Jakie macie fury :)

[Arni]

A jezdził ktoś z Was tymi wynalazkami marki TATA?

Siedziałem tylko w jednym, pick-up Xenon. Poza tym, że troche mały i ciasny to na pierwszy rzut oka wyglądał ok. Ale niestety jazdy probnej nie odbyłem.

[Vector]

A jezdził ktoś z Was tymi wynalazkami marki TATA?

Siedziałem tylko w jednym, pick-up Xenon. Poza tym, że troche mały i ciasny to na pierwszy rzut oka wyglądał ok. Ale niestety jazdy probnej nie odbyłem.

 

Ja pamiętam tylko jak na TVN Turbo nie mogli zamknąć drzwi na wzniesieniu :biggrin: Wystarczy.

[jarameb]

Taki sam wynalazek jak pare lat temu wschodnie skutery za 2,5 tys zł ;D

[Arni]

Drzwi, to tam pół biedy....ale jest tani :D

Silnik diesla 2.2 CR 140KM - nie umię znaleźć na necie, czy to ich własna produkcja czy zapozyczony od innego producenta.

[jarameb]

Chińskie skutery też są 2 razy tańsze, i silnik też mają 'na licencji Hondy' ;D dobrze się zastanów

[KLAUDIUSZ]

Drzwi, to tam pół biedy....ale jest tani :D

Silnik diesla 2.2 CR 140KM - nie umię znaleźć na necie, czy to ich własna produkcja czy zapozyczony od innego producenta.

Wszystko na licencji, Silnik pewnie na Licencji Mercedesa czy innego Producenta z EU lub Japonii.

[MOC]

Ludzie przestancie spamowac :icon_exclaim: jaki jest tytul tego topica :icon_question:

[bonhart88]

Ford Sierra 2.0 dohc + lpg, naprawde lubie ten woz :buttrock:

dla mnie bez konkurencyjny w swoim przedziale cenowym, no ale kazdy lubie swoje chwlic

[Aster]

Aktualizacja parku maszynowego:

od dwóch lat Daewoo Tico rocznik 99, niezawodna miejska popierdółka, tania, pakowna i ekonomiczna. Ma u mnie dożywocie.

A od soboty srebrny Opel Astra II 2.0 DI, hatchback, 82KM z 1998 roku. Autko kupione od znajomego znajomych, żadnego serwisu ogłoszeniowego nie widziało. Przebieg na blacie niecałe 98000km. Nie chciało mi się w niego wierzyć, ale póki co wszelkie znaki wskazują, że oryginalny. Auto jest zajebiste. Aczkolwiek stawka OC jest niezajebista :P. Trudno, coś za coś.

[Browarny]

od dwóch lat Daewoo Tico rocznik 99, niezawodna miejska popierdółka, tania, pakowna i ekonomiczna. Ma u mnie dożywocie

Pozbądź się tego jak najszybciej. To autko to morderca.

Wiem co mówię.

I nie patrz na awaryjność i niskie spalanie, bo to w sumie rzeczy drugorzędne.

[zajc]

I nie patrz na awaryjność i niskie spalanie, bo to w sumie rzeczy drugorzędne.

A cos jest wazniejszego w aucie? :P

[Aster]

Pozbądź się tego jak najszybciej. To autko to morderca.

Wiem co mówię.

I nie patrz na awaryjność i niskie spalanie, bo to w sumie rzeczy drugorzędne.

Jak dla mnie na miejskie toczydełko jest idealny. Pokaż mi drugi samochód w tej klasie cenowej, który jest równie bezawaryjny i nie wchodzi ze spalaniem powyżej 7 litrów w miejskich korkach, a do tego da się do niego załadować szafę narożną w częściach to pomyślę :P

[MOC]

Bezpieczenstwo :bigrazz:

[Aster]

Ta, bezpieczeństwo. Wiem, że Tico ma blachy jak puszka po konserwach. Tylko bez ocynku. I ma strefy zgniotu do samego silnika przy walnięciu w tył. Zdaję sobie z tego sprawę i nikt mnie nie musi uświadamiać, chyba że mi poda lepszą alternatywę przy założeniach jak powyżej (cieniasa nie chcę nawet za darmo). Głównie dlatego na trasy kupiłem Astrę a Tico zostaje do miasta. No risk no fun. W mieście dwie drobne stłuczki nim zaliczyłem i się trzyma dzielnie.

[Arni]

Haha, o bezpieczeństwie gadają na forum motocyklowym :clap: :icon_mrgreen: