Łancuch rozrzadu DID

[Nitomen]

a jak/gdzie zamowic taki lancuszek ??

[MateuszEnduroboyz]

powiem wam panowie ze przed chwila skonczyłem rozbierac silnik :) po porownaniu łancucha rozrzadu ze starym ktoremu zostały 2 zeby na napinaczu jak go wymieniałem ten nowy jest o 1cm dłuzszy:( tak sie rozciagnał i 4 zaworki pogiete:(

[Nitomen]

lipa straszna poczytaj to http://suzukidr.pl/forum/index.php?action=...um=5&topic=1760 z tymi slizgami to pewnie cos w tym jest , ale tobie lancuszek sie rozciagnal wiec nie do konca sie zgadxam z Martinem , ktos tu handluje szmelcem :/

[mierzwa2]

ten też nie ma oznaczeń....

http://www.allegro.pl/item146863723_lancus..._motocykl_.html

Edytowane 11 Grudnia 2006 przez mierzwa2

[Januszm]

Mam łańcuch napędowy DID, na ogniwkach wybite jest logo. Uważam, że oryginalne łańcuchy DID są trwałe. Coś z tym łańcuchem jest nie halo :icon_question:

[skoal]

ten też nie ma oznaczeń....

http://www.allegro.pl/item146863723_lancus..._motocykl_.html

Ma... przyjrzyj sie dokladnie

[mr-z]

własnie ma ale jakos tak dziwnie bo co jakies 10 ogniw a ten co zakładlismy u kumple ma na kazdym ( znaczy sie co drugie :buttrock: )

[Znafca]

Zakładając nowy łańcuszek, do Hondy XL 600 ( bardzo dobrze je znam, robiłem to wielokrotnie ) na używane prowadnice i kółka, jest on tak mocno naciągnięty że przez jakiś czas może pracować bez napinacza.

Zużyte koła rozrządu wpłyną na czas pracy łańcuszka i mogą skrócić go nawet o połowę ale nie do 200km przebiegu!!!

Przy bardzo mocno zużytych prowadnicach od razu przy montażu widać że napinacz ( z zębatą listwą blokującą ) już się wysuną o x ząbków i o tyle nowy łańcuszek będzie pracował krócej, ale znowu nie 200km !

Jeśli łańcuszek wydłużył się po 200 czy 1000km pracy o ponad centymetr to nie jest wina części współpracujących tylko samego łańcuszka -- to szmelc a jeśli był w pudełeczku DID-a i nie miał na ogniwkach sygnaturki DID -- to podróba i oszustwo. ( dotyczy łańcuszków płytkowych )

Edytowane 11 Grudnia 2006 przez Znafca

[Nitomen]

ok moj lancuszek ma na kazdym ogniwie logo i typ a jego dlugosc jest w normie. Wiec prowadnice juz sie koncza :/

 

ale mam takie off topiocowe pytanko :mozna jezdzic bez autodekompresatora ?? bo sprezyna pekla a nie wiem czy dostane od reki, moto palone tylko na rozruchaja, jezdzilem tak juz z miesiac bo moto delikatnie ciezej krecilo :) .

[mr-z]

a ten dekompresor nie jest przypadkiem tylko do kopniaka ?? a elektryczny rozruch i tak idzie bez niego ?? ( przynajmniej tak jest w xl600 ;) )

[Iwansky]

ten też nie ma oznaczeń....

http://www.allegro.pl/item146863723_lancus..._motocykl_.html

Tak się składa że te łańcuszki sprzedaje ja osobiście. Pochodzą one od generalnego dystrybutora na Polskę, więc napewno są oryginalne(odbieram je osobiście bez pośredników. Informuje jednocześnie że wczoraj dzwonil do mnie klient który opowiadał o sprzedawcy który serwuje jako D.i.Dowskie łańcuszki które nie mają nabitego logo Takie oszustwo jest możliwe bo dostanie pudełek nie jest problemem. Jednym słowem należy uważać.

Pozdrawiam

Edytowane 11 Grudnia 2006 przez Iwansky

[Nitomen]

no dempresor jest aktywny caly czas , szkoda mi rozruchaja bo troszke dostanie po dupie przy takim odpalaniu ,cos wymysle :icon_rolleyes:

[Rafał22]

ten też nie ma oznaczeń....

http://www.allegro.pl/item146863723_lancus..._motocykl_.html

 

 

Hm ja widze że ma oznaczenia DID

[Nitomen]

ekm sprezyna wystepuje tylko w komplecie po 10 sztuk ,9 zl za sprezyne czyli 90 zl za sprezyne od dlugopisu :icon_rolleyes:

[skodafelicia]

w Larssonie w Warszawie są Didy (rozrządu) z logiem "Did". wiem bo sprawdziłem. pozdrawiam