikiem?? Mozesz sprobowac podlaczyc aku pod prostownik i wtedy probowac zapalac.

 

Jesli to nie bedzie specjalny prostownik rozruchowy no to po takim zabiegu chlopak ma spalony prostownik... Nigdy sie nie odpala z prostownikow nie przystosowanych do rozruchu. Wrecz podczas ladowania akumulatora powinno odlaczac sie go od instalacji motocykla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli to nie bedzie specjalny prostownik rozruchowy no to po takim zabiegu chlopak ma spalony prostownik... Nigdy sie nie odpala z prostownikow nie przystosowanych do rozruchu. Wrecz podczas ladowania akumulatora powinno odlaczac sie go od instalacji motocykla.

Ja tak odpalałem na zwykłym i nic się nie stało - może to dlatego ,że był samochodowy ,a motocykle mają mały pobór prądu na rozrusznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odczep czerwony kabel od rozrusznika i przyłuż voltomież, i uruchom przyciskiem rozrusznik, jeśli jest prąd powinno działać, jeśli w samochodzie tozrusznik będzie działał(podłączony do aku sam.,) a w moto nie, a prąd będzie w przewodzie od rozrusznika szukaj masy, pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja swój motor odpalałem z akumulatora samochodowego, nic się nie spaliło oprócz bezpiecznika, ale dziadek (mechanik) zastąpił go kabelkiem:P

 

Rozbież rozrusznik i sprawdź tzw. szczotki, czy nie są starte. Kupisz je w każdym sklepie motoryzacyjnym za pare złotych, ale wymontuj z wiertarki:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...