bart xj Opublikowano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2006 Tak wiec akumulator ostatnio zauważyłem ze akus traci moc tzn podczas jazy gdy silnik pracuje jakoś daje rade ale na postoju gdy chcem odpalic to max raz zakreci i już jest bzzzzz z rozrusznika czyli moc gdzieś z niego spier… dodam ze po naładowaniu go prostownikiem jest tak max 2 odpalenia i znowu bzzzzzzzzzz nadmienie ze ładowanie zrobiłem i ładuje przyzwoicie na 300 tysiącach obrotów 14 ,7 wolta lub cos w podobie .po naładowaniu akus wskazuje 13 cos tam wolta naduszam rozrusznik jest buł obrotu rozrusznikiem spada na 5 wolt puszczam rozrusznik przykładam miernik do akusa i pokazuje 13 cos tam ale w momencie rozruchu znowu pół obrotu i bzzzzzzzzzzzzzzzz na innym aku sprawdzałem i odpala spoko ładowanie maszyna ma i jest spoko czyz by to już nadszedł na koniec akusa?? Może ma jakieś zwarcie czy Cus? …………………………………………………………………………………………………………………………….. i teraz 2 pytanie jak ustalić który kabel w kierunkach to masa dodam ze jak sprawdzałem mirnikiem przejecie z brzęczkiem to jak jeden kabel z miernika daje do masy motocykla tzn gdzieś do lagi a drugi w oprawkę żarówki do obudowy to piszczy i jak daje do miejsca centralnego w dole oprawki znaczy do drugiego kabla sygnalizator tez bzyczy i już sam nie wiem Czy jest ok. ja oprócz tego przy ostatniej wymianie kierunków w moto na te z białymi kloszami sprawdzałem to w sposób mianowity losowo jeden z kabli kierunka łączyłem z drugim tym wychodzącym z moto a drugi kabel od kierunka do lagi i jak iskrzyło to zamieniałem asz zaczynało świecić to znaczy jeden kabel połączony kierunek z wyjściem kabla z moto a ten drugi kierunka bez podłączania do tego drugiego kabla z moto tylko do lagi jeśli swiesciło wtedy miałem w miarę mi się tak wydaje który był masowy który plusowy nie wiem czy dobrze robiłem ale wszystkie sprawdziłem w ten sposób i świeca z tego co pozaznaczałem wcześniej jak wymieniałem poprzednie pomarańczowe na pomarańczowe to miałem całkiem na odwrót a tez świeciły i już nie wiem co jest grane wiem ze po sprawdzaniu iskzacym jak to Se tak nazwałem w końcu jest dobrze ale jak już powiedziałem z elektryka jestem 100 lat za murzynami i nie wiem jak to powinna być tak wiec powiedzcie mi oprosze jak mam jeszcze raz dla świętego spokoju sprawdzic czy mam dobrze je podłaczonei czy faktycznie jest ok. jeszcze powiem ze bezpiecznika ani razu nie popaliło a na w razie wu znaczy na czas moich prób iskzacych miałem reglera na w razie wu odłaczinego nie wiem czy mogło mu się cos stać ale go dla swojego spokoju odtłaczałem co by mi się nie z palił tak wiec jeszcze raz PROSZĘ POWIEDZCIE MI JAK TO MAM SPRAWDZIC CZY JEST OK. PODŁACZONE TO PILNE I ZALEZY MI NA CZASIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Breżniew Opublikowano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2006 (edytowane) Tak wiec akumulator ostatnio zauważyłem ze akus traci moc tzn podczas jazy gdy silnik pracuje jakoś daje rade ale na postoju gdy chcem odpalic to max raz zakreci i już jest bzzzzz z rozrusznika czyli moc gdzieś z niego spier… dodam ze po naładowaniu go prostownikiem jest tak max 2 odpalenia i znowu bzzzzzzzzzz nadmienie ze ładowanie zrobiłem i ładuje przyzwoicie na 300 tysiącach obrotów 14 ,7 wolta lub cos w podobie .po naładowaniu akus wskazuje 13 cos tam wolta naduszam rozrusznik jest buł obrotu rozrusznikiem spada na 5 wolt puszczam rozrusznik przykładam miernik do akusa i pokazuje 13 cos tam ale w momencie rozruchu znowu pół obrotu i bzzzzzzzzzzzzzzzz na innym aku sprawdzałem i odpala spoko ładowanie maszyna ma i jest spoko czyz by to już nadszedł na koniec akusa?? Może ma jakieś zwarcie czy Cus? …………………………………………………………………………………………………………………………….. i teraz 2 pytanie jak ustalić który kabel w kierunkach to masa dodam ze jak sprawdzałem mirnikiem przejecie z brzęczkiem to jak jeden kabel z miernika daje do masy motocykla tzn gdzieś do lagi a drugi w oprawkę żarówki do obudowy to piszczy i jak daje do miejsca centralnego w dole oprawki znaczy do drugiego kabla sygnalizator tez bzyczy i już sam nie wiem Czy jest ok. ja oprócz tego przy ostatniej wymianie kierunków w moto na te z białymi kloszami sprawdzałem to w sposób mianowity losowo jeden z kabli kierunka łączyłem z drugim tym wychodzącym z moto a drugi kabel od kierunka do lagi i jak iskrzyło to zamieniałem asz zaczynało świecić to znaczy jeden kabel połączony kierunek z wyjściem kabla z moto a ten drugi kierunka bez podłączania do tego drugiego kabla z moto tylko do lagi jeśli swiesciło wtedy miałem w miarę mi się tak wydaje który był masowy który plusowy nie wiem czy dobrze robiłem ale wszystkie sprawdziłem w ten sposób i świeca z tego co pozaznaczałem wcześniej jak wymieniałem poprzednie pomarańczowe na pomarańczowe to miałem całkiem na odwrót a tez świeciły i już nie wiem co jest grane wiem ze po sprawdzaniu iskzacym jak to Se tak nazwałem w końcu jest dobrze ale jak już powiedziałem z elektryka jestem 100 lat za murzynami i nie wiem jak to powinna być tak wiec powiedzcie mi oprosze jak mam jeszcze raz dla świętego spokoju sprawdzic czy mam dobrze je podłaczonei czy faktycznie jest ok. jeszcze powiem ze bezpiecznika ani razu nie popaliło a na w razie wu znaczy na czas moich prób iskzacych miałem reglera na w razie wu odłaczinego nie wiem czy mogło mu się cos stać ale go dla swojego spokoju odtłaczałem co by mi się nie z palił tak wiec jeszcze raz PROSZĘ POWIEDZCIE MI JAK TO MAM SPRAWDZIC CZY JEST OK. PODŁACZONE TO PILNE I ZALEZY MI NA CZASIE Nie wiem chłopie do jakiej podstawowki chodziłes ale było to chyba bardzo dawno lub w ogóle :wink: To zdanie z akumulatorem jeszcze zrozumiałem ale dalej to już coraz gorzej. Wiesz co to kropka lub przecinek? O duzej literze nie wspomnę. Sprawdż w akumulatorze poziom elektrolitu. Jeśli jest za niski to dolej wody destylowanej i doładuj alumulator. Jeśli to nie pomoże to niestety aku do wymiany. Elektrolit powinien zakrywac płyty ponad 1cm . Oczyśc tez zaciski aku i po przykręceniu posmaruj wazelina techniczna aby nie korodowały.Żarowka jako taka nie wymaga okreslonej biegunowosci . Będzie swiecic bez względu na to jak podłączysz. Niemniej przyjeło sie w pojazdach ze masa czyli biegun ujemny jest podłaczony do trzonka zarówki. Ułatwia to montaz oprawki w lampie. Biegun dodatni podłączony jest przewaznie do środkowego styku w trzonku. Jeśli kierunek jest cały z plastyku to podłaczenie zarówki nie pwinno stanowic problemu bo sama oprawka jest odizolowana od masy pojazdu. Podłączeniejest tylko przewodami. Sprawdzanie instalacji czy jest dobra po przez robienie zwarcia i iskrzenie pomijam w ogole bo szkoda słów. A wystarczyło zrobić sobie kontrolkę z żarowki i dwoch przewodow. :icon_mrgreen: Edytowane 3 Grudnia 2006 przez Breżniew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 3 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2006 za to co napisał powinien bana dostać :icon_biggrin: srry za offtop :icon_mrgreen: Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart xj Opublikowano 3 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2006 (edytowane) Ok od pewnego czasu staram się przepuszczać posty przez Worda co by byków nie robic (nie będę się tu tłumaczył dysleksja i dysortografią która faktycznie mam )a nad interpunkcjom obiecuje popracować . Co do szkół jakie ukonczyłem to wyobraź sobie kolego ze własnie napisałem prace licencjacką i nie miałem z nią problemu a wykładowcy wiedza o dysleksji i nie czepiają się o to, co do sposobów sprawdzania i ustalenia gdzie masa to musze się przyznać ze nie znam się na elektryce i jest to dla mnie czarna magia. A musiałem dojść co i jak bo nie mam kasy na to aby z każda pierdoła latać do elektryka który tani nie jest .Tak wiec kolego zanim następnym razem kogoś z krytykujesz zastanów się nad tym!!! I tym miłym akcetem zakańczam te wywody. pozdrawiam Edytowane 3 Grudnia 2006 przez bart xj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 4 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2006 Ok od pewnego czasu staram się przepuszczać posty przez Worda co by byków nie robic (nie będę się tu tłumaczył dysleksja i dysortografią która faktycznie mam )a nad interpunkcjom obiecuje popracować . Co do szkół jakie ukonczyłem to wyobraź sobie kolego ze własnie napisałem prace licencjacką i nie miałem z nią problemu a wykładowcy wiedza o dysleksji i nie czepiają się o to, co do sposobów sprawdzania i ustalenia gdzie masa to musze się przyznać ze nie znam się na elektryce i jest to dla mnie czarna magia. A musiałem dojść co i jak bo nie mam kasy na to aby z każda pierdoła latać do elektryka który tani nie jest .Tak wiec kolego zanim następnym razem kogoś z krytykujesz zastanów się nad tym!!! I tym miłym akcetem zakańczam te wywody. pozdrawiam ... rozumiem że nikt nie zna odpowiedzi na pytania barta ?? ... bo nie spodziewam się żeby nikt nie chciał pomóc ?? :buttrock: ... sam mam podobnie z akumulatorem i na wiosnę zamierzam go po prostu wymienić na nowy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Breżniew Opublikowano 4 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2006 Ok od pewnego czasu staram się przepuszczać posty przez Worda co by byków nie robic (nie będę się tu tłumaczył dysleksja i dysortografią która faktycznie mam )a nad interpunkcjom obiecuje popracować . Co do szkół jakie ukonczyłem to wyobraź sobie kolego ze własnie napisałem prace licencjacką i nie miałem z nią problemu a wykładowcy wiedza o dysleksji i nie czepiają się o to, co do sposobów sprawdzania i ustalenia gdzie masa to musze się przyznać ze nie znam się na elektryce i jest to dla mnie czarna magia. A musiałem dojść co i jak bo nie mam kasy na to aby z każda pierdoła latać do elektryka który tani nie jest .Tak wiec kolego zanim następnym razem kogoś z krytykujesz zastanów się nad tym!!! I tym miłym akcetem zakańczam te wywody. pozdrawiam Wybacz , nie chciałem Cię urazic :bigrazz: . Niemniej nie zaprzeczysz chyba , że łatwiej się czyta tekst ze znakami interpunkcyjnymi? ... rozumiem że nikt nie zna odpowiedzi na pytania barta ?? ... bo nie spodziewam się żeby nikt nie chciał pomóc ?? lapad.gif... sam mam podobnie z akumulatorem i na wiosnę zamierzam go po prostu wymienić na nowy ... Przeciez już napisałem jak sprawdzic aku. Jeśli nie pomoze uzupełnienie poziomu elektrolitu wodą destylowaną i doładowanie, to niestety aku do wymiany. Napięcie ładowania sprawdził juz Bart sam i jest prawidłowe. Pomiar powinien byc przeprowadzony przy włączonych swiatłach i 5000 obr/min.Który przewod jest podłączony do masy sprawdzasz żarówka dotykając jej trzonkim do metalowej części moto i sprawdzanym przewodem do styku zarówki . Jesli sie zaświeci to sprawdzany przewód jest zasilającym czyli + . Robienie zwarcia i sprawdzanie po przez iskrzenie grozi uszkodzeniem przerywacza kierunkowkazów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart xj Opublikowano 4 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2006 sory ze się uniosłem co do interpunkcji to się zgadzam fakt łatwiej się z nią czyta a co do aku to właśnie kupiłem nowy i jest wszystko w porządku widocznie tamten był juz zdechły ok dzięki za pomoc i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skoal Opublikowano 4 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2006 Nie bede zakladal nowego tematu bo po co... wkleje sie tutaj... Chcialem podladowac swoje aku i... zostawilem je bez opieki na kilka godzin (ok 5)... jak przyszedlem do domu to sie aku "spocilo"... nie wiem jak dlugo bylo w taki stanie, ale czy to moze wplynac negatywnie na jego stan? Jedyny wniosek, ktory przychodzi mi do glowy to taki, ze nie potrzebnie go ladowalem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Breżniew Opublikowano 4 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2006 Nie bede zakladal nowego tematu bo po co... wkleje sie tutaj... Chcialem podladowac swoje aku i... zostawilem je bez opieki na kilka godzin (ok 5)... jak przyszedlem do domu to sie aku "spocilo"... nie wiem jak dlugo bylo w taki stanie, ale czy to moze wplynac negatywnie na jego stan? Jedyny wniosek, ktory przychodzi mi do glowy to taki, ze nie potrzebnie go ladowalem... Zależy jak duzym prądem go ładowałeś. Jeśli nie przekroczył w pierwszej fazie ładowania 0,1 pojemności aku to nic mu sie nie stało. Wiekszy prąd ładowania mógł spowodowac intensywne gazowanie elektrolitu i nagrzanie samego akumulatora. Jesli poziom opadł ponizej płyt to dolej wody destylowanej. Sprawdz jak się zachowuje akumulator w motocyklu. Raczej nic mu sie powaznego nie stało. Jesli nie masz małego prostownika dedykowanego do motocykla i korzystasz z samochodowego to koniecznie w szereg z akumulatorem i prostownikiem podłącz żarowke 12V21W. W pierwszej fazie ładowania ograniczy prąd max płynący przez aku i będzie się jasno świecic.W miarę ładowania żarowka będzie przygasać aż do lekkiego żarzenia przy pełnym naładowaniu. Jakiej pojemności to akumulator?Zawsze lepiej ładowac mniejszym prądem ale dłuzej niz szybko dużym. Odbije sie to korzystnie na trwałości akumulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skoal Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 Dziekuje za odpowiedz... jest to aku 12V9Ah... ladowalem go prostownikiem do motocykli... na opakowaniu mam napisane 12V 300mA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 (edytowane) Dziekuje za odpowiedz... jest to aku 12V9Ah... ladowalem go prostownikiem do motocykli... na opakowaniu mam napisane 12V 300mA...No to przez te 5 godzin taka "bestia" nie powinna zrobić krzywdy akumulatorowi :) Niemniej jednak przy doładowywaniu warto obserwować aku (jeśli prostownik nie ma automatyki).Jeśli akumulator jest w dobrym stanie, to zagotuje się już po kilkudziesięciu minutach.Pozdrawiam. PS. Tak się wymądrzam a mój aku siedzi jeszcze w moto :banghead: Edytowane 5 Grudnia 2006 przez sebazaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszekm Opublikowano 5 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2006 (edytowane) Hej bart xjposprawdzaj styki akumulatora i podłączenie masy do silnika.jeśli to nie da nic to dolej elektrolitu i podładujjeśli to też nic nie da to kup nowy akumulatorsprawdź też czy rozrusznik nie ma nadmiernych oporów toczenia, to też wpływa na zwiększone zapotrzebowanie na energię!Już kiedyś o tym pisałem w podobnym poście. Co do kierunków to dla zwykłej żarówki jest wszystko jedno jak ją podłączysz czy +do- czy +do+, to nie LED! Pozdrawiam :flesje: Edytowane 5 Grudnia 2006 przez Zbyszekm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart xj Opublikowano 8 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2006 co do aku to właśnie kupiłem nowy i jest wszystko w porządku widocznie tamten był juz zdechły ok dzięki za pomoc i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.