Skocz do zawartości

Dziwny przypadek/wypadek w lesie


Nitomen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a wiec pod wieczor ok 16 postanowilem polatac po lesie ,ok 17 kierujac sie z wolna do domu dojechalem do drogi asfaltowej ok 5 km od domu. Moja uwage przykuwa wskazowka temperatury cieczy na literce H :crossy: ,czyli o duzo za duza .Odrazu gasze silnik i ogladam sprzeta co jest grane , zdziwilem sie widzac urwany waz tusz nad opaska zaciskowa pompy . Lapie za telefon i dzwonie do ojca aby ruszyl mi z pomoca i zabral jakis waz :cool: a tu zong bateria wyczerpana ;) , mysle pchanko 5 km fajnie :biggrin: . Naszczescie bylem blisko wiejskiego domu i mialem podstawowe narzedzia w schowku, podepchalem sprzeta po chalupe ,polaczylem waz do pompy ( jeszcze starczylo) i poprosilem o wiadro wody :D , przez pol godziny chlodzilem silnik polewajac go woda. Potem zalalem chlodnice woda i pojechalem do domu :flesje: . Silnik naszczescie ocalal :) , ok 5 min jechalem bez cieczy :biggrin: . Stwierdzilem ze musze to jakos zabezpieczyc na przyszlosc ;). Mial ktos cos podobnego w terenie :P

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Mieliśmy ostatnio. Nowe Husabergi mają odsłonięty główy wąż chłodnica-silnik i Mariusz Natkaniec nadział się na większy patyk. Efekt - dziura i natychmiastowy wybuch cieczy.

Jakoś daliśmy sobie radę sztukując wąż, aczkolwiek potem w Rapidzie zrobili mu solidną osłonę z blachy na ten wąż.

No tak, ale to Husaberg, to nie KTM, przy którego produkcji myślą...

pzdr

 

PS - do zakręcania opasek na wężach są specjalne klucze na sprężynach. Przy takim kluczu nie ma ryzyka że przebijesz wąż - po prostu klucz skręci się na sprężynie i nie pozwoli go zbyt mocno ścisnąć. Bardzo fajne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ogledzinach okazalo sie ze opaska oslabila waz, a patyk dokonczyl dziela :/ .Teraz dam troszke sylikonu na koncowke zaciskowa pompy ,a sama opaske nie skrece za mocno. Weze juz zamowilem od goscia co ma pare KLR-ow na czesci.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiec pod wieczor ok 16 postanowilem polatac po lesie ,ok 17 kierujac sie z wolna do domu dojechalem do drogi asfaltowej ok 5 km od domu. Moja uwage przykuwa wskazowka temperatury cieczy na literce H :biggrin: ,czyli o duzo za duza

 

Dobrze ze to nie wyczyn , ktory by nie mial zegara temp. cieczy. Bo tak to by bylo nie ciekawie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kumpel latal 3 wypady na yzf400 zupelnie bez cieczy (strzelil simmering na pompie wodnej i wszystko wylecialo przez ta dziurke ktora zapobiega mieszaniu sie oleju z plynem do chlodnic) a moto lata jak na poczatku, takze juz nic mnie nie zdziwi :biggrin:

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...