lombardo Opublikowano 23 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2007 Wystarczy tylko chcieć i znaleźć sobie jakąś dyscyplinę której uprawianie sprawia przyjemność,kiedyś raz w tygodniu grałem w piłkę halową (2 godz.bez przerwy) ale zaczęły się kontuzje i przestawiłem się na rower.Jak są długie dni to po pracy wsiadam i dwa lub trzy razy w tygodniu robię ok 50 km+dwa piwka dla relaksu,w sezonie zimowym jest troszkę gorzej ponieważ o 17godz.jest ciemno i zostają tylko oświetlone ścieżki ale te 15/20km da się zrobić,w sobotę lub w niedzielę dłuższa trasa+piwko.Odpuszczam tylko jak temperatura spada poniżej -7 stopni,gdy pada deszcz skracam dystans, ale jadę.Może to zabrzmi dziwnie ale jest to dla mnie najlepsza forma wypoczynku i jeżeli nie mogę polatać na rowerku to z dnia na dzień czuję się coraz gorzej.Staram się zarażać takim wypoczynkiem swoich znajomych i to z pozytywnym skutkiem.Życie jest krótkie i trzeba z niego korzystać.Pozdrawiam. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 24 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2007 A ja to po pracy lubie sobie poleżeć smaczny obiadek zjeść a jak mnie chęć najdzie na trochę ruchu to sobie żonę poganiam w łóżku. Ot i cały relaks. A co do sportu to jak najdalej. Ale muszę przyznać że podziwiam wasz zapał. :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 Może to zabrzmi dziwnie ale jest to dla mnie najlepsza forma wypoczynku i jeżeli nie mogę polatać na rowerku to z dnia na dzień czuję się coraz gorzej.He, he, mam podobnie. :) Ktoś wyżej pisał, że to nieprawda, że cokolwiek trenujemy, bo nam się na pewno nie chce, ktoś inny sugerował, że trzeba być chyba bezrobotnym i nieobciążonym żadnymi obowiązkami, żeby móc sobie pozwolić na regularne chodzenie na siłownię, basen, sztuki walki itp. A w moim przypadku jest tak: owszem, zdarzają się okresy stagnacji (utrzymujące się czasem nawet przez kilka tygodni) i wtedy rzeczywiście nic ani nikt nie jest w stanie zmusić mnie do intensywnego wysiłku fizycznego, ale zazwyczaj - pomijając okresy, kiedy dodatkowe zlecenia sypią się niczym z rogu obfitości i mam nawał roboty - znajduję czas i przede wszystkim siłę, żeby przynajmniej 2 razy w tygodniu przez ok. godziny pomachać sztang(ielk)ami. Nie mam też większych problemów z wygospodarowaniem czasu na przejażdżki rowerowe kilka razy w tygodniu (poza zimą; choć kiedyś pedałowałem przez cały rok) - co innego, gdybym był uwięziony w pracy 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku, ale wykonuję wolny zawód i mam nienormowany czas pracy. Ze wszelkiej maści aktywnością sportową jest trochę tak jak z czytaniem książek dla przyjemności (nie mylić z lekturą obowiązkową): czasem nie starcza czasu/energii, ale za to potem można nadrobić, zwłaszcza w święta/ferie/wakacje. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dabal Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 co do formy.każdy ma inne preferencje i możliwośći,każdy też lubi co innego.ja wiem po sobie że słabo jest z czasem.jest powiedzenie że jak masz mało czasu to znajdż sobie jeszcze jedno zajęcie. i jest to prawda. sam ćwiczę 3* w tyg.po2 godz. i pamiętam że jak nie ćwiczylem to miałem tyle samo czasu co teraz. pozatym moim zdaniem najważniejszy jest umiar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GT 80 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 (edytowane) Siłka 4x w tyg, WF 3 razy w tyg... Trening na masę + rozciąganie... (szpagacik itp. ) Po zimie trzeba bedzie się trochę odtłuścić, ale forma jest ;) Edytowane 25 Stycznia 2007 przez GT 80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tita Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 zima nie zima troszke gimnastyki nie zaszkodzi. Silownia, basen, rozciaganie, dzwiganie zakupow :crossy: chyba malo to oryginalne, ale skuteczne. a teraz :( zaintrygowalo mnie to ilu z was potrafi zrobic szpagat, hmm ja bym chciala to chyba zobaczycmoze zrobmy w przyszlym roku podkategorie w wyborach mistera forum i niech bedzie mister-szpagatowy :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aLLy Opublikowano 25 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2007 loko szalejesz szpagacik :crossy: fazka :( A ja 5dni w tyg. siłka xD Czasami jakaś przebieżka 3-4km i 1x basenik w tygodniu:) I się trzyma jakoś forme :D Pozdrawiam :buttrock:wiesz o tym ze 5 dni to za duzo? Kiedy miesnie maja ci sie zregenrowac? no ale rob jak chcesz. Ja rownierz chodze na silke do tego trenuje futbol amerykanski ( narazie przerwa ) no i mam zamiar wziac sie za basen ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gerhard Opublikowano 26 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 Wiecie mi sie w zimie jak niedzwiedziowi tylko spac chce ale z dziecmi raz w tygodniu zaliczamy 2 godziny szalenstw na basenie. :D Co dzien w pracy wspinaczka po kilkadziesiat razy po stopniach ciezarowki. :clap: Mocowanie sie z kierownica i dzwignia skrzyni biegow. :clap: Jak dobrze sypnie :( to i lopatka sie odsniezy. :clap: A i pomaszerowac trzeba kilka metrow do tylu naczepy zeby wrota otworzyc. :clap: O sieganiu kluczykow z kieszeni to juz nie wspomne. :D Pozdrawiam. :D :buttrock: Na brzuszek to kilka puszek, :crossy: nie za czesto bo za zimne o tej porze roku. Cytuj Spotykam na trasie pędzących niebezpiecznie wariatów...... aż ciężko ich wyprzedzić!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GT 80 Opublikowano 26 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2007 zaintrygowalo mnie to ilu z was potrafi zrobic szpagat, hmm ja bym chciala to chyba zobaczyc (...) http://img404.imageshack.us/my.php?image=p1010022hx6.jpg - sylwester 2004/2005, więc trochę stare ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tita Opublikowano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :buttrock: :) :) brawo GT 80 :biggrin: :bigrazz: :P :P :clap: a reszta zawodnikow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 27 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2007 (edytowane) Siemka ! Ja bym jeszcze mogl sztafete zaproponowac np. 4 x 100 ale bez zakaski :) :wink: Edytowane 27 Stycznia 2007 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gerhard Opublikowano 28 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2007 Siemka ! Ja bym jeszcze mogl sztafete zaproponowac np. 4 x 100 ale bez zakaski :crossy: :buttrock: To ja sie dolacze :icon_mrgreen: Cytuj Spotykam na trasie pędzących niebezpiecznie wariatów...... aż ciężko ich wyprzedzić!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.