Gusto Opublikowano 10 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 a moze jeszcze co innego...np SV 650S teraz mi przyszedl do glowy ten motorek..:icon_biggrin: jako alternatywa dla horneta?co sadzicie?..help please :DIMO SV650 nie jest alternatywa dla Horneta/Fazera. Suzie ma bardziej geometrie sciga niz sport-turystyka, ktorymi sa Honda i Yamaha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sienkos Opublikowano 10 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 IMO SV650 nie jest alternatywa dla Horneta/Fazera. Suzie ma bardziej geometrie sciga niz sport-turystyka, ktorymi sa Honda i Yamaha. powiem tak..chce moto z ktorego bede zadowolony, bedzie mi dawala mega frajde z zjazdy, bedzie mi sie nim jezdzic super po miescie..nie mam preferowanego typu. to co tu wymianiem i o co pytam to motocykle kotre mi sie mega podobaj, w kolejnosci Hornet, SV(o fazerku zapomnijmy narazie) i wybiore jeden z tych dwoch modeli to pewne..Tylko wlanie nie wiem ktory...i w tym tkwi najwiekszy problem..Silnikowo wiem jak sie to ma do siebie..teraz najwazniejsza kwestia dla mnie jest zawieszenie i trzymanie drogi w zakretach.Wiec SV jest alterantywa w sensie motocykla dla mnie :icon_razz: . No to tyle moich wywodów, a teraz wrocmy do tematu :] . Ktore moto bedzie bardziej spelniac moje oczekiwania :lalag: Dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capon Opublikowano 10 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 Sam mam Horneta i jest to na prawdę super moto (bardzo porównywalne z fazerem). Moja koleżanka zaczęła od SV. Niestety leżała ze trzy razy (na szczęście niegroźnie) i nie do końca dawała sobie radę z ciężkim Suzuki. Przesiadła się w tym sezonie na hornecika i śmiga tak że aż miło. Ale i tak najlepszym rozwiązaniem to porównanie motocykli i może jakieś jazdy próbne. Sprzedający motocykl chyba przeważnie udostępniają taką możliwość. Ja przynajmniej pomagając kupić motocykl koledze nie spotkałem się z odmową wykonania jazdy próbnej i szczerze mówiąc uchroniło to koleżkę od zakupu krzywego hornecika. PozdrawiamMaciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gonzales Opublikowano 10 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 Skoro mówisz że niezależy Ci na mocy tylko prowadzeniu to zastanów sie nad kupnem SV-ki. Według mnie to pięknie brzmiąca maszyna i jak to silniki V- pięknie sie tym jezdzi bo ciągnie od dołu (taka moc w piwnicy) ;) No a hornet to już całkiem inna bajka. Poszukaj na forum bo był temat o Fazerze. POZDRAWIAM! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sienkos Opublikowano 10 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 No fakt, V-ka to jest to sam mam V-ke teraz ale 250 i kocham ten silnik ;) . Pozatym na miasto bedzie chyba to lepsze rozwiazanie. Fazerek jednak odpada nie podoba mi sie to moto tak bardzo jak te dwa pozostale :P .Wiec teraz walka jest miedzy tymi dwiema maszynami. Tylko ktora wybrac ;). Plusy: SV - Silnik(mniejsze zuzycie paliwa, wtryska, lepsza elastycznosc, DZWIEK!! :), Rama( aluminiowa), no i waga.Hornet - Silnik( trwalosc, i tez fajowski dzwiek), Wyglada :) Bardziej mi sie podoba zwlaszcza z Up-side downem, No i to ze kiedys byl puchar Horneta wiec na winklach chyba lepiej sie bedzie prowadzil, choc nie wiem do konca jak to jest. Gdybym byl pewny ze wlasnosci jezdne sa porownywalne i zachowuje sie tak samo to raczej nie mialbym tego dylematu. W sumie wiecej przemawia za SV. Wiec dlaczego sie zastanawiam? Sam nie wiem:) Moze dlatego ze to Honda. ze od "kolyski"( no dobra mialem 18 lat jak weszla do produkcji:P :biggrin: chcialem ja miec :D. Pozatym dziwne opinie slyszalem co do V-ek i chyba tez to mnie jakos dystansuje do tego. Jakis mechanik(fan rzedówek) stwierdzil ze przedni cylinder nie dogrzany a tylni przegrzany... przez swoj uklad.Cos tez ktos tu na forum mowil o panewkach i problemie z jazda na gumie(nie jestem fanem tego typu zabawy ale czasem mozna bylo by cos sprobowac)Wiec jak to jest?:) czy ktos mogby sie wypowiedziec jesli o poruszane tu kwestie.Z gory BARDZO DZIEKUJE:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 10 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 SV - Silnik(mniejsze zuzycie paliwa, wtryska, lepsza elastycznosc, DZWIEK!! :icon_mrgreen:, Rama( aluminiowa), no i waga.Hornet - Silnik( trwalosc, i tez fajowski dzwiek), Wyglada :cool: Bardziej mi sie podoba zwlaszcza z Up-side downem, No i to ze kiedys byl puchar Horneta wiec na winklach chyba lepiej sie bedzie prowadzil, choc nie wiem do konca jak to jest. Jak jesteś kozak to oba moto położysz do podnóżka. Więcej tu zależy od kierowcy, niż tego jaki patent siedzi w zawieszeniu!W sumie wiecej przemawia za SV. Wiec dlaczego sie zastanawiam? Sam nie wiem:) Moze dlatego ze to Honda. ze od "kolyski"( no dobra mialem 18 lat jak weszla do produkcji:P :) chcialem ja miec :D. Pozatym dziwne opinie slyszalem co do V-ek i chyba tez to mnie jakos dystansuje do tego. Jakis mechanik(fan rzedówek) stwierdzil ze przedni cylinder nie dogrzany a tylni przegrzany... przez swoj uklad.Cos tez ktos tu na forum mowil o panewkach i problemie z jazda na gumie(nie jestem fanem tego typu zabawy ale czasem mozna bylo by cos sprobowac)Wiec jak to jest?:) czy ktos mogby sie wypowiedziec jesli o poruszane tu kwestie.Z gory BARDZO DZIEKUJE:) Jak sam napisałeś: Fan rzędówek.Problem przegrzania tylnego cylindra występuje, ale w Virago bodajże 1100 (Virago chłodzona jest powietrzem), więcej o tym nie słyszałem.Tak na marginesie, SV jest chłodzona cieczą.... więc NC Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sienkos Opublikowano 10 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 Spoko rozumiem, chyba jednak zdecyduje sie na SVke...mam nadzieje ze nie pozaluje.. da mi radochy:D i pozwoli tez troche poszalec (w granicach rozsadku oczywiscie). A jak cos to za dwa latka zmienie na horneta:) mysle ze to bedzie dobra droga do 100 konnego moto :) Tylko teraz nie wiem czy S czy golasa :) . Spoko rozumiem, chyba jednak zdecyduje sie na SVke...mam nadzieje ze nie pozaluje.. da mi radochy:D i pozwoli tez troche poszalec (w granicach rozsadku oczywiscie). A jak cos to za dwa latka zmienie na horneta:) mysle ze to bedzie dobra droga do 100 konnego moto :) Tylko teraz nie wiem czy S czy golasa :) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BU?KA Opublikowano 10 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 Mnie w SV nie podoba sie kat ugiecia kolan - zbyt sportowe. Ale o gustach sie nie dyskutuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sienkos Opublikowano 10 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 nie wiem nie jedzilem..ale przed kupnem moze warto bylo by sie przejechac na obu i zadecydowac wtedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.