Plyn chlodniczy

[konse]

Michał, jaki wlałeś płyn ??? Pewnie taki super że wytrzymuje aż 115 stopni ? I to był twój błąd jeśli taki zastosowałeś. Jedź do stacji paliw i zakup wode destylowaną i koncentrat na glikolu. Wymieszaj to w stosunku 50 do 50 % a otrzymasz płyn o temperaturze wrzenia 129 stopni i ten ci się nie wygotuje.

Podejrzewam że zalałeś jakiś lipny płyn i się troszkę gotuje.

Stawiam na to że nie masz żadnych wycieków ani zapowietrzonego układu jak tu niektórzy sugerują.

Edytowane 9 Sierpnia 2007 przez konse

[rzemyk90]

konse - wiesz jakim trzeba byc kozakiem zeby zagotowac exc 300?? Normalna temperatura dla tego silnika to pewnie jest 60-70 stopni, i zeby doszlo chociaz do 90 to naprawde trzeba miec moccne lapy( no chyba ze bedziemy gume palic, albo jezdzic non stop na jednym biegu i na wysokich obrotoch ) Ja mam problem zeby HM 50 cc zagotowac bo ma bardzo dobre chlodzenie, a co dopiero exc 300 :biggrin:

 

michal dh - jesli sprawdzales olej w skrzyni, i mowisz ze nie ma wody to mozesz sie mylic, bo woda sie wymiesza z olejem i powstania mleko lub kakao - takiego koloru spodziewaj sie , jezeli woda przedostaje sie do skrzyni biegow. Na tomiast plyn chlodniczy sie nie wymiesza z olejem, i po odkreceniu korka wyleci najpierw plyn albo olej juz nie pamietam dokladnie czy olej wypiera plyn do gory czy odworotnie ale w kazdym badz razie te dwie subkstancje sie nie mieszaja.

[Dominik Szymański]

Kto chce ostrzeżenie za wyciąganie archiwalnych tematów sprzed roku???