Gang555ter Opublikowano 14 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2006 Niestety poprzedni właściciel zaniedbał motorek (yamha rd 80mx) i muszę zrobić remont. Nowy cylinder, szlif, nowy kpl tłok, kpl uszczelek. No i właśnie z tymi uszczelkami jak to jest... Czy jak mam oryginalne uszczelki to muszę wspomagać się silikonem? A jeżeli tak to w jakich miejscach? Kolejne pytanie co do oleju. Jaki wlać do skrzyni? Syntetyk, półsyntetyk, mineralny? A do mieszanki, bo dozownik wywalam chcę kupić Midland 2T syntetyczny, ale nie mogę go nigdzie dostać (na stacjach nie ma). Orientuje się może ktoś gdzie w pomorskim w okolicach 3-miasta dostanę ten olej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malys Opublikowano 14 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2006 Jak składam silnik to sam robię uszczelki i potem smaruje nie za grubo karter silikonem odpornym na wysokie temperatury, przyklejam do niego uszczelkę, i nakładam drugi karter. Odrazu skręcam, żeby wszystko ładnie przylegało i silikon się uformował trochę. Ojciec mówił, że kiedyś składali na farbę - efekt ten sam ale trudno się oczyszcza potem z niej kartery. Do skrzyni wlej to na co masz kasę, ważne aby olej był odpowiedniej gęstości i lepkości. O Midlanda popytaj może jeszcze w motoryzacyjnych itp. Ewentualnie zostaje net. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majsters51 Opublikowano 14 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2006 Ja jak składam simka to na uszczelki nie urzywam silikonu bo jak trzeba bedzie puzniej rozebrac (i nie ma sie drugiej na zapasie) to uszczelka sie niszcy a pozatym jesli sie złorzy na sucho to nie ma rzadnych wycieków i jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 są różne szkoły...jedni składają na sam silikon inni na uszczelkę + silikon jeszcze inni na samą uszczelkę...ja składałem silnik w simsonie na kartonową uszczelkę + silikon ale nie polecam tego rozwiązania...teraz po umuciu silnika i pojeżdżeniu wokół społowienia zbiera się syf o uszczelka jakby minimalnie puszcza olej...może nie tyle puszcza co zbierają sie opary oleju...nie tak dawno kupiłem "automobilistę" taki miesięcznik o zabytkach i tam było jak dorabiac uszczelki gdy nie można ich kupić i koleś docinał z kartonu maczał w caponie i zanim capon zaschnie składał silnik...capon - lakier podkładowy do drewna (jakby ktoś nie wiedział) jest bardzo rzadki i przesiąka uszczelkie które potem się nie poca i nie ma nalotu takiego z oleju...tak złożyłem silnik w romecie dla brata i jest czyściutki aż się zdziwiłem...wnioski: jeżeli masz markowe uszczelki wykonane z jakiegoś extra materiału składaj na same uszczelki, jeżeli bedziesz je dorabiał z kartonu lub kupisz kartonowe weź je na capon :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malys Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 Jak można zrobić uszczelkę z kartonu?Przecież ona ma taką harmonijkę - to się napewno dobrze nie ułoży i jest za grube.Ja robię uszczelki z bloku technicznego i są w sam raz, smaruję silikonem i żadnych wycieków, czy też nawet "spoconego" silnika nigdy nie miałem.Może go za słabo skręcacie? Nie chciałbym czyścić silnika po tym genialnym caponie. :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekJ Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 Karton czyli brystol czyli blok techniczny. A to o czym mówisz, to jest tektura falista.Co do caponu to może być fajne rozwiązanie, a myślę, że nie będzie kłopotu z wyczyszczeniem później karterów.Bardzo dobrym środkiem do uszczelniania jest Hylomar (niebieskiego koloru toto jest). Nie tężeje jak silikon, jest stale plastyczne. Nadaje się zarówno do głowic jak i karterów. Oczywiście odporne na oleje, benzynę, i bardzo łatwo wyczyścić przy kolejnym składaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 15 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2006 (edytowane) Jak można zrobić uszczelkę z kartonu?Przecież ona ma taką harmonijkę - to się napewno dobrze nie ułoży i jest za grube.Ja robię uszczelki z bloku technicznego i są w sam raz, smaruję silikonem i żadnych wycieków, czy też nawet "spoconego" silnika nigdy nie miałem.Może go za słabo skręcacie? Nie chciałbym czyścić silnika po tym genialnym caponie. :banghead: chodziło mi o blok techniczny lub o taki kartonik ja są różne opakowania nie o tekturę :flesje: a ten genialny capon to się lepiej czyści niż silikon to mogę zagwarantować :cool: Edytowane 15 Października 2006 przez gajoss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simsonkr Opublikowano 26 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2006 Ja silnik w simsonie składam na silikon tylko i to na taki zwykłu sanitarny. zero wycieków wygodne składanie, nie pali się czy coś takiego. Nie musi byś to jakiś super wypasiony sylikon na wysokie temp. ja daje najtańszy. Karter smaruje tylko z jednej strony i skręcam i tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 Jak masz oryginalne uszczelki i żaden kowal nie rozpaławiał silnika przy pomocy śrybokręta, to nie babraj silikonem.Co do uszczelek wycinanych z bristolu, to niestety taka już ich uroda, że przemiękają (warstwowa budowa tego papieru) i zawsze będą występować niewielkie zapocenia na łączeniach. Chyba, że jak ktoś napisał, Namoczysz je w jakimś szuwaksie :wink: Ja generalnie wyznaję zasadę, że o ile to możliwe, stosuję gołą uszczelkę. Przyjemnie się składa, człek się nie umaże, a i z rozbieraniem potem nie ma problemów (szlak mnie trafia jak trzeba to cholerstwo zeskrobywać przed ponownym złożeniem).Inna bajka w miejscach gdzie producent nie przewidział uszczelki. Tam już trza smarować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.