Czy jeździłaś/eś kiedyś po torze?

[Emil2]

się powoli zastanawiam nad zakończeniem sezonu w tym roku (do dupy z taką jazdą) i mi się zaczyna zbierać na podsumowania

 

co do samego pytania to powinno być chyba podzielone na: tory kartingowe, tor poznań, prawdziwe tory, inne tory, ale przy tej skali można sobie darować :banghead:

 

PS. temat "do dupy z taką jazdą" nie podlega dyskusji w tym wątku

 

PS2. nie wiedziałem gdzie ten temat wrzucić to wylądował tutaj (w "sporcie" odpowiedzi mogą być tendencyjne a "przy piwie" nie można robić sondy)

Edytowane 15 Października 2006 przez Emil2

[Bart3z]

Na przyszły sezon, będęmiał nowe moto to i na tor się pojedzie :banghead:

[Prog]

Mam motor, ale tor za daleko. Nie będę gnał do Poznania, żeby się przejechać. Jak na razie nie na moją kieszeń takie wyprawy.

[Emil2]

Mam motor, ale tor za daleko. Nie będę gnał do Poznania, żeby się przejechać. Jak na razie nie na moją kieszeń takie wyprawy.

to poszukaj na poczatek czegos blizej, http://www.karting.pl/main.php?s=torkmp - zainteresuj sie np. "Tor Wrocław" - czy odleglosc jest odpowiednia? :banghead:

[Dominik Szymański]

Od czasu gdy zacząłem jeździć po Torze Poznań zupełnie odeszła mi ochota na jazdę po ulicach miasta....

pzdr

[panas]

Qurde jeżeli we Wrocku jest jakiś tor to sam chętnie bym się wybrał i spróbował jak to jest!!!! :banghead: To musi być napewno super doświadczenie!!!

[Boniek]

Po torach tramwajowych często śmigam :flesje:

A tak serio w następnym roku najprawdopodobniej będę na stałe w Poznaniu więc toru się nie ominie :banghead: Na obecną chwilę jestem dziewic :cool:

[mareksit]

Na Wybrzeżu jeszcze nic niema a do Poznanie żeby sobie pojężdzić troszke za daleko :banghead: Jak bym mógł to chętnie bym sobie pośmigał po torze :flesje:

[Kilvov]

ja mam nawet wybór! - ...biłgoraj albo lublin oba 100km odemnie :banghead:

Edytowane 15 Października 2006 przez Kilvov

[elwirka]

Ja też chce pojeździć na torze,myślałam że w tym roku się uda ale nie wyszło,w przyszłym roku napewno wyjade na Poznań choć kawałek drogi mam z Łodzi.Czy potem zrezygnuje z ulicy?Niewiem...ale napewno chce spróbować swoich sił na torze

[The_Doctor_46]

No ja sie musze wybrac. Najchetniej pojechal do Poznania tylko ze tam mam kawalek .. :/ Wiec jak pojade to w nowym sezonie :banghead::D

[viperPL]

W Poznaniu jeszcze nie byłem, "trenuje" na torze kartingowym :banghead:

Przyjemnie i bezpiecznie :flesje:

[Prog]

Tor kartingowy... może to i dobre...

[Raio]

to poszukaj na poczatek czegos blizej, http://www.karting.pl/main.php?s=torkmp - zainteresuj sie np. "Tor Wrocław" - czy odleglosc jest odpowiednia? :banghead:

 

"Tor Wrocław ma ten problem że o ile jeszcze ktoś tam na gokartach jeździ to przez resztę czasu służy za plac manewrowy dla nauki jazdy na kat. B, więc śmiganie między L kręcącymi zatoczki odznacza się pewnym dyskomfortem, niemniejszym niż ulica.

[Santiblue]

Byłem w Poznaniu, Radomiu ( kartingowy ) i Kielcach ( pod auta i ślisko strasznie). Wrażenia niesamowite i dużo można się nauczyć. Zadna puszka nam z boku nie wyjedzie :banghead: W przyszłym sezonie napewno się pojawię przynajmniej raz w Poznaniu. I planuję zaliczyć kartingowy w Zielonej Górze.

Edytowane 15 Października 2006 przez Santiblue