Skocz do zawartości

PO WYMIANIE ZAWORÓW...


dodi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

wlasnie patrze sobie na fiszki crfy i widze ze gaznik nie jest membranowy, zobacz czy ta mala membranke co masz dobrze zalozyles jezeli ja wogole rozkladales (pewnie to jest pompka przyspieszacza) oraz czy masz moze TPS (czojnik polozenia przepustnicy) takie cos czarne albo szare z boku gaznika do ktorego jest podlaczony kabelek?? Jezeli masz to sprawdz czy jest poprawien zamontowane oraz czy dobrze podlaczone i jezeli masz mozilwosc pozyczenie od innej crfy tego ustrojstwa na chwile to zrob przeszczep na chwile. To cos odpowiada za przyspieszanie i opoznianie zaplonu w zaleznosci od polozenia przepustnicy.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie właśnie nad TPS bo pisze ze w momencie "odkrecania" rezysetenja ma rosnąć a jak zmierzyłem u mnie to maleje. Nie mam nikogo kto ma crf`e zeby zamienic taki czujnik a nowy kosztuje niestety prawie 600 zl :)

 

dodi

 

Sprawdziłem juz jest OK ale niestety bez skutu :D

 

dodi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mojego kolegi w RM-Z 250 zębatki od rozrządu przestawiły sie na wałkach, może u Ciebie też jest to samo ?? a co do nagrzewania sie rury wydechowej to tak jest w każdym 4T wyczynowym przy postoju motocykla, zobacz jaką masz cienką ścianke w tym kolanku nie dziwne że sie nagrzewa i do tego bardzo szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel

jeśli gniazda są wypalone masz rację, ale jesli nie, i wymienia się tylko zawory a gniazda nie noszą sladów nadpaleś to tylko się dociera

 

Nie wiem czy zauwazyles ze z biegiem czasu sprzylgnie sie troche "ubijaja" (zaleznie od materialu - jedne mocniej, inne - zwlaszcza w wiekszych dieslach prawie wcale). I teraz gdy dajesz nowy zawor to niekoniecznie geometria gniazda, jego plaszczyzny musza byc (i zwykle nie sa) zgodne z tym co podaje producent silnika. Wiec jezeli robimy cos, co ma pojezdzic troche to robmy to dobrze.

Edytowane przez ural_zgora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...